MKS Perła w sobotę zagra z Rostov-Don

Przypomnijmy, że do drugiej fazy awansują po trzy najlepsze ekipy z każdej z grup. Perła po czterech kolejkach jest ostatnia. Co więcej, lublinianki jeszcze nie były w stanie zdobyć nawet punktu w dotychczasowych spotkaniach. Tak marny wynik ma jeszcze tylko występujący w grupie C niemiecki SG BBM Bietigheim. Perła to też ekipa z najgorszym bilansem bramkowym, a także najsłabszą ofensywą w całej Lidze Mistrzyń. Nic więc dziwnego, że prawdopodobnie w sobotę ostatecznie pożegnają się z marzeniami o grze w kolejnej rundzie Ligi Mistrzyń. Przedłużyć swoje nadzieję mogą jedynie w wypadku pokonania ekipy Rostov-Don, a także jednoczesnej porażki Team Esbjerg z CSM Bukareszt. Jeżeli chociaż jeden z tych warunków nie zostanie spełniony, to czwarte miejsce w grupie D dla Perły będzie już pewne.

W sobotę o zwycięstwo w konfrontacji z rosyjskim zespołem będzie jednak niezwykle trudno. Rostov-Don, to jeden z faworytów tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń. Nie może być jednak inaczej, skoro Rosjanki w dwóch ostatnich sezonach docierały do turnieju Final Four. W poprzednim sezonie zajęły nawet w nim drugie miejsce, a decydujący mecz z węgierskim Gyori Audi ETO KC przegrały różnicą zaledwie jednej bramki. Znanych nazwisk w ekipie Rostov-Don nie brakuje. Największe pochodzą z zagranicy. Na pierwszy plan wysuwa się Lois Abbingh z Holandii oraz Ana-Paula Rodrigues-Belo. Jest też m.in. rosyjska supergwiazda Anna Vyakhireva, która ma długą listę sukcesów. Są na niej m.in. olimpijskie złoto czy srebro mistrzostw Europy. A trzeba pamiętać, że Vyakhireva ma dopiero 25 lat. Nieco mylący może być jednak fakt, że ekipa z Rosji na razie na swoim koncie ma tylko 5 punktów. To konsekwencja przede wszystkim sensacyjnej wpadki z Team Esbjerg, kiedy to Rostov-Don przegrał 26:31. Trzeba jednak zaznaczyć, że w tym meczu nie zagrała kontuzjowana wówczas Vyakhireva. Kiedy jednak Rosjanka wróciła do pełni sił, to Rostov-Don pokonał w rewanżu ekipę z Danii 34:26.

Nasze w kadrze

Sześć zawodniczek MKS Perła Lublin otrzymało powołania do reprezentacji Polski na Międzypaństwowy Turniej 450-lecia Unii Lubelskiej, który odbędzie się w dniach 22-24 listopada w hali Globus. W gronie nominowanych znalazły się Weronika Gawlik, Kinga Achruk, Marta Gęga, Aneta Łabuda, Sylwia Matuszczyk i Joanna Szarawaga. Powołania do kadry B otrzymały natomiast Patrycja Królikowska i Dagmara Nocuń. Reprezentacja prowadzona przez Sabinę Włodek w dniach 21-23 listopada weźmie udział w turnieju towarzyskim w czeskim Chebie.

Miejsce w kadrze juniorek otrzymały natomiast Edyta Byzdra (MKS Lublin), Kinga Lemiech (UKS Roxa Lublin) oraz Kinga Kamecka (SPR Łukovia Łuków). Na liście rezerwowej znalazły się Julia Jasińska i Amelia Kawka z UKS Roxa. Na zgrupowanie reprezentacji Polski juniorek młodszych do Płocka wybiorą się z kolei Julia Dąbska (UKS Roxa) i Maria Szczepaniak (MKS Lublin).