Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

16 grudnia 2019 r.
11:40

Gratka dla fanów mieszanych sztuk walki. Gala TFL powraca do Lublina

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
(fot. fot. materiały organizatora)

W sobotę, 21 grudnia, o godzinie 19 w hali Globus rozpocznie się gala Thunderstrike Fight League 19 „Christmas Time”. Głównymi gwiazdami imprezy są Hubert Szymajda i Cezary Kęsik

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

MMA podbiło serca kibiców w naszym województwie, a Lublin co chwila staje się miejscem rozgrywania wielkich imprez. W tym roku stolica regionu gościła już KSW i AFN. Teraz pora na federację TFL, która do hali Globus wraca przerwie liczącej 1,5 roku.

- Bardzo cieszę się, że znowu zagościmy na największym obiekcie w naszym województwie. Zapewniamy bardzo wysoki poziom sportowy i jestem pewien, że frekwencja będzie zadowalająca - mówi Jacek Sarna, organizator imprezy. - Myślę, że czeka nas niezapomniany wieczór, dlatego każdy kibic MMA musi pojawić się w hali Globus.

Lubelski czołg vs Małpa

Największymi gwiazdami federacji Thunderstrike Fight League są Cezary „Lubelski Czołg” Kęsik i Hubert „Małpa” Szymajda. Obaj to zawodnicy pochodzący z naszego regionu i obaj mają już za sobą debiut w KSW.

Kęsik to stosunkowo nowa postać na polskiej scenie MMA. Choć ma już 29 lat, to długo walczył jedynie na galach TFL. Jego kariera poszła mocno do przodu dopiero w tym roku, kiedy pojawił się na wielkich imprezach sygnowanych przez KSW.

W tej federacji zadebiutował w kwietniu w hali Globus, kiedy w trzy minuty pokonał Jakuba Kamieniarza. Kolejną walkę dla KSW stoczył na początku listopada, kiedy w Zagrzebiu pokonał utytułowanego Aleksandara Ilicia. Serb „na rozkładzie” ma między innymi Damiana Janikowskiego czy kilku innych znanych przeciwników, ale nie dał rady pochodzącemu ze wsi Chrząchów pod Puławami fighterowi.

- To był dla mnie najważniejszy pojedynek w karierze. Do stolicy Chorwacji jechałem pełen nadziei na zwycięstwo, chociaż w mój sukces wierzyło bardzo mało osób - wspomina Cezary Kęsik. - Kluczową rolę odegrała jednak taktyka, która była znakomicie dobrana. Wiedziałem, że mój przeciwnik jest świetny w stójce, bo ma bardzo długie nogi. Nieustannie więc dążyłem do sprowadzenia go do parteru, co mi się udawało.

Lord z wizytą

Warto zwrócić uwagę, że walka w Zagrzebiu odbyła się 9 listopada, więc „Lubelski Czołg” miał bardzo mało czasu na regenerację.
- Nie jest to dla mnie wielki problem. W czasie pojedynku w Lublinie będę bazował na tym, co udało mi się wypracować podczas przygotowań do występu w Chorwacji. Jak zwykle przygotowuję się w Radomiu, gdzie mieszkam i mam stworzone znakomite warunki - dodaje Kęsik.

Specjaliści od rodzimego MMA już widzą Kęsika w UFC, największej federacji na świecie. O tym, że z TFL można dostać się bezpośrednio do UFC świadczy przykład Michała Oleksiejczuka. Popularny „Lord” otrzymał angaż u światowego hegemona właśnie dzięki znakomitym występom na galach TFL.

Pochodzący z miejscowości Barki pod Łęczną Oleksiejczuk w UFC radzi sobie znakomicie i na razie na swoim koncie ma 2 zwycięstwa i 1 porażkę. Oleksiejczuk zresztą pojawi się 21 grudnia w Lublinie i będzie stał w narożniku swoich przyjaciół: Rafała Litwiniuka oraz Konrada Rusińskiego.

Kopalnia talentów

- Kęsik to motor napędowy całej federacji. On już jest gwiazdą MMA w Polsce. Uważam, że pas KSW jest już bardzo blisko niego. To może być kwestia jednej czy dwóch walk - mówi Jacek Sarna.

Drugą gwiazdą TFL jest Hubert „Małpa” Szymajda. To postać bardzo mocno związana z naszym regionem. Pochodzi ze Świdnika, ale obecnie trenuje w Gym Lublin. - Doczekaliśmy się czasów, że w Lublinie mamy stworzone warunki na poziomie dobrych klubów w USA. Wiem, co mówię, bo jeżdżę trochę po świecie. Nasz region staje się kopalnią talentów w MMA - twierdzi Szymajda.

Historia Huberta Szymajdy nadaje się na scenariusz. Świdniczanin przygodę z profesjonalnym MMA rozpoczął w 2012 roku, kiedy pokonał przed czasem Przemysława Kosnika. Później odniósł jeszcze dwa kolejne zwycięstwa, aż przyszła niespodziewana porażka z Piotrem Danielskim. Szymajda jednak szybko się podniósł i pokonał kolejnych dwóch przeciwników. Dotarł jednak do ściany, której w żaden sposób nie był w stanie przebić. - Musiałem zawiesić swoją karierę ponieważ brakowało mi sponsorów. Pojechałem do Norwegii, gdzie pracowałem w fabryce ryb. Prowadziłem również zajęcia w lokalnej sekcji MMA. Starałem się jednak utrzymywać formę, bo byłem przekonany, że wrócę do tego sportu. W Norwegii miałem pod opieką głównie imigrantów z Europy Wschodniej. Norwegowie nie garną się do MMA - wspomina Hubert Szymajda.

Nie boję się nikogo

Do zawodowego MMA wrócił w 2017 r. i szybko okazało się, że nie stracił nic ze swoich umiejętności. Szymajda bije się bowiem bardzo efektownie, a jego pojedynki niejednokrotnie porwały publiczność. Tak było w 2018 roku, kiedy w hali MOSiR pokonał przez decyzję sędziów Roberta Maciejowskiego. Obaj zawodnicy narzucili wysokie tempo, co sprawiło, że w ostatniej rundzie dosłownie słaniali się na nogach. Tą walką Szymajda zapewnił sobie kontrakt w KSW. Jego debiut w tej federacji był jednak mało udany, bo już w pierwszej rundzie rozbił go Shamil Musaev. - Shamil to jedna z największych gwiazd KSW. Tą walką udowodniłem, że nie zamierzam bić się z kelnerami. Nie boję się nikogo i jestem gotowy na duże wyzwania - zapewnia Szymajda.

Dla niego będzie to już trzeci występ w hali Globus. Co ciekawe, dwie poprzednie walki w tym obiekcie przegrał. - Wiem o tym i chcę odczarować halę Globus. Do trzech razy sztuka - odważnie stwierdza Szymajda.

Występy Kęsika oraz Szymajdy (ich rywale jeszcze nie zostali ujawnieni) będą daniami głównymi zaplanowanej na 21 grudnia gali TFL 19. Organizatorzy przygotowali jednak jeszcze mnóstwo innym walk. W klatce pojawi się m.in. Grzegorz Adamczyk. 48-letni właściciel lubelskiego K1 Fighting Center spotka się z o rok młodszym Grzegorzem Chałubińskim. Ciekawą konfrontacją będzie też walka Katarzyny Biegajło (Dziki Wschód Biała Podlaska) z Gabrielą Hermogenes z Brazylii.

Bilety na TFL 19 „Christmas Time” dostępne są na stronie ekobilet.pl, oraz w sprzedaży stacjonarnej: w Strefie H2O, w Gym MMA Lublin przy ul. Fabrycznej 2 w Lublinie oraz w K1 Fighting Center przy ul. Kleeberga 12 w Lublinie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

Sławomir Gołoś wyszedł z DPS w gminie Jabłoń dzisiaj rano

Pilny komunikat policji. Zaginął pensjonariusz DPS

Policjanci z Parczewa prowadzą intensywne poszukiwania Sławomira Gołosia. Mężczyzna jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w gminie Jabłoń.

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

W niedzielę na torze w Lublinie żużlowe emocje sięgną zenitu

Czas na finałowe rozstrzygnięcia w PGE Ekstralidze. W niedzielę Orlen Oil Motor podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń

Pora poznać mistrza PGE Ekstraligi w sezonie 2025. W niedzielę o godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń. Cel? Odrobienie 18 punktowej straty z pierwszego spotkania i czwarty z rzędu złoty medal najlepszej żużlowej ligi świata

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium