Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 listopada 2018 r.
20:55

Seans sprzedaży garnków. Lubelskie od lat jest handlowym eldorado dla takich firm

(fot. archiwum)

Nasze województwo od lat jest handlowym eldorado dla firm organizujących tzw. pokazy zestawów naczyń, „zdrowej pościeli”, czy antyalergicznych odkurzaczy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zaczyna się od telefonu. Dzwoni miła pani oferując zaproszenie na pokaz markowych naczyń, czy „zdrowej” pościeli, który wkrótce odbędzie się w naszym mieście. Wystarczy przyjść, żeby za darmo odebrać prezent, np. ekspres do kawy, toster, czy samochodową kamerkę. To wabiki, które mają nas zachęcić do udziału w seansie. Ten często trwa około trzech godzin, a upominek (gadżet o wartości 20-50 zł) otrzymujemy dopiero po jego zakończeniu.

2 tysiące za wyciskarkę

Kto korzysta z takich „okazji”? Żeby zobaczyć jak to wygląda z bliska, udało nam się dostać na jeden z pokazów, który był organizowany w Puławach. Na sali przeważają osoby starsze, emeryci, ale widać także rodziny z dziećmi. Organizatorzy już od progu dbają o to, żeby wkupić się w ich łaski. Ubrani w białe koszule, żartują, zagadują, starają się wejść w pozytywną relację z każdą osobą na sali i wzbudzić jej zaufanie.

Główny prowadzący zaczyna od pytań o to, kto pije soki. Wchodzi w rolę specjalisty od zdrowego żywienia, wylicza korzyści z picia naturalnych przecierów, a w tle widzimy materiał wideo pokazującym możliwości oferowanej wyciskarki. Później sprzęt możemy podziwiać już na żywo.

– Kto chciałby mieć ją w domu? – pyta mistrz tej handlowej ceremonii, a zebrani podnoszą ręce. Pierwszym zaskoczeniem jest cena, 3,5 tys. złotych. Dla gości pokazu jest niższa, wynosi niecałe dwa tysiące. Sprzedawca przekonuje, że to okazja, bo sprzęt w salonach drożeje z każdym rokiem. Podobne, a nawet wyższe sumy dotyczą także innych produktów „z chirurgicznej stali”, prosto z „włoskiej fabryki”.

Raty spłaca się „szybciutko”

Hasłem przewodnim jest zdrowie. Zdrowo jest pić soki, więc warto mieć wyciskarkę, czy patelnię do smażenia bez tłuszczu. Zdrowie jest jedno, a raty to przecież tylko 30-40 zł miesięcznie, które się „szybciutko spłaca”. Tak mówi sprzedawca, chociaż wcześniej wspomina, że rozpisane są one na 5 lat. Prowadzący często stara się posiłkować także opinią osób z publiczności. Niektórzy przyznają, że od dawna posiadają sprzęt tej firmy i są z niego bardzo zadowoleni. Oni pierwsi składają nowe zamówienia, przecierają szlak.

Kulminacyjnym momentem pokazu jest odsłonięcie głównego zestawu naczyń za ponad 9 tysięcy złotych. Garnki połyskują oświetlone lampami. Część osób z sali otrzyma wkrótce niepowtarzalną okazję do ich zakupu w niższej cenie. „Szczęśliwcy” są wybierani przez prowadzącego i proszeni na środek (w innych pokazach stosuje się także losowanie). Publiczność bije im brawo. Prowadzący wręcza wybrańcom duży, ładnie zdobiony bon rabatowy, kilka prezentów oraz „korzystny system ratalny”. Połykają haczyk. Dwa małżeństwa udają się na tył sali, gdzie dopinane są warunki sprzedaży.

