Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Jest wyrok w sprawie przedsiębiorcy, który zakopywał toksyczne odpady w okolicach Lubartowa. Michał K. postanowił dobrowolnie poddać się karze. Został skazany na 2 lata więzienia.
Zła wiadomość dla mieszkańców bocznych ulic od Rejowieckiej – Mierniczej, Kruczej, Miłej, Żołnierskiej, Wierzbowej, Przejazdowej, Bocianiej, Żabiej i Wodnej – do odwołania przestaną jeździć nimi śmieciarki. Jak informuje Zakład Oczyszczania Miasta MPGK, posegregowane śmieci będą odbierane spod posesji tylko w workach.
Na sobotę zaplanowana została comiesięczna zbiórka zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Mowa o elektroodpadach, których nie można wyrzucać do zwykłych kontenerów na śmieci.
Na Felin przeniesiony zostanie Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) działający dziś przy Głuskiej 6. Postanowiła tak Rada Miasta za namową prezydenta.
Na obrzeża Felina przeniesiony ma być Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych prowadzony obecnie przy ul. Głuskiej 6 przez Lubelskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, spółkę samorządu Lublina.
Straż Leśna Nadleśnictwa Lubartów zlokalizowała nielegalne wysypisko śmieci w leśnictwie Bratnik. Zastawili pułapkę, zamontowali kamerę. Na efekty nie trzeba było czekać. Śmieciarz tłumaczy się dziś przed sądem
Specjalna aplikacja „Eco Biała” ma przypomnieć mieszkańcom o odpadach. Można w niej m.in. bezpłatnie pobrać harmonogram odbioru śmieci.
Nie 24 złote miesięcznie od osoby – jak wstępnie proponował urząd miasta, tylko 17 złotych zapłacą mieszkańcy Kraśnika za posegregowane śmieci. Przebieg wczorajszego posiedzenia pokazał, że miastem, w którym burmistrz jest z Platformy Obywatelskiej rządzą radni związani z Prawem i Sprawiedliwością
Mieszkańcy Kraśnika będą płacić więcej za śmieci. O ile na propozycję burmistrza zgodzą się radni, to w przypadku odpadów segregowanych, stawka od osoby miesięcznie wyniesie 24 zł. Nieco mniej zapłacą mieszkańcy domów jednorodzinnych, którzy kompostują bioodpady. Na zniżkę będą mogły liczyć też rodziny wielodzietne
To największy syf, jaki można sobie wyobrazić – tak posłanka Marta Wcisło apeluje do Ratusza, by nie dopuścił do powstania na Zadębiu punktu zbiórki odpadów. Firma planująca taki punkt chce tu zwozić m.in. ludzkie organy, chemikalia i zepsutą żywność. Przeciw zamiarom inwestora protestuje również rada dzielnicy
Jeszcze nie wiadomo czy rok z nową metodą "od ilości zużytej wody" pozwolił na pełne zbilansowanie systemu gospodarki odpadami w Białej Podlaskiej. Ale mieszkańcy pytają urzędników czy deklaracje "śmieciowe" muszą w tym roku składać na nowo.
Strzykawki, obierki z ziemniaków i opony są wśród odpadów, których dotyczą zmiany wprowadzone od stycznia przez Radę Miasta. Nowe przepisy pozwolą niektórym oszczędzić na opłacie za wywóz śmieci.
Mieszkańcy Zamościa w inny, niż do tej pory, rozliczają opłaty za odbiór śmieci. Dla wielu z nich oznacza to podwyżki.
Rok 2021 przyniesie w mieście zmiany odczuwalne także w portfelach zwykłych mieszkańców. O części z nich wiadomo już teraz.
Jeden z naszych czytelników zwrócił uwagę na powstające pomiędzy ul. 4 Pułku Piechoty Wojska Polskiego, a polem doświadczalnym IUNG-u, dzikie wysypisko śmieci. Na miejscu zastaliśmy stertę gruzu, puste opakowania, cegły, a nawet stare płytki ceramiczne.
W rejonie Lublina może powstać spalarnia odpadów komunalnych. O jej powstanie otwarcie zabiegają władze Świdnika. Tymczasem samorząd Lublina nie udziela informacji na temat rozmów o lokalizacji zakładu. Wszystkie wcześniejsze przymiarki do podobnych inwestycji kończyły się fiaskiem przez protesty mieszkańców
Ludzkie organy, chemikalia i przeterminowana żywność są wśród odpadów, które chce gromadzić na Zadębiu lubelska firma Eko-Dyś. Aby uruchomić tu punkt zbiórki, stara się w Urzędzie Miasta o korzystną dla niej decyzję środowiskową. Zanim urząd rozstrzygnie sprawę, każdy zainteresowany może mu zgłosić uwagi.
Mieszkańcy gminy Puławy muszą przygotować się na znacznie wyższe rachunki za odbiór odpadów komunalnych. Na początku roku płacili 12 zł od osoby, wiosną stawka wzrosła do 20 zł, a teraz będzie to 28 zł. Kilka złotych mniej zapłacą mieszkańcy domów wielorodzinnych oraz posiadacze kompostowników.
Na puławskich osiedlach we wtorek pojawiły się nowe, czerwone pojemniki na elektro-śmieci. Można do nich wrzucać m.in. radioodbiorniki, laptopy, telefony, baterie, tonery, lampy itp. Dzięki recyklingowi, z odzyskanych materiałów powstaną ule dla pszczół. To wszystko w ramach ekologicznej kampanii.
Ze starego śmietnika w pobliżu ul. Norwida 28 w Puławach korzystali mieszkańcy PSM oraz wspólnot mieszkaniowych zarządzanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową „Południe”. Za remont nikt nie chciał płacić, więc obiekt został rozebrany. Skutek jest taki, że na placu za garażami tworzy się dzikie wysypisko.
Niedługo minie rok od wprowadzenia w Białej Podlaskiej nowych zasad gospodarki odpadami. Opłata nie jest już naliczana od osoby jak wcześniej, tylko od ilości zużytej wody. Niedawno urzędnicy zapewniali, że to był krok w dobrym kierunku. Jak to wygląda w grudniu?
Od nowego roku większość mieszkańców Świdnika zapłaci więcej za śmieci. Podwyżka będzie niższa niż wstępnie zakładały władze miasta. We wtorek burmistrz Waldemar Jakson obniżył bowiem nieco proponowane stawki, bo znalazło się ok. 800 osób, które nie były wcześniej ujęte w systemie
Władze miasta zdecydowały, że obowiązujące w tym roku stawki za odbiór odpadów w przyszłym roku nie zostaną zwiększone. Powodem takiej decyzji jest utrzymanie kosztów transportu przez ZUK oraz rosnąca jakość segregacji odpadów.
Burmistrz Radzynia Podlaskiego apeluje do parlamentarzystów o racjonalizację ustawy o utrzymaniu czystości w samorządach. Ma to związek z wprowadzonymi przez miasto ograniczenia w ilości oddawanych odpadów biodegradowalnych. Jedna z miejskich radnych uważa, że jest to niezgodne z prawem.
- Są praktycznie dwie metody obliczania należności za śmieci, „od osoby” i „od wody”. Ta „od osoby” się nie sprawdziła. Spróbujemy tej drugiej – stwierdzili radni. Od stycznia mieszkańcy będą płacić za odbiór odpadów w powiązaniu z ilością zużytej wody