

W drugiej kolejce Edach Budowlani Lublin zmierzą się z RzKS Juvenia Kraków. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę, o godzinie 14.

W obecnym sezonie lubelski klub wprowadził zmianę dotyczącą terminu rozgrywania meczów w roli gospodarza: z soboty na niedzielę. Pierwsze spotkanie zaplanowano na godzinę 14.
– Dobraliśmy termin dla naszych kibiców. W niedzielę ludzie mają więcej czasu, a co za tym idzie mogą liczniej przychodzić na mecze rugby w naszym mieście – tłumaczy trener Edach Budowlanych Lublin Andrzej Kozak.
Lubelski szkoleniowiec, na razie, nie może mieć powodów do zadowolenia. Prowadzona przez niego drużyna na inaugurację przegrała w Gdyni z Life Style Catering RC Arką 21:52. Już po pierwszej połowie lubelska piętnastka miała spore straty, przegrywała bowiem 0:33. Dla ekipy z „Koziego Grodu” punktowali Kuziwakwashe Kazembe (6), Michał Musur (5), Borys Jasiński (5) i Saba Nikolashvili (5).
W odmiennych nastrojach byli krakowianie. RzKS Juvenia podejmowała drużynę KS Budowlani WizjaMed Łódź. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 14:12, mecz wygrali 38:27. Punkty zdobywali: Riaan van Zyl (15), Arsenii Pastukhov (10), Michał Jurczyński (5), Peet Vorster (5) i Austin van Heerden (3). – Jestem bardzo dumny z chłopaków, zwłaszcza że nie udało nam się rozegrać żadnego sparingu przed sezonem i dopiero dwa ostatnie tygodnie mogliśmy trenować w pełnym składzie. Zagrać na tym poziomie, w takiej sytuacji jest godne pochwały – podsumował spotkanie trener Juvenii Ciaran Henra, cytowany przez stronę klubową.
– Zawaliliśmy, szczególnie w grze obronnej, pierwszą połowę meczu w Gdyni. W drugiej było już lepiej, ale wynik był już poza zasięgiem. Jesteśmy podrażnieni porażką na inaugurację. Wiosną Juvenia wygrała w Lublinie. Nie stawiałbym nas na straconej pozycji, walczymy o zwycięstwo – dodaje Kozak.