Podgrzewanie atmosfery

Prowadzący do zakupów stara się przekonać nie tylko komplementując publiczność, ale także wchodząc jej „na ambicję”. – Tylko od was zależy, czy osiągnięcie coś w życiu – mówi, powtarzając utarte slogany. Jego sposób gry z uczestnikami zebrania przypomina połączenie kabaretowego konferansjera z weselnym wodzirejem. Sprzedawca atakuje gości kolejnymi bodźcami. Do obrazków wideo oraz niekończącego się słowotoku o zaletach kolejnych produktów, dochodzą nowe. To zapach i smak.

Prowadzący na oczach widowni smaży rozdrobnione kawałki piersi z kurczaka, a następnie częstuje widownię. Salę zaczyna wypełniać przyjemna woń. A jakie są dania smażone na patelni? Oczywiście zdrowe, a nawet zdrowe, bo prowadzący lubi zachęcać zebranych do dokańczania urywanych zdań lub wyrazów. Celem tego zabiegu jest stałe podtrzymywanie zaangażowania i uwagi.

Gdy atmosfera „siada”, prowadzący rozgrzewa gości.

– Puławy, co z wami? – pyta, przyznając, że na poprzednim pokazie, uczestnicy byli bardziej żywiołowi. Chwilę później ścisza głos, mówiąc coś, co ma „zostać między nami”. Tłumaczy, że jeśli ktoś nie posiada stałego dochodu (warunek umowy) umowę może podsunąć do podpisu babci albo dziadkowi. – Pamiętajcie, że wystarczy posiadać ziemię, ziemia też jest dochodem – podkreśla.

Gwarantowane upominki

Z każdą kolejną godziną prowadzącemu coraz trudniej ukryć zdenerwowanie, bo sprzedaż nie osiągnęła zadowalającego poziomu. Sprzedawca, pod koniec pokazu pozwala więc sobie na drwiny z osób, które nic nie kupiły i „nie zrobiły niczego ze swoim życiem”.
Na koniec, po niemal trzech godzinach, próbuje sprzedać jeszcze blender. – Czy to dobra oferta? Kto z was chciałby go mieć? – pyta, ale goście są już wyraźnie znużeni. Prowadzący liczy do pięciu, ale nikt nie podnosi rąk. W odpowiedzi sprzedawca przyznaje, że sprzęt był prawdziwym prezentem, za darmo. – Komuś z was właśnie przeszedł koło nosa.

Przed wyjściem goście dostają jeszcze gwarantowane upominki. Okazuje się, że tego, który wybraliśmy brakuje. – Ale to badziew, nie ma czego żałować – mówi kolega prowadzącego, wręczając nam pudełko z innym „gadżetem”. Spotkanie się kończy.

Część kupowanych w ten sposób towarów szybko ląduje na internetowych aukcjach. Ich ceny bywają tam kilkukrotnie niższe od tych z pokazów. To ilustruje, jak bardzo zawyżona bywa ich wartość.

– Uważam, że to, co robią ci sprzedawcy jest niemoralne. Z pełną świadomością wciskają drogie produkty starszym, ubogim ludziom. Wykorzystują ich naiwność, atakując dopracowanymi do perfekcji technikami sprzedaży – mówi kobieta, która przed rokiem uczestniczyła w pokazie sprzętu AGD. Jak sama przyznaje, niewiele zabrakło, a sama stałaby wtedy posiadaczką odkurzacza za 6 tys. złotych. Dzisiaj na pokazy już nie chodzi. – Nie chcę już na to patrzeć.

O czym pamiętać

– Każdemu konsumentowi przysługuje prawo od zwrotu towaru bez podawania przyczyn w ciągu 2 tygodni od zawarcia umowy poza siedzibą firmy. Zdarzają się przypadki, w których osoby z takich pokazów zwracają się do nas o pomoc, a my jej udzielamy. Pomagamy sporządzić odpowiednie oświadczenie – mówi Ewa Piech, Powiatowy Rzecznik Konsumenta w Lubartowie. Przestrzega jednocześnie przed eksploatowaniem nabytego towaru. – Można go rozpakować, sprawdzić, czy działa, przetestować, ale w garnku gotować już nie powinniśmy – precyzuje.

