Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekologia

21 grudnia 2022 r.
11:12

Pnącza: najlepszy element ogrodu

Magdalena i Andrzej Skibowie w swoim ogrodzie
Magdalena i Andrzej Skibowie w swoim ogrodzie (fot. Fot. Marcin Skrzypek)

Magdalena Skiba jest architektem i miłośniczką pnączy, które wspólnie z mężem uprawia w ogrodzie. Efekty tego hobby nie zostały wyróżnione w plebiscycie „Pnącza w krajobrazie Lublina”, ale pokryta winobluszczem trójklapowym ściana ich domu przy Krańcowej cieszy oczy i inspiruje przechodniów i sąsiadów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Skąd pojawiło się u państwa zamiłowanie do pnączy?
– To był czysty przypadek. Nasz dom jest bardzo stary dom, pnącza po prostu tutaj były. Nie miałam co do nich szczególnych planów, ale zobaczyłam, że ładnie prezentują się na elewacji. Są ekspansywne, dlatego dosyć szybko zaczęły wpełzać na ścianę domu oraz na stare, obumarłe drzewa. Z jednej strony był to więc przypadek, ale z drugiej, jako że jestem architektem, zawsze podobała mi się angielska architektura, gdzie często na elewacjach domów można je zauważyć. To mi się spodobało i to mnie zainspirowało.

Jakie odmiany pnączy mają państwo w swoim ogrodzie?
– Są trzy rodzaje pnączy: hedera, winobluszcz trójklapowy i dzikie wino. Hedera jest pnączem zimozielonym, a winobluszcz trójklapowy i dzikie wino gubią liście, więc na zimę zostają tylko zielone ściany hedery. Jesienią pnącza zmieniają kolory, dzięki czemu pięknie prezentują się na ścianie domu – dzikie wino jest czerwone, trójklapowiec jest złoty, a pod spodem jest jeszcze zielona hedera. Oprócz tych „klasycznych” pnączy mamy jeszcze kapryfolium, które bardzo ładnie pachnie, gdy kwitnie. Ogródek jest zacieniony i z jednej strony to bardzo dobrze, ponieważ daje schronienie przed upałem, jednak z drugiej strony nie przyjmują się tutaj pnącza potrzebujące większego nasłonecznienia.

Powiedziała pani, że wygląd pnączy zmienia się w ciągu roku. Co uważa pani za szczególne zalety z tym związane?
– Większość pnączy, z wyjątkiem trójklapowca, ma ciemnozielony kolor, co szczególnie w dzisiejszych czasach, sprawia wrażenie chłodu, mroku. Jest to zaletą podczas upalnego lata. Z kolei zimą, kiedy spadnie śnieg, intensywna zieleń hedery nadaje ogrodowi bardzo ładny wygląd.

Z jakimi reakcjami ze strony sąsiadów i przechodniów miała się okazję pani spotkać?
– Na granicy posesji – naszej i sąsiadów – jest ślepa ściana szczytowa naszego domu. Zaczęłam namawiać sąsiadkę, aby na tę ścianę puścić pnącze. Mnie samą raziło to, że sąsiedzi mają widok z kuchni na wielką ścianę bez okien. Sąsiadka była początkowo bardzo ostrożna, obawiała się, że to dość ekscentryczne i że będzie sprzyjało powstawaniu wilgoci. Pertraktacje trwały dwa lata, ale w końcu zasadziłam pnącze po ustaleniu z sąsiadką, że jeśli jej się nie spodoba, to nie będzie problemu z tym, żeby je stamtąd usunąć. Kiedy pnącze w końcu urosło, to sąsiadka nie mogła się nazachwycać, powiedziała nawet, że to teraz najlepszy element jej ogrodu. Na ślepej niegdyś ścianie szczytowej, tak jak w ogrodzie, rośnie winobluszcz trójklapowy, który ma zdrowo wyglądające, zielone liście, jesienią zmieniające kolor na złoty. Później inna sąsiadka zobaczyła tę ścianę, bardzo jej się spodobała, więc przyszła do mnie, wzięła szczepkę dzikiego wina i teraz ma porośnięty nim cały płot. I tak już poszło dalej – na naszej ulicy każdy kto może, to przynajmniej płoty obsadza pnączami.

