Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

2 kwietnia 2024 r.
7:30

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa w tym sezonie

Autor: Zdjęcie autora lukisz

Pierwszy mecz Mateusza Stolarskiego w roli trenera Motoru Lublin zakończył się remisem z GKS Tychy. To czwarte spotkanie z rzędu, w którym żółto-biało-niebiescy nie zanotowali zwycięstwa. Tak samo zresztą jak rywale. Jak szkoleniowcy obu ekip oceniają poniedziałkowy mecz?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Dariusz Banasik (GKS Tychy)

– Jesteśmy źli na to, że ten mecz był rozgrywany w takim terminie. Nie mogliśmy spędzić czasu z rodzinami. Tak sobie zażartowaliśmy, że jajeczkiem mogliśmy się podzielić gdzieś w autokarze. Taki wyjazd dla nas w takim terminie, nie wiem, kto ustala ten terminarz. Można było troszeczkę lepiej przemyśleć. Jeżeli chodzi o mecz, to mam mieszane uczucia. Przede wszystkim dlatego, że bardzo różne dwie połowy. Mieliśmy swoje problemy, bo wypadł nam Błachewicz, który miał zagrać na wahadle. Zdecydowaliśmy się na Połakom, który sobie na tej pozycji nie radził. Bardzo dużo akcji Motoru było z naszej lewej strony. Po takiej akcji padła bramka, po stałym fragmencie. Źle się zachowaliśmy, nie upilnowaliśmy jednego zawodnika i straciliśmy bramkę. Pierwsza połowa bardzo mocno ze wskazaniem na gospodarzy. W operowaniu piłką i graniu. To jednak normalne, bo zmiana trenera, to zawsze nowy bodziec. W szatni była mocna dyskusja, bo ja nie tak sobie wyobrażałem mój zespół, jeżeli chodzi o mental, zaangażowanie i wolę walki. Wyszliśmy po przerwie z nastawieniem odwrócenia wyniku, bardziej agresywną grą i ze zmianą w ustawieniu. To spowodowało, że zbieraliśmy sporo piłek, przeprowadziliśmy sporo akcji, było dużo dośrodkowań. Gra toczyła się na połowie gospodarzy. Końcówka ze wskazaniem na Motor, my już broniliśmy wyniku. Szkoda, że nie wyszła nam kontra. Gospodarze miał sytuację meczową, sam na sam. Kikolski dobrze się zachował i jesteśmy zadowoleni. Cenimy ten punkt. My rzadko remisujemy, bo to nasz trzeci podział punktów. Patrząc z perspektywy ostatnich wyjazdów i kalendarza, graliśmy z Wisłą, Miedzią i Motorem. Musimy teraz poprawić grę u nas w domu, teraz zagramy z dołem tabeli, ale te mecze są cięższe niż z tymi rywalami z czołówki. Dziękuję kibicom, bo była wspaniała atmosfera, stadion, miło się przyjeżdża grać w takich warunkach.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin)

– Jestem bardzo dumny z zespołu, z energii, jaką prezentował oraz pasji z pierwszej połowy. To jest kierunek, którym powinniśmy podążać i który powinniśmy utrzymać. Najważniejsi w piłce są piłkarze. Jeżeli pokazują pełnie swoich umiejętności i jak najlepszą wersję siebie, to możemy coś budować. W pierwszej połowie widziałem odważnych zawodników Motoru, którzy chcą wygrać mecz i dążą do zwycięstwa. Tego bym sobie życzył w kolejnych spotkaniach. Początek drugiej połowy, około 15 minut, to jest coś, nad czym musimy pracować i o czym porozmawiamy. Grając takie spotkanie przed przerwą, powinniśmy to kontynuować. Przespaliśmy ten moment. GKS Tychy, to czołowy zespół, który ma wielu bardzo dobrych zawodników i wykorzystali ten moment. Nie zadbaliśmy o ustawienie w obronie, o zebranie drugiej piłki. Nie byliśmy konsekwentni, a przeciwnik miał dwa uderzenia. Po jednym strzelił bramkę, po drugim Kacper Rosa musiał interweniować. W dalszym ciągu chcieliśmy jednak wygrać i wróciliśmy do naszej gry. Końcówka, 15-20 minut, to już lepszy fragment w naszym wykonaniu. Mieliśmy swoje sytuacje, szkoda, że nie udało się zakończyć ich bramką. Te sytuacje mają takie samo znaczenie w kontekście wyniku, jak to, że nie zadbaliśmy o szczegóły w obronie. Często skupiamy się na tym, czego nie strzeliliśmy, ale to ma taką samą wagę, jak sytuacje, które spowodowały, że w obronie dopuściliśmy przeciwnika do nasz. Mam nadzieję, że ten mecz pokazał piłkarzom i kibicom, że Motor nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tym sezonie.

