Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
FOT. DW
Maszyna startowa podczas sobotniego finału Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów będzie działała bez zarzutów – uspokajają działacze KMŻ Motoru Lublin. Problemy z taśmą podczas ostatniego meczu ligowego tłumaczą natomiast ingerencją sędziego.
W niedzielę KMŻ Motor pokonał Kolejarza Intermarche Rawicz 51:39. Humory kibicom i działaczom „Koziołków” popsuły jednak kolejne w tym sezonie kłopoty z maszyną startową. Podczas startu trzeciego wyścigu taśma poszła w górę nierówno, a podobna sytuacja miała miejsce w powtórce biegu.
Po trwających ok. 20 minut próbach naprawienia usterki sędzia Michał Stec zdecydował, że zawodnicy będą startowali na zielone światło. Ostatecznie awarię udało się usunąć przed piątą gonitwą i do końca zawodów maszyna działała prawidłowo. Pojawia się jednak pytanie, czy zadziała ona w czasie sobotniego finału Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, który ma być żużlowym wydarzeniem roku w Lublinie.
Wczoraj na stronie lubelskiego klubu na Facebooku pojawiło się oświadczenie, w którym wyjaśniono powody zaistniałej sytuacji. Działacze przyczyn niedzielnej awarii upatrują w ingerencji arbitra.
„Z opinii sędziego wynikało, że taśma startowa jest za wysoko nad powierzchnią toru, efektem tego był nakaz obniżenia zamka. (…) Podczas przerwy na kosmetykę toru, po biegu nr 4, osoby funkcyjne zdecydowały się na pierwotne ustawienie taśmy co skutkowało prawidłowym już działaniem maszyny startowej” – czytamy.
Działacze zapewniają też, że podczas przedmeczowego treningu lubelskiej drużyny maszyna funkcjonowała idealnie. Podobnie ma być także w najbliższą sobotę.
- Zrobimy jej gruntowny przegląd i ustawimy tak, żeby działała sprawnie. Wszystko będzie regulaminowo, nie mamy innego wyjścia. Na pewno nie będzie sytuacji, w której zawodnicy mieliby startować na zielone światło - zapewnia Andrzej Zając, prezes KMŻ Motoru i dodaje, że klub jest na końcowym etapie przygotowań do sobotnich zawodów. – Dopinamy wszystkie sprawy krok po kroku i liczymy na obecność kibiców – mówi Zając.
Bilety na finał IMŚJ w Lublinie można kupować do piątku w godz. od 9 do 16 w serwisie opon przy ul. Zemborzyckiej 112E, a w godz. od 17.30 do 20 w siedzibie klubu przy Al. Zygmuntowskich 5. Sprzedaż jest prowadzona także przez portal www.ekobilet.pl. Ceny biletów: VIP – 10 zł, normalny – 30 zł, ulgowy – 20 zł, szkolny – 15 zł (uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów poniżej 16 lat). Program zawodów będzie do nabycie w cenie 10 zł.
