Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
FOT. WOJTEK NIEŚPIAŁOWSKI
Radzyńskie Orlęta zremisowały w sobotę z Avią Świdnik 1:1. – To był nasz najlepszy sparing w zimie – cieszy się Damian Panek, trener biało-zielonych. – Widać, że łapiemy świeżość i prezentujemy się coraz lepiej – dodaje szkoleniowiec
Orlęta musiały sobie radzić bez kilku podstawowych piłkarzy. Kontuzjowani są: Rafał Borysiuk, Damian Szpak i Patryk Szymala. Na tego pierwszego chwilę trzeba będzie poczekać. Okazało się, że „Borys” ma naderwany mięsień. W tej sytuacji czekają go przynajmniej cztery tygodnie przerwy. Lepiej wygląda za to sytuacja dwójki pozostałych graczy. Zarówno Szymala, jak i Szpak do zajęć mają wrócić już we wtorek.
– Rafała raczej nie będzie z nami na pierwszy mecz ligowy. Nie chcemy też ryzykować poważniejszego urazu, więc nie ma sensu go pośpieszać z powrotem. W pierwszym spotkaniu jakoś sobie poradzimy, przed nami sporo grania i będzie nam potrzebny, bo to jeden z najważniejszych piłkarzy – wyjaśnia trener Damian Panek.
Wiadomo już, że w ekipie z Radzynia Podlaskiego nie będzie kolejnych ruchów kadrowych. Do zespołu dołączy jeszcze Karol Daszczyk, który dobrze zastępował Szymalę. Obrońca Dęba Dębowa Kłoda będzie jedynym nowym graczem obok: Karola Rycaja, Mateusza Eberta i Mateusza Łakomego. – Od dawna powtarzałem, że nie potrzebujemy spektakularnych transferów. Mamy dobrą drużynę, a młodzież pokazała się po raz kolejny z dobrej strony. Nie potrzebujemy już kolejnych wzmocnień – zapewnia opiekun biało-zielonych i dodaje, że mecz z Avią mógł się podobać. – U nas było widać, że wróciły nam chęci do biegania i ogólnie do grania, kiedy tylko zeszliśmy z obciążeń. Było sporo ciekawych akcji zarówno z jednej, jak i drugiej strony.
Trener świdniczan Jacek Ziarkowski przyglądał się jednemu, testowanemu piłkarzowi, który wystąpił na pozycji stopera. Na wiosnę w zespole żółto-niebieskich zostanie także Karol Barański z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
Avia Świdnik – Orlęta Radzyń Podlaski 1:1 (0:1)
Bramki: Oziemczuk – Król.
Avia: Zacharski – Kazubski, zawodnik testowany, Maciejewski, Barański, Nowak, Bogusz, Oziemczuk, Byszewski, Białek, Mazurek oraz Zawiślak, Joć, Wołos, Starok, Szymala, Podstawka, Feret.
Orlęta: Stężała – Leszkiewicz, Konaszewski, Zarzecki, Daszczyk, Kot, Powałka, Zmorzyński, Mielniczuk, Groborz, Król oraz Wójcicki, Ł. Ebert, M. Ebert, Łakomy, Rycaj, Nowacki, Iwańczuk.