Chodzi o to, że firmy, które pobrały zaliczkę, czy zadatek, nie zawsze chcą go zwracać, a bronią się przed tym wykazywaniem różnego rodzaju uszczerbków na otrzymanym towarze. Odstąpienie od umowy po 14 dniach jest trudniejsze, ale możliwe. – Wtedy możemy powołać się np. na wprowadzenie nas w błąd przez sprzedawcę lub korzystanie z niego z nieuczciwych praktyk – tłumaczy Ewa Piech.

Na co uważać

Podstawowym haczykiem, na który nabierają się klienci pokazów jest pseudo-unikalność danej oferty (tylko dzisiaj, bo ceny wrosną) oraz podbicie ceny „katalogowej” tak wysoko, żeby udzielony rabat uznać za wyjątkową okazję. Przykład: odkurzacz za 10 tys., który podczas pokazu można nabyć np. za 5-6 tys. zł. Do tego dochodzi sztuczka z losowaniem, mająca wyrobić w klientach przekonanie, że los się do nich uśmiechnął. Istotna jest także motywacja opierająca się na takich wartościach, jak zdrowie, oszczędność pieniędzy i czasu. Podkreślana jest również wyjątkowa jakość i trwałość produktów oraz długa, nawet dożywotnia gwarancja.

Pozostałe informacje

107. rocznica odzyskania Niepodległości przy szachownicy
ZDJĘCIA
galeria

107. rocznica odzyskania Niepodległości przy szachownicy

Zamiast szkolnej ławki - szachownica, zamiast kartkówki - emocje przy partii. W dniach 13-14 listopada w siedzibie Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie przy ul. Wodopojnej 2 odbywa się turniej szachowy z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Koniec roku, czas decyzji. Na co naprawdę warto wydać środki z budżetu instytucji?

Koniec roku, czas decyzji. Na co naprawdę warto wydać środki z budżetu instytucji?

Środki z budżetu można po prostu wydać, albo zainwestować w wytrzymały sprzęt, który będzie świetną inwestycją na lata. Namioty, siedziska czy ścianki z nadrukiem nie tylko podnoszą poziom wydarzeń i przyciągają uwagę uczestników, ale też pokazują, że Twoja instytucja potrafi wydawać pieniądze z głową. I to w sposób, który doceni każdy dyrektor.

Tomasz Siemoniak – minister, członek Rady Ministrów i koordynator służb specjalnych
galeria

Tomasz Siemoniak w Lublinie. Sporo o Zbigniewie Ziobrze, mało o sukcesach agentów

Młodzi funkcjonariusze lubelskiej delegatury ABW są rozżaleni brakiem nominacji na pierwszy stopień oficerski. Informację tę potwierdził Tomasz Siemoniak – minister, członek Rady Ministrów i koordynator służb specjalnych. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej sporo było również o Zbigniewie Ziobrze, a niewiele o sukcesach lubelskiej delegatury ABW w tropieniu szpiegów działających na zlecenie służb ze Wschodu.

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

W Lublinie rusza charytatywna zbiórka zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Dochód z akcji zostanie przeznaczony na leczenie Frania Styły, chłopca chorującego na dystrofię mięśniową Duchenne’a (DMD) – ciężką, genetyczną chorobę powodującą postępujący zanik mięśni.

Ustalenia śledczych przekazała prokurator Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Polowanie zakończone tragedią. Myśliwy usłyszał zarzut zabójstwa

50-letni Dariusz L. twierdzi, że strzelał do dzików. Tych wyjaśnień nie przyjmują jednak śledczy, według których oskarżony przewidywał możliwość, iż celem może być człowiek.

