Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

SUPERLIGA

11 grudnia 2021 r.
16:16

Górnik Zabrze – KS Azoty Puławy 23:21. Przegrana na zakończenie roku

0 0 A A
(fot. PIOTR MICHALSKI)

W ostatnim tegorocznym meczu Azoty Puławy przegrały w Zabrzu z tamtejszym Górnikiem. A to oznacza, oba zespoły do końca sezonu czeka zażarta walka o podium

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Przed spotkaniem w lepszej sytuacji byli zajmujący trzecie miejsce puławianie, a dla ekipy z Górnego Śląska był to jeden z najważniejszych meczów w tym sezonie. Gospodarze ostro wzięli się od pracy i od samego początku postawiły na twardą i nieustępliwą grę. W efekcie jako pierwsi zdobyli bramkę, a po 10 minutach prowadzili 5:2. Goście mieli ogromne problemy ze sforsowaniem defensywy miejscowych i dopiero w 13 minucie zdołali zdobyć trzecią bramkę po rzucie Piotra Jarosiewicza. W kolejnych minutach Górnik zdołał powiększyć swoją przewagę do pięciu trafień, a Azoty popełniały dość proste błędy w ataku. W 26 minucie gospodarze prowadzili 11:16, a w końcówce obie ekipy dołożyły po jednym trafieniu i do przerwy ekipa z Puław przegrywała różnicą pięciu bramek.

Po zmianie stron Azoty zaczęły „gonić wynik” i w 35 minucie na tablicy wyników było już tylko 12:10 dla miejscowych. Goście nie poszli jednak za ciosem i po kolejnych pięciu minutach pozwolili na zbyt wiele rywalom w ofensywie. W efekcie na 20 minut przed końcem meczu Górnik znów prowadził różnicą pięciu bramek. Goście nie dawali jednak za wygraną i do samego końca starali się odwrócić losy sobotniego spotkania. Przewaga zabrzan zaczęła topnieć i dwie minuty przed końcową syreną wynosiła ledwie dwa trafienia, a na 30 sekund przed końcem gospodarze mieli tylko jednego gola więcej na koncie. W samej końcówce zimną krew zachował jednak Przytuła zapewnił swojej drużynie zwycięstwo.

Górnik Zabrze – KS Azoty Puławy 23:21 (12:7)

Górnik: Skrzyniarz, Kazimier – Przytuła 8, Dudkowski 7, Gogol 4, Bis 2, Bykowski 1, Ivanytsia 1, Molski, Łyżwa, Adamuszek, Gregułowski, Krawczyk, Rutkowski, Kaczor.

Azoty: Bogdanow, Zembrzycki - Rogulski 4, Akimenko 3, Dawydzik 3, Jarosiewicz 3, Jurecki 2, Łangowski 2, Kowalczyk 2, Przybylski, Baczko, Żivković, Fedeńczak, Podsiadło, Gumiński.

POWIEDZIELI PO MECZU

Robert Lis, trener Azotów Puławy

Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu i taki faktycznie był. Rozegraliśmy słabe spotkanie. Nie wiem, czym to było spowodowane. Być może tym, że za dobrze szło nam wcześniej, a w tym meczu nie poszło. Górnik się nam postawił. Nie ma co ukrywać, przegraliśmy spotaknie w pierwszej połowie. Rzucone tylko siedem bramek i strata pięciu do przeciwnika, to słaby wynik.

Krzysztof Lijewski, szkoleniowiec Górnika Zabrze

Jak zwykle w naszym stylu zdobyliśmy mało bramek. Cieszy natomiast dobra obrona. Mówiłem o tym wielokrotnie, że atakiem można wygrać mecz, dwa, ale to obroną zdobywa się mistrzostwo. Zwycięstwo nad Puławami jest dla nas takim małym mistrzostwem. Ten sezon jest bardzo trudny, jesteśmy w trakcie budowy zespołu, która według mnie przebiega bardzo dobrze. To jest pewien proces, ma swoje części i nie da się tego przeskoczyć. Powiem szczerze, że jeśli ktoś powiedziałby mi, że będę się tak cieszył przed świętami, to bym postukał się w głowę. Dziękuję chłopakom, że mieli tę świadomość, że warto rzucić wszystko na szalę i zawalczyć o marzenia, o fajne święta. Zrobili mi, a myślę, że także prezesowi, najlepszy prezent.

