Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Kolejne podejście do próby uregulowania przepisów, które będą dotyczyły przedsiębiorców zainteresowanych prowadzeniem spopielarni zwłok zwierzęcych. Poprzednią uchwałę uchylił wojewoda. Są obawy, czy i do nowej nie będzie miał zastrzeżeń.
To może być historyczna chwila w Opolu Lubelskim. Pierwsza obywatelska uchwała wchodzi pod obrady. Czego chcą obywatele? Żeby nie byli zaskakiwani wyrastającą w sąsiedztwie spalarnią zwłok zwierząt. Sporna spopielarnia ma powstać koło miejskiego parku. Rozmawialiśmy z inwestorem.
Jest odpowiedź władz miasta na petycję mieszkańców, którzy nie chcą spopielarni zwłok w swojej okolicy. Nie ma podstaw prawnych, żeby urzędnicy wstrzymali inwestycję.
Zwrot akcji. Nie będzie spopielarni martwych zwierząt na Węglinie Południowym. Inwestor zrezygnował ze stawiania pieców kremacyjnych przy ul. Folwarcznej. – Ten temat jest już zamknięty ze względu na zbyt duże koszty inwestycji – wyjaśnia przedsiębiorca, który szuka teraz innej lokalizacji na terenie Lublina
Po dwóch latach przepychanek sądowych starosta łęczyński musiał podpisać zgodę na budowę spopielarni zwłok w Jaszczowie. Jest to efekt wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego
Odrzucone zostało odwołanie przedsiębiorcy, któremu urzędnicy uniemożliwili budowę spopielarni ludzkich zwłok przy ul. Głuskiej. Przeciw inwestycji protestowali okoliczni mieszkańcy, a Urząd Miasta uznał ich obawy za uzasadnione i unieważnił wcześniejszą zgodę na ustawienie pieca do kremacji.
Urząd Miasta wydał w środę decyzję uniemożliwiającą montaż pieca do kremacji ludzkich zwłok na terenie zakładu kamieniarskiego przy Głuskiej 254. Inwestor może jeszcze zaskarżyć decyzję do Samorządowego Kolegium Odwoławczego
Odwlecze się decyzja władz miasta w sprawie oprotestowanej przez sąsiadów budowy spopielarni zwłok przy ul. Głuskiej. Ratusz, który zgodził się na tę inwestycję, rozważa cofnięcie swojej zgody. Decyzję miał podjąć do końca roku, ale jeszcze nie podjął i nieprędko to zrobi
Jest nowa decyzja Ratusza w sprawie spopielarni zwłok planowanej na terenie zakładu kamieniarskiego przy ul. Głuskiej. Urząd umorzył postępowanie wszczęte na wniosek przeciwników tej inwestycji, którzy domagali się uchylenia wydanej wcześniej zgody.
Miesiącami może jeszcze trwać spór o spopielarnię zwłok planowaną przy ul. Głuskiej. Ratusz daje sobie dodatkowy czas na rozstrzygnięcie tej sprawy. Urzędnicy raz zgodzili się na spopielarnię, później cofnęli swoją zgodę, co skutecznie zaskarżył inwestor.
Ważą się losy spopielarni zwłok w Jaszczowie w powiecie łęczyńskim. Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzje starosty łęczyńskiego i wojewody lubelskiego odmawiające pozwolenia na budowę. A inwestycja wciąż budzi protesty mieszkańców
Ratusz niezgodnie z przepisami anulował swoją zgodę na spopielarnię zwłok przy ul. Głuskiej. Teraz musi to od nowa przemyśleć. Tak orzekło Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które uchyliło decyzję miejskich urzędników unieważniającą wcześniej wydaną zgodę
Miasto postanowiło zablokować budowę spopielarni zwłok przy ul. Głuskiej, którą chcieli stawiać właściciele jednego z zakładów kamieniarskich i dostali już nawet korzystną decyzję Urzędu Miasta. Po głośnych protestach sąsiadów Ratusz wycofuje się z tej zgody.
Przez 225 dni w dzień i w nocy okoliczni mieszkańcy pilnowali drogi prowadzącej do miejsca, gdzie ma powstać spopielarnia zwłok w Czerniejowie. W końcu inwestor znalazł sposób na przywiezienie na swoją działkę pieca kremacyjnego
Nie ma zgody wojewody lubelskiego na budowę spopielarni zwłok. Inwestycję planowała firma rodzinna Beczkalskich. Strony nie komentują decyzji wojewody, bo jeszcze nie otrzymały pism z uzasadnieniem
Sąd może zbadać wydaną przez Urząd Miasta decyzję korzystną dla inwestora planującego spopielarnię zwłok przy ul. Głuskiej w Lublinie. Do sądu idzie w tej sprawie wójt gminy Głusk, który chce unieważnienia decyzji. Ale nad jej uchyleniem myśli też sam Urząd Miasta
Nie widać końca konfliktu dotyczącego budowy spopielarni zwłok w podlubelskiej miejscowości. Blokada wjazdu na posesję inwestora trwa blisko 200 dni. Mieszkańcy protestują, mimo, że prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa a wojewoda umorzył postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności pozwolenia na budowę.
- Moim zdaniem spopielarnia będzie społecznie uciążliwa – uważa starosta, który wydał odmowną decyzję budowlaną. Chodzi o inwestycję właścicieli domu pogrzebowego. Sprawa trafi do wojewody.
Starosta łęczyński zastanawia się nad złamaniem prawa, aby tylko uspokoić nastroje w Jaszczowie w gminie Milejów. Ponad 500 osób podpisało się pod protestem przeciwko budowie spopielarni zwłok.
Czy spopielarnia zwłok będzie mogła stanąć przy ul. Głuskiej? Korzystną dla inwestora decyzję Urzędu Miasta oficjalnie zaskarżył wójt sąsiedniej gminy Głusk. – Nikt z nami tego nie uzgadniał – tłumaczy. Sprawę zbada Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
Na decyzję w sprawie spopielarni zwłok przy ul. Głuskiej miejscy urzędnicy znów dają sobie dodatkowy czas. Tym razem do końca września. Oznacza to kolejne tygodnie wyczekiwania, zarówno dla inwestora, jak i dla tych, którzy są przeciwni jego planom
Znak przy drodze – zakaz wjazdu pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej ponad 3,5 tony. A przy znaku kilkanaście osób protestujących przeciwko uruchomieniu spopielarni zwłok w Czerniejowie koło Lublina. Mieszkańcy pełnią dyżury dzień i noc. 24 godziny na dobę
Ratusz daje sobie dodatkowy czas na rozstrzygnięcie sprawy spopielarni zwłok, którą przy ul. Głuskiej chcą budować prywatni przedsiębiorcy. Urzędnicy nie wiedzą jeszcze, czy jest powód do uchylenia wcześniejszej, korzystnej dla inwestora decyzji, a tego żądają okoliczni mieszkańcy.
Przeciw budowie spopielarni zwłok protestowali dziś mieszkańcy dzielnicy Głusk i sąsiadującej z nią gminy Głusk.
Miasto może zablokować budowę spopielarni zwłok przy ul. Głuskiej. – Pojawiły się nowe okoliczności – oznajmił wczoraj prezydent wznawiając postępowanie, które już raz się zakończyło i to korzystnie dla inwestora. Prawomocna od dwóch lat decyzja może zostać uchylona, a to wykluczyłoby budowę.