Jak pani dba o pnącza? Czy wymagają pielęgnacji na co dzień?
– Gdy pnącza zaczynają zbytnio zarastać drzewa, to trzeba je ściągać, bo inaczej by je zadusiły. Na przykład dzikie wino jest nieprawdopodobnie ekspansywne, ma od dwóch do trzech metrów przyrostów rocznie! Przyznam, że gdy pnącze ładnie wygląda, to nic z nim nie robię, jednak, jeżeli zaczyna zbytnio zarastać ogród, to muszę z nim trochę powalczyć. Kiedy już powyrywam zbyt ekspansywne pnącza, to po prostu rozdaję je ludziom. Wystarczy tylko tyle, żeby nie zdominowały ogrodu. Pnącza są tak niewymagające, że urosną wszędzie, może z wyjątkiem południowej elewacji – nie lubią słońca. Dzikiego wina nie muszę wcale podlewać. Po pierwsze dlatego, że rośnie w cieniu, więc nie traci tak szybko wody, a po drugie dlatego, że wyciąga wodę z elewacji oraz pobiera ją z powietrza.

(fot. Magdalena Skiba)

Jakie korzyści płyną z uprawiania pnączy?
– Od zawsze intuicyjnie wiedziałam, że pnącza są pożyteczne. Na podstawie tego, co przeczytałam i co zaobserwowałam, mogę stwierdzić, że hedera jest jedną z tych roślin, które najaktywniej wychwytują wszelkie zanieczyszczenia z powietrza. Ponadto pnącza zabezpieczają elewację przed wilgocią. Ludzie często myślą, że zawilgacają ściany, ale to nieprawda. Winobluszcz trójklapowy jest w tym najskuteczniejszy, ponieważ jego liście układają się na kształt dachówki tak, że nawet po największej nawałnicy ściana pod spodem pozostaje sucha. Jednak ze wszystkich zalet pnączy najbardziej spodobało mi się to, że są one „stołówką” dla zapylaczy i dla ptaków. Niestety, w tym roku zauważyłam znaczny spadek ilości owadów, czym jestem bardzo zaniepokojona. W zeszłym roku, gdy kwitło dzikie wino, brzęk owadów był tak głośny, że zagłuszał hałas samochodów z pobliskiej ulicy. Zarówno dzikie wino, jak i hedera mają owoce – jagody, które stanowią pokarm dla ptaków. Co więcej, są jedynym pokarmem dla ptaków przylatujących wczesną wiosną, takich jak szpaki i kosy. Jak już wspominałam, kiedyś nie znałam się na pnączach, dopiero teraz na podstawie obserwacji i bezpośrednich doświadczeń widzę, jak bardzo pożytecznymi są roślinami.

A czy pnącza mają według pani jakieś wady?
– To zależy od tego, kto co uważa za wadę. Spotkałam się z opinią, że przez pnącza jest dużo pająków. Natomiast mnie pająki nie przeszkadzają, uważam, że czasami pajęczyny stanowią ozdobę ogrodu. Niestety, w tym roku, podobnie jak nie ma owadów, tak nie ma również pająków. No i dochodzi również ekspansywność pnączy, nad którą trzeba panować, w przeciwnym razie zarosłyby wszystko.

