Witraże w parafii p.w. św. Andrzeja Boboli przy ul. Paderewskiego są już ukończone. Z jednej strony zabezpieczono je pancerną szybą
Są to jedyne witraże zaprojektowane przez prof. Stanisława Fijałkowskiego. Artysta, były profesor Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi, był uczniem a później asystentem Władysława Strzemińskiego. Należy do legendy polskiej awangardy powojennej. Witraże z wejściowego holu, który stanowi zewnętrzną szklaną ścianę, zabezpieczono szybą pancerną. Ma to zapobiec pęknięciom i odkształcaniu się szkieł.
„Fijałkowski to malarz-filozof, który z pasją poszukuje duchowego sensu sztuki. Jego koncepcja artystyczna jest pochodną spójnego i jasno określonego światopoglądu wywiedzionego od ojców abstrakcjonizmu: Wasyla Kandinsky’ego i Kazimierza Malewicza oraz własnych poszukiwań twórczych” – czytamy w artykule Małgorzaty Reinhard-Chlandy, poświęconym artyście i witrażom z kościoła św. Andrzeja Boboli w Lublinie. Artykuł został zamieszczonym w książce „Tradycja i współczesność. Sztuka witrażowa po 1945 roku”, wydanym przez stowarzyszenie Miłośników Witraży Ars Vitrea Polona oraz Wydawnictwo Edytor.
– Witraż i to, by zaprojektował go prof. Stanisław Fijałkowski, to był pomysł pana Dobrosława Bagińskiego (lubelski artysta, który zaprojektował wnętrze kościoła przy ul. Paderewskiego-red.) – mówi ks. Jerzy Ważny, proboszcz parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Lublinie. – To są jedyne witraże prof. Fijałkowskiego. Żaden inny kościół nie odważył się na podobny krok ze względu na abstrakcyjne myślenie artysty.
O co chodzi? Jak czytamy we wspomnianej publikacji, kompozycje witraży, zaprojektowane przez prof. Fijałkowskiego, „rządzą się abstrakcyjnym porządkiem form geometrycznych i organicznych, na które składają się wydatnej wielkości podstawowe elementy: trójkąt, koło oraz podłużne, obłe formy wpisane w sieć nieregularnych prostokątów. W myśl interpretacji autora figury geometryczne odnoszą się do wyższej rzeczywistości duchowej. Rozeta jest tu symbolem uporządkowanego kosmosu, trójkąt ma odniesienia do Trójcy Świętej, pozostałe zaś formy o swobodniejszych zarysach kształtów sygnalizują siedem par skrzydeł anielskich. Te znaki transcendentnej rzeczywistości ukazane zostały na tle siatki nieregularnych prostokątów sugerujących syntetyczny obraz ziemi podzielonej na uprawne pola.”
Budowa kościoła przy ul. Paderewskiego 20 rozpoczęła się w 1985 roku. W latach dziewięćdziesiątych „z powodów niedostatków technicznych nie udało się zrealizować witraży zgodnie z projektem i wskazaniami artysty”. Dopiero w ostatnich dwóch latach kolorystykę witrażu udało się poprawić i jest ona zgodna z pierwotną koncepcją profesora.