Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

25 kwietnia 2022 r.
21:05

Członek, skarpety i woda, czyli dzielnicowa wolność słowa

15 11 A A
Tomasz A. wyśmiewał na obradach rady dzielnicy Kośminek białe skarpetki Dariusza Grudnia. Sam ubrany był na sportowo, w obcisły rowerowy trykot
Tomasz A. wyśmiewał na obradach rady dzielnicy Kośminek białe skarpetki Dariusza Grudnia. Sam ubrany był na sportowo, w obcisły rowerowy trykot (fot. FOT. SCREEN Z YOUTUBE.COM)

Tomasz A., członek rady dzielnicy Kośminek w Lublinie, nie chciał, by jeden z mieszkańców nagrywał posiedzenie. Oblał go więc wodą, a potem wyśmiewał się, że ubiera się jak wieśniak. Sąd w Lublinie skazał go właśnie na grzywnę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Hejter i wieśniak

Jedna z kobiet staje w obronie Grudnia. – Ale dlaczego nie nagrywać, przecież nie mamy nic do ukrycia. Jest nas 11 osób, a pan Tomek jest jedyną osobą, która się sprzeciwia – mówi.

Na posiedzeniu pojawia się policja. Później prokuratura oskarża i A. za nazwanie Grudnia hejterem i wieśniakiem oraz za naruszenie jego nietykalności cielesnej poprzez oblanie wodą. Zarzuty dostaje też inny członek rady dzielnicy Andrzej M. On odpowiada z kolei za nakłanianie A. do znieważenia oraz naruszenia nietykalności cielesnej nagrywającego obrady. – Ja w ogóle w tym nie uczestniczyłem, słówkiem się nie odezwałem, siedziałem jak trusia. Tomek się wygłupił, mieli jakieś swoje porachunki, a ja pana Grudnia pierwszy raz wtedy zobaczyłem – utrzymuje dziś M. Zaznacza, że nie klaskał w momencie oblewania wodą, a tylko tak trzymał złożone ręce.

Ostatni wyrok w tej sprawie, jeszcze nieprawomocny, zapada 12 kwietnia tego roku. Sąd uznał, że A. działając z oczywiście błahego powodu publicznie znieważył Grudnia słowami obraźliwymi i naruszył jego nietykalność. Wyrok: grzywna 1500 złotych oraz 2500 zł nawiązki na rzecz poszkodowanego. Andrzej M. ma z kolei zapłacić 1150 zł grzywny oraz 1500 zł nawiązki.

Bo ma stać za obywatelem

Tomaszowi A. sprawa w sądzie nie przeszkadza w awansie w radzie dzielnicy. Po odejściu w atmosferze skandalu jej przewodniczącej Ireny W. (została w zeszłym roku prawomocnie skazana za podrabianie podpisów na liście obecności i jej mandat został wygaszony) zajmuje jej miejsce. Jak odnosi się do sprawy? – Nagranie w internecie prezentuje jedynie kilka minut z 1,5 godzinnego posiedzenia, a pan Grudzień wcześniej utrudniał prowadzenie obrad. Przyznaję jednak, że moje zachowanie było niewłaściwe. Jest to jednak prywatna sprawa, bo wyrok jest wobec mnie jako osoby prywatnej, a nie jako radnego i nie chcę tego komentować. Próbowałem dwa razy podejść w sądzie do pana Grudnia i go przeprosić, ale on się do mnie odwracał wówczas plecami – mówi Dziennikowi A.

Grudzień twierdzi, że tylko raz A. powiedział w sądzie, że nie powinien tak sie zachowywać w stosunku do niego, ale nigdy nie przeprosił. – Zdecydowałem się kontynuować sprawę w sądzie, bo pan A. składał przysięgę, że zawsze będzie stał za obywatelem. A ja po prostu chcę, żeby w przyszłości taka sytuacja już nigdy się nie powtórzyła.

Pokrzywdzony nie chodzi już na posiedzenia rady dzielnicy. – Do czasu uprawomocnienia się wyroku nie chcę, by zarzucano mi, że samą swoją obecnością mógłbym kogoś prowokować – wyjaśnia.

W czerwcu 2019 roku na posiedzeniu rady Kośminka w Lublinie było nie tylko gorąco ze względu na upał, ale i na temperaturę dyskusji na sali. – Było to jedno z pierwszych zgromadzeń nowo wybranej rady, dlatego jako mieszkaniec chciałem zarejestrować jego przebieg – mówi Dziennikowi Dariusz Grudzień, pokrzywdzony w tej sprawie obserwator debaty.

Kłótnia pod godłem

Przebieg zajścia, nagrany przez Grudnia, można obejrzeć internecie. Niewielka sala, złączone stoły, żółte ściany. Nad prowadzącą obrady godło Polski, na stołach butelki z wodą i plastikowe kubki. Na początku nagrania odzywa się członek rady dzielnicy Tomasz A. (na początku zgadza się na podanie nazwiska, ale potem wycofuje się z tego). Jest poirytowany, że Grudzień nagrywa telefonem przebieg spotkania.

– Jeżeli zaraz stąd nie wyjdzie, to wezwę policję – zapowiada A.

– Bardzo proszę o wezwanie policji – odpowiada zza kadru Grudzień.

– Ale panie Tomku, chwileczkę, rada dzielnicy jest ciałem społecznym, wszystkie funkcje są funkcjami publicznymi – próbuje schłodzić atmosferę jedna z kobiet.

– Zgadza się, ale ja nie wyrażam zgody na nagrywanie – upiera się A.

– Konstytucja mi na to pozwala, mam prawo nagrywać – odpowiada Grudzień.

– Za chwilę Dariusza Grudnia stąd wyprowadzę. Patrz, nie rozumiesz, co się do ciebie mówi? – A. płynnie przechodzi na „ty” i wstaje zza stołu.

Od słów do czynów

To, co się zdarzyło potem, nie jest widoczne na filmie. Tak sytuację relacjonuje pokrzywdzony: – Podszedł do mnie, chciał mi wyrwać telefon, a potem chlusnął mi wodą z kubka w twarz. Większość rady była zaskoczona tym zachowaniem, ale część osób śmiała się, a nawet przyklasnęła.

Na tym incydencie jednak się nie kończy. A. nadal jest zaczepny. – Nie chcę, żeby pan Grudzień mnie nagrywał, więc schłodziłem go wodą – mówi zebranym.

Potem zaczyna nabijać się z ubioru nagrywającego: – Patrz, jeszcze sobie białe skarpetki założył, jaki wieśniak! – dodaje wyraźnie rozbawiony. Sam jednak na posiedzenie rady dzielnicy przyszedł, jakby wrócił z przejażdżki rowerowej, na co zresztą zwraca mu uwagę jedna z kobiet. – A pan jak się ubrał? – pyta go. A. ubrany jest w obcisły trykot: koszulka z krótkim rękawem i krótkie spodenki. Na głowie przeciwsłoneczne okulary. – Zawsze ubieram się stosownie do sytuacji – mówi tymczasem Grudzień. – Byłem wtedy w koszuli, pod krawatem, spodnie pod kant, miałem czarne pantofle i białe skarpetki. Na pewno nie przyszedłbym na obrady ubrany jak do jazdy na rowerze.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

199,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

110,00 zł

Rolnictwo -> Maszyny rolnicze -> Sprzedam

opryskiwacz

lublin

0,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

Montażówka

lublin

0,00 zł

Komunikaty