Jakie emocje panu towarzyszyły w debiucie…

– Być w tak dużym klubie, mającym setki kibiców i grającym na tym poziomie rozgrywkowym, prowadzić ten klub, to dla mnie wielka duma. Emocje były na pewno pozytywne. Bardzo ważną rzeczą jest drużyna, a ja zawsze chciałem być w zespole, który jest niepowtarzalny. Uważam, że taki jest. Emocje, relacje, które mamy w zespole, a które nas łączą i droga, którą wspólnie przebyliśmy czasem bardzo pozytywna, a czasem bardzo trudna, spowodowała, że więzi się duże i jestem dumny, że mogę być tego częścią. Mam nadzieję, że w kolejnych będziemy napierać, żeby Motor był jeszcze wyżej.

Kacper Wełniak na ósemce…

– Już w okresie przygotowawczym występował na tej pozycji. Wyglądał bardzo dobrze w sparingach  i dochodził do sytuacji. Znał też model gry i zasady w bronieniu, bo u nas od tego się zaczyna. Okres dwóch ostatnich tygodni pokazał, że jest gotowy i że chce grać. Postanowiłem dać mu szansę, bo na to zapracował. Myślę, że szansę wykorzystał, a kolejne spotkania będą go tylko napędzać. Dodatkowo ja wierzę w system, gdzie zawodnicy mają podwójne pozycje, ponieważ uważam, że Kacper może grać bardzo dobrze na dziewiątce, a coś co go cechuje to gra między liniami i dochodzenie do sytuacji z drugiej strefy. A to na pozycji numer osiem też często funkcjonują. Jest na dobrej drodze, żeby utrzymać miejsce właśnie na tej pozycji.

Słabszy początek drugiej połowy…

– W piłce ważne jest, żeby reagować na momenty i sytuacje. Ja nie chcę, żeby moi zawodnicy byli schematyczni, tylko, żeby potrafili się dostosować. Trener Banasik zmienił trochę ustawienie, wyszedł wyżej wahadłami. Dziewiątka bardziej zamykała środek, a dziesiątki bardziej pressowały stoperów. Mogliśmy lepiej czytać ten element gry. Przez to, że wahadła wyszły wyżej poświęcili siedmiu zawodników w wysokim pressingu i zostawiali nas trzech na trzech w przodzie. Uważam, że powinniśmy szybciej transportować piłki do skrzydłowych, ponieważ tam było więcej miejsca. My graliśmy na Samuela, ale te piłki były górne, a Nedić dobrze czuje się w takich pojedynków. Nie mogliśmy złapać rytmu czytania tego meczu, a przez to zachwiał się rytm gry. Wytworzyła się gra pod GKS Tychy, czyli długa piłka, zebranie długiej piłki i dośrodkowania w pole karne. Jeżeli mamy dalej się rozwijać i iść w kierunku lepszej postawy Motoru, to są właśnie te momenty, które powinniśmy czytać jako zespół i rozumieć je z boiska. Jedno jest, że widzi to sztab i sztab do zauważył, ale wiadomo, że łatwiej być teoretykiem niż praktykiem. Musimy się lepiej dostosowywać do tych zmian.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

BETCLIC I LIGA
16. KOLEJKA

Wyniki:

GKS Tychy - Pogoń Grodzisk Mazowiecki 1-2
ŁKS Łódź - Puszcza Niepołomice 0-3
Odra Opole - Górnik Łęczna 3-1
Stal Mielec - Pogoń Siedlce 0-0
Śląsk Wrocław - Polonia Bytom 2-3
Wieczysta Kraków - Stal Rzeszów 1-2
Wisła Kraków - Polonia Warszawa 1-2
Znicz Pruszków - Chrobry Głogów 0-2
Ruch Chorzów - Miedź Legnica 3-1

Tabela:

1. Wisła 16 38 44-14
2. Pogoń G.M 16 31 34-23
3. Chrobry 16 28 23-14
4. Polonia B. 16 27 25-18
5. Śląsk 16 27 28-25
6. Ruch 16 24 25-24
7. Stal Rz. 16 24 26-27
8. Wieczysta 16 23 33-25
9. Polonia W. 16 23 25-26
10. Odra 16 22 18-18
11. Pogoń S. 16 21 21-17
12. ŁKS 16 21 24-26
13. Miedź 16 21 24-33
14. Puszcza 16 18 18-18
15. Stal M. 16 13 19-31
16. Tychy 16 12 22-34
17. Górnik 16 10 19-33
18. Znicz 16 10 16-38

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!