Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KS WISŁA PUŁAWY)
98. PZLA Mistrzostwa Polski zaczęły się pechowo, bo w czwartek trzeba było przerwać rywalizację ze względu na kapryśną pogodę. W mocno skróconych zawodach na podium zdążyła jednak stanąć Paulina Guba, która tym razem musiała się zadowolić srebrem. W piątek zawodnicy naszych klubów wywalczyli jednak worek medali. Złoto zdobyły chociażby: Malwina Kopron, Sofia Ennaoui, Malwina Kopron, czy Daria Zabawska.
Popularna „Zosia” okazała się najlepsza w biegu na 1500 metrów z czasem 4:30,22. A wszystko dzięki świetnemu finiszowi – To był typowo taktyczny bieg. Mistrzostwa rządzą się innymi prawami niż mityngi, gdzie biega się na życiówki – wyjaśnia Sofia Ennaoui cytowana przez portal pzla.pl.
Kolejny z zawodników AZS UMCS – Oskar Stachnik okazał się najlepszy w konkursie rzutu dyskiem. Już w pierwszej kolejce uzyskał wynik 64,06 metra, który zapewnił mu tytuł mistrzowski. Drugi Robert Urbanek uzyskał „tylko” 61,13. Trzeci był za to Jakub Lewoszewski z Agrosu Zamość, który w swojej najlepszej próbie rzucił 59,93 m.
W tej samej konkurencji, ale wśród pań swoje zrobiła też Daria Zabawska, bo także zajęła pierwsze miejsce. Zawodniczka klubu z Lublina zaliczyła dwie z pięciu prób, ale tak się składa, że obie dałyby jej złoto. W pierwszej uzyskała rezultat 58,03, a w piątek 58,74. I ostatecznie drugą Karolinę Urban wyprzedziła o ponad dwa metry.
Drugi raz z rzędu złoto mistrzostw Polski wywalczyła Malwina Kopron, tym razem dla Wisły Puławy. Przed rokiem w rzucie młotem okazała się lepsza od Anity Włodarczyk. W Suwałkach wszyscy nastawiali się na bardzo ciekawy i zacięty pojedynek między tymi zawodniczkami. Ostatecznie ta druga nie wzięła jednak udziału w zawodach. Jak się okazało Włodarczyk doznała kontuzji, kiedy… goniła złodzieja, który próbował ukraść jej samochód. To nie żart, naprawdę tak było, co potwierdziła nasza mistrzyni.
– Kochani, cudzoziemiec włamał mi się do auta. W pojedynkę pojmałam złodzieja i oddałam w ręce policji. Niestety, okupiłam to urazem mięśnia. Kontuzja zdiagnozowana. Operacja w poniedziałek. Dziękuję Komendzie Głównej Policji za szybką interwencję. Po karierze chyba będę walczyła w MMA albo UFC jak nasza mistrzyni Joanna Jędrzejczyk, bo oberwało się sprawcy, oj oberwało – napisała w mediach społecznościowych Anita Włodarczyk.
Podczas nikomu nie udało się rzucić 70 metrów. Wygrała Kopron z rezultatem 69,60 m. Druga Ewa Różańska w najlepszej próbie osiągnęła 69,24, a trzecia Katarzyna Furmanek 68,69.
Tytuł mistrza Polski w biegu na 100 metrów obronił Dominik Kopeć. Sprinter Agrosu Zamość mógł się pochwalić czasem 10,20 sekundy, a drugi Przemysław Słowikowski 10,34. Łukasz Żak z AZS UMCS był ósmy (10,50), a Patryk Krupa z Agrosu dziesiąty (13,35). Z kolei na 400 metrów przez płotki triumfował Krzysztof Hołub (AZS UMCS, 50,43).
W konkursie skoku w dal panów zawodnicy z województwa lubelskiego wywalczyli dwa krążki. Wygrał faworyt – Piotr Tarkowski z AZS AWF Biała Podlaska (8,03 m). Trzeci był za to Andrzej Kuch z AZS UMCS (7,52 m). Srebro wywalczyła męska sztafeta lubelskich akademików 4x100 metrów w składzie: Jakub Lempach, Łukasz Żak, Jakub Chmiel i Eryk Hampel (40,60).
