Łada 1945 Biłgoraj i Start Krasnystaw z pucharami

Dwa tygodnie temu Łada zlała przedostatni w lidze Gryf 6:0. Tym razem było odrobinę niżej.

Do przerwy gospodarze prowadzili „tylko” 1:0. Po kwadransie na prawej flance sporo miejsca miał Dmytro Yanchuk. Niepilnowany w polu karnym był także Karol Wojtyło, który dostał piłkę od Ukraińca. Uderzył, a na linii futbolówkę odbił jeszcze Mateusz Zieliński. Odbił jednak tak, że ta wylądowała w siatce.

Do przerwy nic się nie zmieniło, ale szybko po wznowieniu gry kibice miejscowych mogli być spokojniejsi o końcowy wynik. W 52 minucie przechwyt na lewym skrzydle zaliczył Bartłomiej Poleszak, wrzucił na dalszy słupek, gdzie idealnie piłkę głową zgrał Wojtyło. Na wprost bramki stał Wojciech Białek, który z najbliższej odległości dopełnił jedynie formalności. Minęło 180 sekund i tym razem „Biały” podawał, a świetnie w polu karnym zachował się Poleszak. Łatwo oszukał dwóch rywali, a na koniec uderzył do rogu na 3:0.

W 66 minucie Wojtyło uderzył tuż zza szesnastki, a kiepską interwencję zaliczył bramkarz, który odbił futbolówkę do siatki. W końcówce obie ekipy zdobyły jeszcze po jedne bramce i ostatecznie finał w okręgu zamojskim zakończył się wygraną ekipy trenera Marcina Zająca 5:1.

W Rożdżałowie, gdzie rywalizowały: Kłos i Start kibice długo musieli poczekać na gola. Zdecydowanym faworytem była drużyna Dawida Sołdeckiego. A trzeba dodać, że zespół z Krasnegostawu celował w trzeci z rzędu triumf w okręgowym Pucharze Polski. Długo wydawało się, że trzeba będzie grać dogrywkę. Sędzia do regulaminowego czasu gry dorzucił jednak siedem minut i właśnie w ostatniej chwili bohaterem Startu okazał się Kacper Więczkowski, który w siódmej, dodatkowej minucie zaliczył zwycięskie trafienie.

WYNIKI

Łada 1945 Biłgoraj – Gryf Gmina Zamość 5:1 (Wojtyło 15, 66, Białek 52, 86, Poleszak 55 – Zawadzki 85) * Kłos Gmina Chełm – Start Krasnystaw 0:1 (Więczkowski 90+7)