Krzysztof Łyżwa, rozgrywający Górnika, były zawodnik Azotów

Nie byliśmy faworytem tego spotkania. Na takie mecze jak z Puławami, Płockiem, Opolem, Kaliszem czy Kielcami nikogo nie trzeba specjalnie motywować. Od pierwszej minuty byliśmy bardzo naładowani pozytywną energią, solidnie zmotywowani. Fakt, że cały mecz zagraliśmy wysoką obroną, tylko to potwierdza.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Biskup Marian Rojek, ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej obchodzi w przyszłym tygodniu swoje imieniny. Okazuje się, że solenizanta może wtedy z życzeniami odwiedzić właściwie każdy.

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Czwórkę cudzoziemców ukrytych w pojemnikach na mięso znaleźli strażnicy graniczni, którzy prowadzili kontrole legalności zatrudnienia w jednym z powiatów na południu Polski.

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

Po porażce z Zagłębiem Lubin lubelskie szczypiornistki skupiają się na obronie drugiego miejsca w tabeli

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym

80 osób w Lublinie zasiadło we wtorek do komputerów i przystąpiło do egzaminu na radcę prawnego. Przyszłych adeptów w zawodzie czekają zagadnienia z wybranych dziedzin prawa oraz etyki zawodowej.

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Wyniki konkursu już były, teraz wielka kasa jest już na koncie miasta. W planach są nie tylko zakupy autobusów elektrycznych.

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Miała wygrać, a straciła. 52-latka padła ofiarą oszustów działających metodą "na nagrodę w konkursie Ikea".

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Nie żyje Bogusław Smolik, były dyrektor, a także pracownik Włodawskiego Domu Kultury i miejscowego muzeum.

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Datę dziewiątego maja powinni zapisać w swoich kalendarzach wszyscy, którzy kochają grać w piłkę i marzą o karierze sportowej. Właśnie tego dnia Górnik Łęczna organizuje dni otwarte w swoim Liceum

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

W jednej wiosce natknął się na oznakowany radiowóz, ale minął go i pojechał dalej. W drugiej namierzyli go policjanci z wideorejestratorem. A że jechał zdecydowanie za szybko, to nie uszło mu to na sucho.

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Reprezentacja z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej została wicemistrzem w biegu na orientację. Mundurowi musieli wykazać się w sprincie, sztafecie czy w odczytywaniu mapy.

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week
NASZ PATRONAT

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week

Jeszcze tylko do środy potrwa festiwal Restaurant Week. W tym wydarzeniu na Lubelszczyźnie udział bierze 20 restauracji.

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Rozmowa z Jerzym Żytkowskim, organizatorem rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Studenci wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej z okazji Dnia Ziemi budowali ekologiczne ławeczki z palet. Posłużą im one w trakcie przerw.

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Ponad rok temu Łuków zawarł umowę z kolejową spółką na remont nieczynnego dworca PKP. Od tego czasu nic się nie dzieje. Ale kolej ma już pewien konkret.

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy
film

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy

Radzyńska policja zatrzymała nietrzeźwego kierowcę Opla, który wyprzedzał inny pojazd tuż przed przejściem. Oprócz wysokiego mandatu, może długo posiedzieć za kratkami.

ORLEN SUPERLIGA MĘŻCZYZN
26. KOLEJKA

Wyniki:

Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn 35:35 (k. 2:1)
Energa Kalisz - Ostrovia Ostrów Wlkp. 27:22

Tabela:

1. Kielce 26 75 1004-683
2. ORLEN Wisła Płock 26 75 873-576
3. Górnik Zabrze 26 57 780-694
4. Chrobry Głogów 26 51 741-746
5. Azoty Puławy 26 44 821-788
6. MKS Kalisz 26 38 668-717
7. Ostrovia 26 36 724-781
8. MMTS Kwidzyn 26 32 721-771
9. Gwardia Opole 26 29 696-753
10. Tarnów 26 27 674-787
11. Piotrkowianin 26 26 694-811
12. Zagłębie Lubin 26 23 681-793
13. Wybrzeże 26 20 753-804
14. Legionowo 26 13 695-821

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!