Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

BOKS

23 listopada 2020 r.
9:34

Michał Soczyński w efektowny sposób rozbił Piotra Rzymana

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
Michał Soczyński w świetnym stylu rozpoczął przygodę z boksem zawodowym<br />
Michał Soczyński w świetnym stylu rozpoczął przygodę z boksem zawodowym
(fot. Kamil Kozioł)

To był jeden z najbardziej wyczekiwanych debiutów w polskim boksie zawodowym w tym roku

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pochodzący z Dorohuska Michał Soczyński to wielokrotny medalista mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych. Na swoim koncie ma m.in. tytuł mistrza Polski seniorów w boksie olimpijskim. W wieku 22 lat postanowił jednak porzucić amatorskie pięściarstwo i przejść na formułę zawodową. – Do tego kroku zmusiła mnie sytuacja życiowa. Podczas zgrupowania na Ukrainie, kiedy walczyłem w barwach reprezentacji Polski, złamałem rękę. Okazało się, że z kontuzją oraz związanymi z nią wydatkami zostałem zupełnie sam. Polski Związek Bokserski kompletnie odwrócił się ode mnie. W tym czasie dostałem propozycję przejścia na zawodowstwo i postanowiłem ją przyjąć – tłumaczył Michał Soczyński.

Nic więc dziwnego, że jego debiut na zawodowym ringu wzbudził potężne emocje. Jego pierwszym rywalem miał być Michał Czykiel. Zawodnik z Kołobrzegu jednak w ostatniej chwili zgłosił kontuzję ręki, dlatego w zastępstwie na zamku w Gniewie pojawił się Piotr Rzyman. To pięściarz solidny, ale jednak o klasę gorszy od Czykiela.

Ta zmiana wyszła jednak na dobre zawodnikowi przygotowującemu się w Starej Szkole Boksu Lublin. Soczyński przystąpił do walki z niewyleczonym do końca złamaniem prawej dłoni, co sprawiło, że większość ciosów zadawał tylko lewą ręką. To wystarczyło na Rzymana, który zainkasował niesamowitą liczbę bomb. Soczyński momentami sprawiał wrażenie, jakby chciał urwać głowę swojemu przeciwnikowi. Być może bił nawet zbyt mocno, bo Rzyman w końcu uodpornił się na te uderzenia i zapomniał o bólu. W dotrwaniu do końca czterorundowego pojedynku nie przeszkodziła mu nawet kontuzja nosa, z którego krew lała się wyjątkowo obficie. Wydaje się, że sędzia mógł ten pojedynek przerwać już w trzeciej rundzie, ale pozwolił pięściarzom poboksować jeszcze przez kilka minut. Soczyński w końcu pogodził się z faktem, że nie uda mu się wygrać przez nokaut i spokojnie dotrwał do ostatniego gongu. Po nim sędziowie jednomyślnie wskazali na zwycięzcę podopiecznego Władysława Maciejewskiego i Karoliny Michalczuk.

- Przeciwnik walczył bardzo dobrze i mam w stosunku do niego olbrzymi szacunek. Dużo pracy przede mną, bo zdaję sobie sprawę, że nie był to idealny pojedynek. Czuję się dobrze w zawodowym ringu i mam nadzieję, że będę robi systematyczne postępy. Chcę walczyć z coraz lepszymi rywalami – powiedział na antenie Polsatu Sport Fight Michał Soczyński. – O tym pojedynku nie ma co za dużo mówić. Michał wygrał bardzo zdecydowanie i kompletnie rozbił swojego rywala. Momentami, aż przykro było patrzeć na to, jak go okładał. On boksował tylko jedną ręką, bo prawą miał tak spuchniętą, że nie chciała zmieścić się w rękawice. Musi ją wyleczyć i myślę, że w marcu ponownie pojawi się w ringu – mówi Władysław Maciejewski, trener Starej Szkoły Boksu Lublin.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Orlen Oil Motor Lublin w pierwszym domowym meczu pokonał drużynę z Częstochowy. Teraz chce zrobić to samo z ekipą z Rybnika

Orlen Oil Motor Lublin podejmie w piątek Innpro ROW Rybnik. Faworyt jest tylko jeden

Jeszcze na dobre nie opadły emocje po wyjazdowej wygranej w hicie trzeciej kolejki nad Betard Spartą Wrocław, a już w piątek żużlowcy Orlen Oil Motoru otworzą zmagania w czwartej serii. Do Lublina przyjedzie skazywany na pożarcie beniaminek – Innpro ROW Rybnik. Każdy inny wynik niż pewna wygrana trzykrotnych mistrzów Polski będzie sensacją

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!