Ludzie czasami twierdzą, że pnącza niszczą elewacje budynków, powodują nadmierną wilgoć w ścianach, że sprzyjają pojawianiu się pleśni. Czy jest coś, co powiedziałaby pani tym ludziom, aby jednak przekonać ich do pnączy?
– To są mity. Pnącza przyczepiają się do elewacji korzonkami, które wyciągają z niej całą wilgoć. Nie bez powodu nie muszę ich podlewać. Jednak faktem jest, że dom musi mieć mocny tynk, więc jeśli ktoś planuje ocieplać budynek, lepiej nie puszczać na niego pnącza, bo zerwanie go ze ściany bez żadnych usterek graniczy z cudem - tak mocno się trzyma. Jednak z drugiej strony, w przypadku domu bez tynku, pnącza zabezpieczają elewację. Niedawno natrafiłam w internecie na poradnik dla ludzi, którzy planują przeprowadzić się do Anglii w celach zarobkowych. Pojawiła się tam porada, aby wynajmować domy, które są porośnięte bluszczem, ponieważ to gwarancja, że w środku jest sucho. Wiadomo, że w Anglii jest zawsze deszczowo i wilgotno, więc myślę, że domy są porośnięte pnączami nie tylko z powodów estetycznych, ale również praktycznych.

Planuje pani jakieś zmiany lub modyfikacje w wyglądzie pnączy? Chciałaby pani coś w nich zmienić, może zasadzić nowe?
– Nie, tu już nie ma miejsca! Właściwie to walczę tutaj tylko o to, żeby pnącza mnie całkiem nie zarosły. Pomimo tego niektórzy mówią mi, że to zaczarowany ogród. Myślę, że to dlatego, że jest inny. Ludzie najczęściej strzygą w swoich ogrodach wszystko co się da, tymczasem ja tego nie lubię, daję roślinom „wolną wolę”.

Wywiad zrealizowany w ramach praktyk studenckich na II roku Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej (Wydział Nauk Społecznych KUL) w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” pod kierunkiem Marcina Skrzypka w ramach III edycji plebiscytu Skarby Kultury Przestrzeni pt. „Pnącza w krajobrazie Lublina”

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Lubelskie hospicjum wyróżnione na ogólnopolskiej gali

Lubelskie hospicjum wyróżnione na ogólnopolskiej gali

Podczas uroczystej gali w Warszawie wręczono Nagrody BohaterON 2025 im. Powstańców Warszawskich – jedno z najważniejszych wyróżnień za działania na rzecz pamięci historycznej i współczesnego patriotyzmu. Wśród laureatów znalazło się Lubelskie Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia, które zdobyło Złotego BohaterONa w kategorii Organizacja Non-Profit oraz nagrodę publiczności.

„Klasa” kontra „szpont”. Młodzież decyduje, kto będzie językowym „GOAT-em”
MŁODZIEŻOWE SŁOWO ROKU 2025
galeria

„Klasa” kontra „szpont”. Młodzież decyduje, kto będzie językowym „GOAT-em”

Poznaliśmy finałową piętnastkę plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Boomersi mogą już szukać tłumaczeń i głosować na swoich faworytów. Organizatorem konkursu, który w tym roku odbywa się po raz dziesiąty, jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Akademicy z Białej Podlaskiej pokonali na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce

AZS AWF Biała Podlaska z kolejną wygraną w lidze

W zaległym spotkaniu szóstej kolejki AZS AWF Biała Podlaska pokonał na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce

Lubelscy onkolodzy z nowoczesnym sprzętem. Pomogą jeszcze skuteczniej walczyć z rakiem

Lubelscy onkolodzy z nowoczesnym sprzętem. Pomogą jeszcze skuteczniej walczyć z rakiem

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli zakończyło modernizację pracowni brachyterapii, jednej z najnowocześniejszych tego typu w kraju. Inwestycja warta blisko 8,6 mln zł obejmowała zakup specjalistycznego sprzętu, w tym tomografu i aparatu USG, oraz kompleksowy remont pomieszczeń.

Psy służbowe wywęszyły przemyt papierosów z Białorusi

Psy służbowe wywęszyły przemyt papierosów z Białorusi

Ponad 1,9 tysiąca paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy wykryli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w Koroszczynie. Do odkrycia przemytu przyczyniły się służbowe labradory Vigo i Zora, wyszkolone do wykrywania wyrobów tytoniowych.

