Po trzech latach od reaktywacji SPS EKO Różanka znowu w okręgówce

- Po krótkim pobycie na tym poziomie rozgrywkowym z powodu kłopotów zniknęliśmy z rynku. Reaktywowaliśmy się w 2022 roku, zaczęliśmy rywalizację od klasy A - przypomina Kamil Karwatiuk, trener SPS EKO Różanka.

Sezon 2024/2025 to kolejne podejście pod chełmską „okręgówkę”. W końcu się udało. Trzyletnia praca Kamila Karwatiuka nie poszła na marne. Z przewagą trzech punktów SPS EKO Różanka w czerwcu wywalczyła upragniony awans. Pod okiem trenera Karwatiuka w ciągu trzech lat zespół rozegrał 71 spotkań ligowych i 10 w Pucharze Polski. W lidze wygrał 52 razy, dziewięć meczów zremisował i tylko 11 przegrał. Strzelił 292 gole, stracił 84. Z kolei w rozgrywkach pucharowych odniósł siedem zwycięstwo i doznał trzech porażek.

W chełmskiej klasie A SPE EKO Różanka rozegrała 22 spotkania, z których 20 wygrała i tylko w dwóch zeszła z boiska pokonana. W meczach przed własną publicznością ekipa trenera Karwatiuka nie miała sobie równych. Najwyższe zwycięstwo odniosła nad Agrosem Suchawa (13:0). 14:1 rozbiła Unię Białopole, 12:0 MKS Siedliska, po 6:0 ograła Victorię Żmudź i Hutnika Dubeczno, a 6:4 Hutnika Ruda-Huta. Start Pawłów mistrz klasy A pokonała 4:0, a 3:0 Orła Srebrzyszcze, zaś 3:1 Ruch II Izbica.

Spośród spotkań wyjazdowych najwyżej SPS EKO Różanka pokonała Znicz Siennica Różana (10:0). W dalszej kolejności Hutnika Ruda-Huta 6:0, Agros i Unię po 5:2, MKS Siedliska i Hutnika Dubeczno po 4:1, rezerwy Ruchu 3:0, a Orła 2:1. Dwóch porażek zwycięzcy minionych rozgrywek doznali z czwartą w tabeli na koniec sezonu Victorią Żmudź (1:2) oraz wicemistrzem rozgrywek Vitrum Wola Uhruska (1:3). Bilans bramkowy mistrza chełmskiej klasy A to 115, najwięcej ze wszystkich drużyn, strzelonych goli oraz 20 straconych. To drugi wynik w lidze. Mniej bramek stracił tylko wicemistrz z Woli Uhruskiej (18). Królem strzelców zespołu oraz chełmskiej klasy A, drugi rok z rzędu, został Wojciech Lejko. W minionym sezonie strzelił 30 goli.

- Na trzy kolejki przed końcem wywalczyliśmy awans, na który w pełni zasłużyliśmy. Ostatni mecz z Victorią Żmudź był już na luzie, każdy myślał o świętowaniu, i zakończył się naszą porażką. Siłą zespołu są doświadczeni zawodnicy. To nasi wychowankowie. Chcemy aby w dalszym ciągu w drużynie grali piłkarze, którzy zaczynali przygodę z piłką w naszym klubie - tłumaczy szkoleniowiec SPS EKO Różanka.

Po wywalczonym awansie twórca sukcesu zespołu z Różanki zdecydował o zakończeniu współpracy z pierwszym zespołem.

- Przesądziły sprawy osobiste. Oprócz pracy z seniorami pod moją opieką są grupy młodzieżowe naszego klubu. W nowym sezonie będzie ich trzy. Do tego dojdą występy dwóch drużyn w lidze wojewódzkiej. Obowiązków mi przybędzie. Nadal chcę się rozwijać jako trener, stąd moja decyzja o zakończeniu pracy z pierwszą drużyną - tłumaczy Karwatiuk.

Miejsce na trenerskiej ławce zajął zawodnik Patryk Błaszczuk. Przez dwa sezony grał w SPS EKO na pozycji środkowego pomocnika.