

Świdniczanka w lecie przeszła prawdziwą rewolucję. W kadrze drużyny pozostała dosłownie garstka zawodników z poprzedniego sezonu.

Świdniczanka na dzień dobry w nowym sezonie wybierze się do Ostrowca Świętokrzyskiego na mecz z jednym z faworytów do awansu. Spotkanie z KSZO zaplanowano na sobotę, 2 sierpnia (godz. 19.29).
Przy okazji startu nowych rozgrywek przeprowadziliśmy małą sondę wśród trenerów naszych drużyn. Zadaliśmy im cztery pytania.
- Jak oceniają okres przygotowawczy?
- Czy są zadowoleni z dotychczasowych transferów?
- Jaki mają cel na sezon 25/26?
- Czego spodziewają się po inauguracji?
Łukasz Jankowski (Świdniczanka)
– U nas był bardzo intensywny i pracowity ze względu na duże zmiany w klubie. Zostaje u nas tak naprawdę jedynie czterech zawodników. Resztę musimy pozyskać i staramy się jak najszybciej wkomponować nowe twarze do drużyny. Najtrudniejsze były pierwsze dwa tygodnie, bo ta grupa testowanych było bardzo duża. Od tamtego momentu cały czas idziemy jednak do przodu i zaczynamy coraz lepiej się rozumieć. W ostatnim sparingu ze Stalą Kraśnik naprawdę było już widać sporo pozytywów.
– Pozyskaliśmy już i oficjalnie zgłosiliśmy siedmiu zawodników. Czterech jest już blisko finalizacji, a dwóch-trzech kolejnych z nami trenuje, ale musimy jeszcze dojść do porozumienia z klubami. Oczywiście, cały czas jesteśmy otwarci na kolejne wzmocnienia. Jeżeli ktoś solidny się trafi, to chętnie skorzystamy z okazji. Szukamy przede wszystkim perspektywicznych graczy, o tych doświadczonych jest trudno, szczególnie takich, którzy utrzymaliby nam poziom. Cały czas jednak pracujemy nad transferami.
– Wiadomo, że naszym celem podstawowym jest utrzymanie. Nadal chcielibyśmy być klubem trzecioligowym. Chcemy też pokazać młodzież, może są to już zawodnicy nie tak bardzo młodzi, bo mamy sporo chłopaków w wieku 20-21 lat, ale to piłkarzy, którzy mają coś do udowodnienia i przy okazji chcielibyśmy ich wypromować. Wierzę, że czas będzie działał na naszą korzyść i że z meczu na mecz będziemy wyglądali lepiej.
– KSZO Ostrowiec Świętokrzyski to drużyna, która będzie dla nas trochę niewiadomą. Tak samo zresztą, jak my dla nich. Rywal też ma nowego trenera i również przeprowadził sporo zmian w kadrze drużyny. Wiadomo, że ma trochę inne aspiracje i postawił na bardziej doświadczonych zawodników. Można być też pewnym, że KSZO będzie grało zupełnie inaczej niż w poprzednim sezonie, dlatego bardziej skupimy się na analizie poprzedniego zespołu, który prowadził trener Renkowski – Podlasia Biała Podlaska.
Przybyli: Łukasz Jankowski (trener), Maksymilian Kopczyński (Talent Warszawa), Bartłomiej Poleszak (Łada 1945 Biłgoraj), Jakub Figura (Opolanin Opole Lubelskie), Franciszek Łuczuk (Wisła Puławy), Paweł Szatała (Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski), Kacper Brzyski (Start Krasnystaw), Bartosz Woder (Lechia Tomaszów Mazowiecki), Kotko Michał (Polonia Warszawa), Bartosz Dubiel (Stal Rzeszów), Eryk Klimowicz (Ogniwo Wierzbica), Maciej Wojciechowski (Mszczonowianka), Vladyslav Fedoruk (Włodawianka), Ostap Shpakivskyy (Avia II Świdnik).
Ubyli: Łukasz Gieresz (trener), Kamil Sikora, Mikołaj Kosior (wszyscy Hetman Zamość), Michał Paluch (Lewart Lubartów), Paweł Socha (Motor Lublin, trener bramkarzy), Michał Koźlik (Janowianka Janów Lubelski), Bartosz Bayer, Krystian Ziętek, Jakub Bartoszek, (wszyscy szukają klubów), Dominik Ptaszyński (Legionovia Legionowo), Oliwier Konojacki (Chełmianka Chełm), Dawid Brzozowski (Broń Radom?), Igor Kuchta (Motor II Lublin), Mikołaj Nawrocki, Klaudiusz Sypeń (obaj nie wznowili treningów), Krystian Krupa, Jakub Kukulski, Daniel Eze (wszyscy Start Krasnystaw?), Kacper Żabiński (koniec wypożyczenia).
Sparingi: Stal Kraśnik 2:1 * Tur Milejów 3:2 * Lublinianka 1:2 * Wilga Garwolin 2:4.