W czwartkowym meczu kontrolnym Górnik Łęczna przegrał z Legią II Warszawa

Górnik Łęczna przegrał sparing z rezerwami Legii Warszawa

W przerwie na mecze reprezentacji narodowych piłkarze Górnika Łęczna nie próżnują. W czwartek zielono-czarni zmierzyli się na własnym stadionie z rezerwami Legii Warszawa, które występują na poziomie trzeciej ligi. Niestety, w tym starciu od podopiecznych trenera Daniela Ruska okazali się rywale

Marian Golianek, wójt gminy Niemce 
kontrowersja

Kolejny kłopot wójta Mariana Golianka

Wójt podlubelskich Niemiec, Marian Golianek, nie ma dobrej passy. Po kontrowersjach związanych z zatrudnieniem szwagra w gminnej instytucji komunalnej, teraz musi zmierzyć się z kolejnym problemem. Służby wojewody lubelskiego wykazały naruszenie procedur przy obsadzeniu stanowiska sekretarza gminy, dlatego urząd został zobowiązany do ogłoszenia nowego konkursu.

Fragment rywalizacji w Bratysławie

Polska pokonała Słowację na inaugurację kwalifikacji mistrzostw Europy

Droga na EuroBasket 2027 jest bardzo długa i prowadzi przez dwie fazy kwalifikacyjne. Pierwsza wydaje się być smutną koniecznością, bo Polska musi w niej rywalizować z zespołami znacznie niżej notowanymi.

Zgotowali rodzinom piekło. Teraz pójdą do aresztu

Zgotowali rodzinom piekło. Teraz pójdą do aresztu

Policjanci z regionu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy od dłuższego czasu znęcali się nad swoimi rodzinami. Obaj usłyszeli zarzuty i decyzją sądu trafili do tymczasowego aresztu.

W hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka
galeria

W hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania.

Kolejna inwestycja na Ponikwodzie. Tym razem węzeł przesiadkowy

Kolejna inwestycja na Ponikwodzie. Tym razem węzeł przesiadkowy

Mieszkańcy północno-wschodniej części miasta muszą szykować się na kolejne zmiany w ich otoczeniu. Miasto zapowiada inwestycje związane z węzłem przesiadkowym stacji PKP Ponikwoda. Między innymi będzie to rozbudowa ulicy Trześniowskiej, która ma się połączyć z przedłużeniem Węglarza.

Spotkanie z Iloną Wiśniewską w Lublinie. Reporterka opowie o swojej nowej książce

Spotkanie z Iloną Wiśniewską w Lublinie. Reporterka opowie o swojej nowej książce

Polskie Towarzystwo Geograficzne Oddział Lubelski oraz Akademicki Dyskusyjny Klub Książki zapraszają na spotkanie z Iloną Wiśniewską – cenioną reporterką, fotografką i autorką książek o Północy.

Lubelskie hospicjum wyróżnione na ogólnopolskiej gali

Lubelskie hospicjum wyróżnione na ogólnopolskiej gali

Podczas uroczystej gali w Warszawie wręczono Nagrody BohaterON 2025 im. Powstańców Warszawskich – jedno z najważniejszych wyróżnień za działania na rzecz pamięci historycznej i współczesnego patriotyzmu. Wśród laureatów znalazło się Lubelskie Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia, które zdobyło Złotego BohaterONa w kategorii Organizacja Non-Profit oraz nagrodę publiczności.

„Klasa” kontra „szpont”. Młodzież decyduje, kto będzie językowym „GOAT-em”
MŁODZIEŻOWE SŁOWO ROKU 2025
galeria

„Klasa” kontra „szpont”. Młodzież decyduje, kto będzie językowym „GOAT-em”

Poznaliśmy finałową piętnastkę plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Boomersi mogą już szukać tłumaczeń i głosować na swoich faworytów. Organizatorem konkursu, który w tym roku odbywa się po raz dziesiąty, jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Akademicy z Białej Podlaskiej pokonali na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce

AZS AWF Biała Podlaska z kolejną wygraną w lidze

W zaległym spotkaniu szóstej kolejki AZS AWF Biała Podlaska pokonał na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium