Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

7 stycznia 2022 r.
17:32

Piąta fala koronawirusa. "W szczycie możemy mieć nawet do 200 tys. zakażeń dziennie"

154 1 A A
(fot. Jacek Szydłowski)

Omicron jest bardzo zakaźny zbliżając się tym współczynnikiem do odry – mówi prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W środę na konferencji prasowej minister zdrowia tłumaczył, że na razie nie będzie nowych obostrzeń związanych z wariantem Omikron, bo aktualny wzrost zakażeń to „poświąteczna anomalia”. Czy to dobra decyzja?

– Czwarta fala przejdzie płynnie w piątą. Możemy tylko próbować ograniczać skutki, bo ze względu na ogromną zakaźność Omicrona będzie wielu zainfekowanych. Prognozy są takie, że już w połowie stycznia będzie widoczny znaczący wzrost, w szczycie możemy mieć nawet do 200 tys. zakażeń dziennie.

A warto zauważyć, że startujemy w nową falę z bardzo dużą liczbą zakażeń. To źle wróży dla systemu opieki zdrowotnej, który będzie musiał się uporać z olbrzymią liczbą pacjentów. Przyjmuje się, że zajęcie 30 tysięcy łóżek bardzo obciąża system, a w tej chwili pacjenci covidowi już zajęli 20 tysięcy łóżek. Dlatego powinna być jak najszybciej ogłoszona strategia przeciwdziałania skutkom piątej fali.

Czyli mniejsza zjadliwość nowego wariantu w porównaniu do Delty, nie oznacza, że w szpitalach będzie mniej pacjentów?

– Mamy już w tej chwili wystarczającą liczbę dowodów wskazujących na to, że Omicron znacznie słabiej, w porównaniu do Delty, atakuje płuca. Teoretycznie więc mogłoby być mniejsze ryzyko hospitalizacji. Dlaczego teoretycznie? Ponieważ Omicron jest bardzo zakaźny zbliżając się tym współczynnikiem do odry. Stąd większa liczba zakażeń oznacza więcej hospitalizacji z powodu ciężkiego przebiegu choroby, w czym możemy się zbliżyć do statystyk z powodu Delty. Dodajmy do tego mniejszą skuteczność szczepionek co dodatkowo zwiększa ryzyko zakażenia i objawowej choroby, nawet wśród osób, które przyjęły przypominającą dawkę szczepionki.

Pojawiło się też nowe zagrożenie: flurona, czyli jednoczesne zakażenie wirusem grypy i SARS-CoV-2. Czy powinniśmy się tego obawiać?

– Takich zakażeń będzie coraz więcej. Zbliżająca się piąta fala i szczyt zachorowań na grypę będzie sprzyjać takim podwójnym zakażeniom. Tym bardziej, że są to wirusy, które nie konkurują ze sobą o dostęp do komórek układu oddechowego.

I chociaż na razie niewiele jest wiadomo na temat konsekwencji takiego podwójnego zakażenia, to mogą być one poważne. Oba wirusy mogą zaatakować płuca, powodować zapalenie mięśnia sercowego. Z tego powodu koinfekcja może przyczynić się do większej liczby hospitalizacji i zgonów. Ponadto, znacznie zwiększa się ryzyko poinfekcyjnych powikłań. Nie jest to dobra wiadomość w świetle rozwoju pandemii i obciążenia naszego systemu opieki zdrowotnej. Ucierpią na tym też pozostali pacjenci.

Czy biorąc pod uwagę fakt, że w Izraelu podaje się już czwartą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19 można przypuszczać, że za chwilę będzie ona podawana również w Europie, a szczepienia będą powtarzane co pół roku?

– Czwarta dawka mogłaby być podawana osobom z grup ryzyka – obciążonych dodatkowymi chorobami czy w starszym wieku. Biorąc pod uwagę ich słabszą odpowiedź na szczepionkę oraz spadek jej skuteczności w czasie, wydaje się to nieuniknione w świetle nowego wariantu koronawirusa. Natomiast to, czy szczepienia będą realizowane co pół roku pokaże czas – rozwój pandemii lub jej wyciszanie oraz pojawianie się nowych odmian koronawirusa. Trzeba będzie reagować adekwatnie do sytuacji do czasu opanowania pandemii.

Plan na pandemię

Rośnie liczba potwierdzonych przypadków zakażeń Omikronem, co może już oznaczać początek piątej fali. Oficjalnie w całym kraju jest kilkadziesiąt takich przypadków, w Lubelskiem na razie trzy. Kolejne osoby z naszego regionu, które miały kontakt z zakażonymi czekają na wyniki sekwencjonowania. 

– Sekwencjonowanie próbek ma na celu wykrycie nowo pojawiających się wariantów wirusa SARS-CoV-2. Nie jest prowadzone w celu potwierdzenia jednego konkretnego, np. wariantu omikron – tłumaczy Łukasz Pankowiec, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.

Próbki z naszego województwa są wysyłane do laboratorium WSSE w Rzeszowie. Muszą spełniać określone kryteria laboratoryjne, między innymi badanie musi być wykonane metodą PCR.

O tym, które próbki zostaną wysłane do Rzeszowa, decydują pracownicy powiatowych lub wojewódzkiej stacji, którzy prowadzą wywiady epidemiologiczne.

– Oprócz próbek losowanych, do badania przekazywane są również próby celowane, które są dobierane według określonych kryteriów epidemiologicznych – tłumaczy rzecznik lubelskiego sanepidu. – Dotyczy to przede wszystkim próbek pobranych od osób, które przeszły reinfekcję, przybyły z kraju, w którym są alertowe warianty wirusa (teraz jest to np. wariant omikron – przyp. aut.), a także osób z ognisk epidemicznych domowych lub szpitalnych.

