Żużlowcy Orlen Oil Motoru Lublin wracają na tor, nowa rola podprowadzającej mistrzów Polski

Orlen Oil w ostatnich dniach zaprosił kibiców na małą zabawę z typowaniem. W swoich mediach społecznościowych klub z Lublina zapowiedział kolejny transfer. Jak się jednak szybko okazało, nie chodziło o żadnego zawodnika, a o nową rolę Wiktorii Przybylskiej, która do tej pory była podprowadzającą.

– Wiktoria nie będzie ścigać się z zawodnikami, będzie za to ścigać chłopaków z mikrofonem. Więcej relacji, więcej wywiadów, więcej życia w naszych social mediach, tego możecie się spodziewać! – zapowiada klub z Lublina.

Na dobre startuje też okres przygotowawczy. Od 13 do 15 marca drużyna Macieja Kuciapy i Jacka Ziółkowskiego będzie przebywać w chorwackim Gorican, gdzie popracuje już na torze. – Każdy z chłopaków już odbył pierwsze indywidualne treningi. Ten wyjazd jest kontynuacją powrotu na tor po okresie zimowym – mówi trener Kuciapa.

Pierwsza ekipa mistrzów Polski rusza do pracy, a młodzież ma za sobą dwa dni zajęć na Słowacji. – Jestem bardzo zadowolony z wyjazdu. Za nami dwa dni pracy, chłopcy przejechali naprawdę dużą ilość kółek. To był bardzo pożyteczny czas, który pozwolił chłopakom na rozprostowanie kości po zimie – ocenia Rafał Trojanowski, szkoleniowiec młodzieży.

W tym tygodniu klub ma też zaprezentować nowe kevlary na sezon 2024. – Te kevlary to nie tylko nowy wygląd, to nasza sportowa tożsamość. Kevlary z ostatniego sezonu przyjęły się wśród kibiców bardzo pozytywnie. Ja jestem fanem granatowego, wprowadziliśmy w nim kosmetyczne zmiany. Drugi niech pozostanie jeszcze tajemnicą. Oba zaprezentujemy już w tym tygodniu – zapewnia prezes Jakub Kępa.

Przypomnijmy, pierwszy raz w tym roku „Koziołki” powalczą o punkty w Grudziądzu. A mecz odbędzie się w niedzielę, 14 kwietnia. Wcześniej planowane są jednak mecze kontrolne. 20 marca i 21 marca Orlen Oil zmierzy się z Arged Malesa Ostrów Wielkopolski. Pierwsze spotkanie ma zostać rozegrane na torze rywali, a drugie przy Al. Zygmuntowskich.