MKS Perła Lublin ma na swoim koncie kolejne ligowe zwycięstwo. Tym razem podopieczne trenera Roberta Lisa nie dały żadnych szans UKS PCM Kościerzyna wygrywając 43:21
– W Kościerzynie trzeba wygrać, pokazując odpowiednią grę. Chcemy zagrać swoje i przywieźć do Lublina punkty – mówiła przed meczem Aneta Łabuda cytowana przez klubowy portal mistrzyń polski. – W pewnych fragmentach meczów jest dobrze, potem coś nie pójdzie i popełniamy stratę czy bezsensowny błąd. Każdy dobry rywal wykorzystuje takie wpadki. Dlatego w takich spotkaniach uczymy się utrzymywania koncentracji przez 60 minut. W niedzielę wygrałyśmy i teraz chcemy utrzymać zwycięską serię najlepiej do końca rozgrywek – dodała skrzydłowa lubelskiego zespołu.
I jak się można było spodziewać przyjezdne nie miały najmniejszych problemów z sięgnięciem po kolejną wygraną. Już od samego początku podopieczne trenera Roberta Lisa osiągnęły zdecydowaną przewagę by po pierwszym kwadransie prowadzić 9:3. W kolejnej fazie spotkania lublinianki jeszcze mocniej podkręciły tempo i dzięki temu zeszły na przerwę prowadząc 20:7, a co za tym idzie przesądzając o losach spotkania już w pierwszej połowie.
Po przerwie gospodynie nadal były zaledwie tłem dla ekipy z Lublina. W 38 minucie przyjezdne prowadziły już 26:9, a na 15 minut przed końcem 31:13, by ostatecznie zwyciężyć 43:21.
Kolejny mecz o punkty zespół z Lublina rozegra dopiero za dwa tygodnie. Przerwa w rozgrywkach spowodowana jest zgrupowaniem reprezentacji Polski, które rozpocznie się 20 września w Szczyrku. Polki będą tam pracować nad formą przez pięć dni. Później polecą do duńskiego Aarhus, gdzie będą rywalizować w silnie obsadzonym turnieju Golden League.
UKS PCM Kościerzyna – MKS Perła Lublin 21:43 (7:20)
Kościerzyna: Bielak, Brzezińska-Recław – Fesdorf 6, Samionka 6, Pękała 3, Gędłek 2, Sus 1, Wicik 1, Wróblewska 1, Zawalich 1, Heromińska, Kreft.
Kary:4 minuty.
MKS Perła: Gawlik, Januchta – Matuszczyk 8, Łabuda 6, Kowalska 5, Królikowska 4, Moldrup 4, Nestsiaruk 4, Rosiak 4, Archuk 3, Nocuń 3, Stasiak 1, Urtnowska 1, Gęga, Szarawaga.
Kary: 4 minuty
Sędziowali: Michał Orzech, Robert Orzech.