Moda, ekologia i działania społeczne w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lublinie
17 listopada 2025, 13:00

Moda, ekologia i działania społeczne w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lublinie

Już w najbliższym tygodniu w dniach 17–21 listopada Miejska Biblioteka Publiczna w Lublinie (filie nr 6 i 27) stanie się miejscem spotkań mody, ekologii i społecznego zaangażowania. Biblioteka, we współpracy z Fundacją Mody Cyrkularnej, organizuje wydarzenie ,,Biblioteka w Obiegu’’, które połączy ze sobą pokolenia poprzez ciekawe wykłady, kreatywne zajęcia oraz stylowe pokazy mody. Uczestników czekają lekcje gotowania i rękodzieła oraz przestrzeń do wymiany ubrań i akcesoriów.

Kolejny przegrany proces Warbusa. Sąd apelacyjny po stronie Lublina

Kolejny przegrany proces Warbusa. Sąd apelacyjny po stronie Lublina

Spółka Warbus ponownie przegrała w sądzie z Gminą Lublin. Sąd Apelacyjny w Lublinie oddalił apelację przewoźnika i podtrzymał wcześniejszy, korzystny dla miasta wyrok dotyczący wielomilionowych roszczeń. To już kolejna sprawa zakończona na korzyść lubelskiego Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego (dawniej ZTM).

Fragment środowych zawodów

PGE Start Lublin pokonał Rilski Sportist w FIBA Europe Cup

Biorąc pod uwagę serię ostatnich porażek, to mecz z Rilskim Sportis był bardzo ważny. Mistrz Bułgarii to drużyna absolutnie w zasięgu lubelskiej ekipy i to było widać od pierwszych akcji w hali Globus.

Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W meczu na szczycie Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W spotkaniu 13. kolejki rozegranym awansem Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

Zgubili się podczas grzybobrania

Zgubili się podczas grzybobrania

Dziadek z wnukami wybrał się na grzybobranie, jednak w pewnym momencie zgubili się w lubartowskich lasach. Pomogła szybka reakcja lokalnego dzielnicowego.

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Spółka Black Red White planuje przeprowadzenie dużych zwolnień grupowych. Jak poinformował Powiatowy Urząd Pracy w Biłgoraju, do końca 2026 roku pracę może stracić około 800 osób zatrudnionych w różnych lokalizacjach firmy w całym kraju.

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

46-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego liczył na ogromny zysk na amerykańskiej giełdzie. Wizja zysku okazała się zwykłym oszustwem. Mężczyzna stracił 900 tys. zł.

Przemysław Czarnek i przedstawiciele PiS pod Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie

Kłótnia o stan szpitali. Czarnek atakuje, NFZ się broni

Przemysław Czarnek, wspierany przez grupę przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, stanął przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie i ogłosił, że sytuacja w polskiej służbie zdrowia jest dramatyczna. Padły słowa o tragedii pacjentów, przekładanych operacjach onkologicznych i setkach milionów złotych niewypłaconych szpitalom przez NFZ. Ten wszystkiemu zaprzecza.

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragedii, do której doszło podczas polowania w Milejowie. Śmierć poniósł 68-letni mężczyzna. Zatrzymano innego uczestnika polowania – 50-latka.

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte
film

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte

Od jakiegoś czasu obserwujemy, że nasze dzieci izolują się i mają trudności w radzeniu sobie z emocjami, ale dopiero pandemia z 2020 roku ujawniła, z jak dużymi problemami psychicznymi się mierzą i jak bardzo potrzebują pomocy - powiedział Robert Raczyński, prezydent Lubina podczas uroczystego otwarcia Dolnośląskiego Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie. Dodał, że miasto za 130 mln zł zbudowało miejsce kompleksowego wsparcia dla dzieci i ich rodziców.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium