Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

19 sierpnia 2024 r.
15:43

Nowy blok odcięty od wody. W tle konflikt między prezesami

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
(fot. zdjęcie ilustracyjne/pixabay.com)

Z 17 tys. 282 zł do 28 tys. 443 zł wzrósł rachunek, jaki zamojskie PGK wystawiło firmie PR-BUD Development za realizację 31-metrowego przyłącza wodociągowego. Prezes spółki budowlanej twierdzi, że to nic innego jak złośliwość prezesa spółki miejskiej. A efekt jest taki, że w nowo wybudowanym bloku nie ma wody.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

PR-BUD Development z Kalinowic to firma, która działa na lokalnym rynku od kilkunastu lat. Właśnie finiszuje z kolejną swoją inwestycją. Na ulicy Gęsiej w Zamościu postawiła niewielki blok mieszkalny, większość lokali jest sprzedana, niektóre już przekazane.

Na działce przyłącze wodociągowe było, musiało powstać nowe, z rurami o większej średnicy. Zaprojektowano je, a wiosną br. spółka postanowiła to zadanie zrealizować.

– W kwietniu zwróciliśmy się do kilku podmiotów z pytaniem o wycenę. Oferty były zbliżone, powstały na podstawie projektu, ale ta PGK okazała się najtańsza, więc ją wybraliśmy. Umowa została podpisana w połowie maja. Opiewała na trochę ponad 17 tys. zł brutto – opowiada Robert Kycko, prezes PR-BUD.

Wspomina, że zadanie miało być zrealizowane w ciągu dwóch tygodni, ale tak się nie stało.

W miedzyczasie w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej, podobnie jak w innych miejskich spółkach po zmianie władzy w Zamościu, zmienił się prezes. Miejsce Małgorzaty Bzówki zajął Franciszek Josik. To były radny PiS, który w ostatnich wyborach bezskutecznie kandydował do Rady Miasta Zamość z list komitetu Stowarzyszenia Rozwoju Lokalnego Zamojszczyzna.

Według Roberta Kycko, nowy prezes PGK nakazał pracownikom dokładnie przyjrzeć się wszystkim zleceniom od PR-BUD. I kiedy na koniec czerwca przyłącze wodociągowe zostało zrobione, to ujęta w kosztorysie powykonawczym kwota znacząco wzrosła – do przeszło 28 tys. zł.

Deweloper: Ten kosztorys, to przesada

Kycko przyznaje, że w umowie był zapis o możliwości wzrostu kosztów, ale uważa, że ponad 10 tys. więcej niż pierwotnie zakładano, to przesada.

– To nie jest przyłącze o długości 2 czy 3 kilometrów, że można się pomylić. To raptem 31,5 metra, więc jak można takiego zlecenia nie doszacować, zwłaszcza gdy pracuje się w oparciu o projekt? – pyta deweloper.

Dziwi go np. to, że nowym kosztorysie znalazły się elementy, których wcześniej nie wyodrębniano. Teraz poza użytymi materiałami, wyceniono oddzielnie np. użycie samochodów, ciągnika, różnych urządzeń. Samą robociznę PGK wycenił teraz na ponad 10 tys. zł.

Prezes PR-BUD postanowił, że tych 28 tys. zł nie zapłaci. Poinformował o tym pisemnie miejską spółkę, odwołując się od kosztorysu, który określił, jako „rażąco zawyżony”.

– Dostałem maila, że jeśli nie zapłacę, to mi odetną wodę. Więc zapłaciłem tyle, ile było w umowie i poprosiłem o wystawienie faktury na tę kwotę. Ale woda została nam i tak odcięta – skarży się Robert Kycko i działanie to nazywa bezprawnym, bo rachunki za dostawę wody są regularnie opłacane.

– Jeśli PGK uważa, że jestem im coś winny, niech idzie do sądu. Dla mnie w tym momencie brak wody to nie jest problem, ale będą go mieli ci, którym mieszkania zostały już przekazane. Bo nie będą mogli zrealizować prac wykończeniowych – argumentuje deweloper.

Spór o działkę

Przekonuje, że ta sytuacja to nic innego, jak złośliwość Franciszka Josika. Obaj są w konflikcie od lat. Jego sedno stanowi zamiana działek przy ul. Wyszyńskiego, dokonana między Towarzystwem Budownictwa Społecznego a PR-BUD.

Franciszek Josik był jeszcze jako radny i jest nadal jednym z głównych krytyków tej operacji. Wraz z innymi radnymi poprzedniej kadencji kilkukrotnie odmawiał spólce z Kalinowic, ale również TBS-owi zgody na budowę w trybie lex deweloper. PR-BUD skarżył wtedy RM do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i wygrywał, a od ranych głosujących na „nie” żadał wysokiego zadośćuczynienia. Efekt jest taki, że atrakcyjnie położone grunty przy Wyszyńskiego są nadal niezabudowane.

Obu prezesów łączy, a właściwie dzieli również proces sądowy. Kycko pozwał Josika, zarzucając mu zniesławienie.

Prezes PGK: To nie ja, to dział techniczny

Ale prezes PGK zapewnia, że nowy kosztorys dla dewelopera to żadna złośliwość. – Wykonali go na podstawie dokładnej analizy kosztów pracownicy działu technicznego. Ja do tego nic a nic nie miałem – mówi Franciszek Josik.

Zapewnia jednocześnie, że odpuścić deweloperowi nie zamierza, bo jego zadaniem jest dbanie o finanse spółki, którą zarządza.

– Jeśli nie zapłaci pan Kycko, to w efekcie musieliby za to zapłacić mieszkańcy Zamościa. A tego chyba nikt by nie chciał – argumentuje prezes PGK.

Przyznaje jednocześnie, że po objęciu przez niego rządów nie było tak, że lawinowo zaczęły rosnąć koszty dla wszystkich zleceniodawców. – Pan prezes PR-BUD miał za czasów mojej poprzedniczki stosowane jakieś specyficzne stawki, na które my się godzić nie możemy – twierdzi Josik. I dodaje. – Jeżeli tylko PR-BUD zapłaci zgodnie z kosztorysem, natychmiast puścimy im wodę. W przeciwnym razie, pozostanie zakręcona.

A co z mieszkańcami bloku? – To nie jest mój problem, tylko pana Kycko. To on sprzedaje ludziom mieszkania i ma obowiązek zadbać o to, by mieli dostęp do wody – rozkłada ręce Josik.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium