Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W środę Bogdanka LUK Lublin po raz pierwszy nowym roku powalczy o punkty. Lublinianie na wyjeździe zmierzą się z brązowym medalistą Asseco Resovią Rzeszów
(fot. PlusLiga)
Za nami trzy mecze 14. kolejki, a w środę czekają nas trzy kolejne. Jednym z nich będzie starcie w Rzeszowie, gdzie Bogdanka LUK Lublin zmierzy się z Asseco Resovią. Spotkanie rozpocznie się dopiero o godz. 21, a transmisję zapowiada stacja Polsat Sport.
We wtorek o punkty walczyły: Indykpol AZS Olsztyn, Projekt Warszawa, Enea Czarni Radom, Barkom Każany Lwów, PGE GiEK Skra Bełchatów i Jastrzębski Węgiel.
Do niespodzianki doszło w Olszynie, gdzie miejscowy Indykpol AZS pokonał lidera Projekt Warszawa 3:0. Dla siatkarzy ze stolicy była to druga porażka w obecnych rozgrywkach.
Cenne trzy punkty wywalczyli radomscy Czarni, którzy pokonali zespół ze Lwowa 3:1. Była to druga wygrana zespołu z Radomia w sezonie. Mimo zwycięstwa Enea Czarni nadal zajmują ostatnie miejsce w tabeli.
W ostatnim wtorkowym meczu mistrz Polski Jastrzębski Węgiel pokonał PGE GiEK Skrę Bełchatów 3:1. Jastrzębianie prowadzili już 2:0 w setach. W trzecim musieli jednak uznać wyższość gospodarzy. Obrońcy trofeum wykorzystali potknięcie lidera z Warszawy i po wygranej w Bełchatowie objęli prowadzenie w tabeli.
Nie ma co ukrywać, że ekipę z Lublina w środę czeka bardzo trudne zadanie. Asseco Resovia obecnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli PlusLigi, ale w tym sezonie przegrała jedynie dwa mecze. Na swoim koncie ma też 11 zwycięstw.
Co więcej, ostatni raz rzeszowianie na krajowym podwórku zeszli z parkietu pokonani… 8 listopada, kiedy ulegli na wyjeździe Jastrzębskiemu Węglowi 1:3. Od tamtej pory zanotowali dziewięć kolejnych zwycięstw. Poprzedni mecz rozegrali 29 grudnia w Lubinie, gdzie pokonali KGHM Cuprum 3:1.
Podopieczni Massimo Bottiego przystąpią za to do spotkania w kiepskich nastrojach. Na koniec 2023 roku zepsuli je sobie ponosząc niespodziewaną porażkę u siebie z beniaminkiem, z Częstochowy.
– Prysznic bardzo zimny i szczerze mówiąc nic tego nie zapowiadało. W Olsztynie graliśmy bardzo dobrą siatkówkę, wyciągnęliśmy mecz z 0:2 na 3:2. Tym razem zupełnie inna postawa naszej drużyny. Na pewno wyciągniemy wnioski, to dla nas nowe doświadczenie, bo przystępowaliśmy do tego spotkania w roli faworyta i tego ciężaru nie dźwignęliśmy. Bardzo niemiła niespodzianka dla nas i kibiców. Dobrze, że teraz trafiło się parę dni wolnego, wiadomo jednak, że Rzeszów to bardzo trudny teren, ale poszukamy tam punktów – powiedział w klubowych mediach drugi trener klubu z Lublina Maciej Kołodziejczyk.
Wyniki 14. kolejki: Indykpol AZS Olsztyn - Projekt Warszawa 3:0 (27:25, 25:19, 25:19) * Enea Czarni Radom - Barkom Każany Lwów 3:1 (25:19, 25:14, 21:25, 25:18) * PGE GiEK Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 1:3 (22:25, 18:25, 25:23, 18:25).