W środę na konferencji prasowej, minister zdrowia Adam Niedzielski zwracał uwagę, że sytuacja w innych państwach, w których Omikron zaczyna dominować (np. w Wielkiej Brytanii czy USA), wskazuje na mniejszą zjadliwość nowego wariantu, w porównaniu do Delty. Jest on jednak bardziej zakaźny. Zaznaczył, że zwiększonej fali zakażeń, w większości nowym wariantem, można się spodziewać w Polsce pod koniec stycznia. W związku z tym liczba łóżek covidowych w szpitalach ma być zwiększona do 40 tysięcy, a przy bardziej pesymistycznym scenariuszu do 60 tysięcy lub więcej.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Do wykonywania obowiązków prezesa Zarządu Grupy Azoty Puławy został delegowany już w kwietniu. Od jutra, zgodnie z dzisiejszą decyzją Rady Nadzorczej Hubert Kamola będzie oficjalnie zajmował to stanowisko. Został powołany na 3-letnią kadencję,

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Jest pierwsza decyzja nowego burmistrza Radzynia Podlaskiego. Ogłosił ją tuż po oficjalnym zaprzysiężeniu.

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz
Zdjęcia
galeria

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz

To obrzydliwy skandal – tak o porozumieniu radnych Platformy Obywatelskiej z klubem nowego burmistrza Świdnika Marcina Dmowskiego mówi Mariusz Wilk z Polski 2050 Szymona Hołowni. To ugrupowanie w wyborach startowało wraz z PO pod szyldem Koalicji 15 Października po to, by odsunąć PiS od władzy w mieście i powiecie. PO za poparcie Dmowskiego w Radzie Miasta już otrzymało funkcję wiceprzewodniczącego dla Roberta Syryjczyka. To jeszcze nie koniec, bo ma dostać także stołek wiceburmistrza!

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów
film

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów

Luna, jako reprezentantka Polski, a poza nią wokaliści z Chorwacji, Cypru, Irlandii, Litwy, Serbii, Ukrainy, Australii, Azerbejdżanu, Finlandii, Islandii, Luksemburga, Mołdawii, Portugalii i Słowenii będą dzisiaj wieczorem walczyć o wejście do finału tegorocznej Eurowizji.

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin
11 maja 2024, 20:00

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin

W sobotę (11 maja) w lubelskim Studio im. Budki Suflera zostanie złożony muzyczny hołd dla wyjątkowego zespołu. „A Night At The Radio” to koncert w wykonaniu Queen Band, jednego z najciekawszych tribute bandów tej legendarnej formacji.

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

To mogło naprawdę skończyć się tragicznie. Na szczęście życiu 35-latka, który jadąc motocyklem wpadł do rowu, nic nie zagraża. Ale konsekwencje mieszkaniec Warszawy i tak poniesie.

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka
8 maja 2024, 19:00

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka

Już jutro kolejna odsłona „Sceny Ad Hoc” w lubelskiej Chatce Żaka. Na scenie zobaczymy młodych, lubelskich artystów.

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Na inauguracyjnej sesji Rady Miasta Kraśnik IX kadencji radni oraz nowy burmistrz Krzysztof Staruch złożyli ślubowania. Przewodniczącym został wybrany Jarosław Jamróz, a jego zastępcami Piotr Janczarek i Zbigniew Bartysiak.

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Azoty Puławy straciły głównego sponsora, a to spowodowało, że przyszłość klubu stoi pod dużym znakiem zapytania. We wtorek działacze poinformowali o zmianach, które zaszły ostatnio w drużynie. Wiadomo, że Siergiej Bebeszko nie jest już trenerem zespołu. Jego miejsce w roli szkoleniowca zajął Patryk Kuchczyński. Z drużyny oficjalnie odeszło też kilku zawodników.

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Trzeci mecz i pierwsza wygrana Motoru w Ekstralidze U24. Lubelskie „Koziołki” we wtorkowy wieczór pokonały w Krośnie tamtejsze Orlen Cellfast Wilki 46:44. Drużynę do sukcesu poprowadzili Bartoszowie: Jawroski i Bańbor. Ten pierwszy zapisał na swoim koncie komplet 15 punktów. Drugi dorzucił 12.

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach
galeria

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach

Dzisiaj rano absolwenci szkół średnich przystąpili do egzaminu pisemnego z języka polskiego. Większość uczniów, z którymi rozmawialiśmy wybrała temat dotyczący buntu i jego konsekwencji dla człowieka. Drugim tematem było pytanie o relacje. Nastroje - na razie bardzo dobre.

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Pił, więc jechać nie powinien. Ale zrobił to. Ta przejażdżka dla motorowerzysty zakończyła się wypadkiem.

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

To było wyjątkowe spotkanie. Dzisiaj przedstawiciele Lublina i Wilna mieli okazję zasiąść przy wspólnym stole, ustawionym i zastawionym przed portalem na Placu Litewskim.

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli
galeria

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli

Młodzi, grzeczni i uczynni - tak o policjantach z posterunku nad Zalewem Zemborzyckim napisał do komendanta obywatel, któremu mundurowi pełniący służbę nad wodą bardzo pomogli w trakcie minionego weekendu.

Łosie błąkały się po mieście. Tragiczny finał na ogrodzeniach

Łosie błąkały się po mieście. Tragiczny finał na ogrodzeniach

Po Białej Podlaskiej od kilku dni błąkały się trzy łosie. Niestety, ich miejska przygoda zakończyła się tragicznie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium