Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

10 marca 2022 r.
21:28

Lubelskie. Ukraińskie sieroty pod opieką pastora - radykała

(fot. Dom Dziennikarza w Kazimierzu Dolnym Facebook)

Do hotelu „Dom Dziennikarza” przebyło 63 dzieci z domu dziecka w Mariupolu na Ukrainie oraz amerykańscy wolontariusze z teksańskiej fundacji zajmującej się adopcją. Mieszkańcy regionu chcą wiedzieć, czy dzieciom nie dzieje się krzywda, ale urzędnicze kontrole nie podobają się Amerykanom.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zaniepokojenie części mieszkańców Kazimierza Dolnego wywołały plotki o zamkniętych w hotelu i nie wypuszczanych na zewnątrz dzieciach, którymi opiekują się nieznane osoby z USA. Obawy wzrosły, gdy pojawiła się informacja, że grupą wolontariuszy kieruje kontrowersyjny pastor głoszący radykalne poglądy religijne, Matt Shea.

Weteran specjalistą od adopcji

W publikacjach internetowych np. w Wikipedii przeczytać możemy, że związany z partią republikańską protestancki pastor w swoim kraju otrzymał łatkę prawicowego nacjonalisty. Musiał tłumaczyć się ze swoich poglądów, w tym „odezwy”, w której pisał o biblijnym przyzwoleniu na zabijanie niewiernych.

Na co dzień ten weteran amerykańskiej armii pracuje dla fundacji zajmującej się adopcjami dzieci z Europy do rodzin w USA. Fundacja ta przez kilka lat współpracowała m.in. z domem dziecka w Mariupolu na Ukrainie. Gdy w mieście zrobiło się niebezpiecznie, pracownicy placówki poprosili o pomoc Amerykanów. Dzięki współpracy z lubelskimi protestantami z Kościoła Nowego Przymierza oraz akceptacji strony ukraińskiej, grupa 63. dzieci oraz ich dwóch ukraińskich opiekunek, wydostała się atakowanego miasta. Dotarła najpierw do Lwowa i dalej do Kazimierza Dolnego. Miejsce dla nich przygotowano w „Domu Dziennikarza”, który na potrzeby uchodźców, władzom powiatu puławskiego udostępniło Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.

Dziecko próbowało uciec przez okno

Informacje o życiu pastora sprawiły, że do mediów i urzędników zaczęły docierać obawy zaniepokojonych mieszkańców. Część z nich sądziła, że dzieci trafiły do „sekty”, która może wyrządzić im krzywdę. Emocje dodatkowo wzrosły po wieści o udaremnionej próbie wyskoczenia przez hotelowe okno, na jakie zdecydowało się jedno z dzieci. Incydent ten nie został uznany za próbę samobójczą.

Mimo to pojawiły się oczekiwania dotyczące kontroli tego, co dzieje się w hotelu. Pierwszą w sobotę, na własną rękę, postanowiła przeprowadzić urzędniczka z kazimierskiego Ratusza. Skończyło się kłótnią z jednym z polskich wolontariuszy, gdy kobieta odmówiła okazania legitymacji.

Czują się jak w domu

- Ta pani otrzymała reprymendę od burmistrza i więcej tego nie zrobi - zapewnia nas Bartłomiej Godlewski, zastępca burmistrza Kazimierza Dolnego, który również odwiedził „Dom Dziennikarza”. Jego wizyta miała spokojniejszy charakter, ale obawy samorządowca nie zostały do końca rozwiane. - Zaniepokoiło mnie to, że te dzieci od wielu dni nie wychodziły z budynku, a amerykańskie wolontariuszki wydawały się wystraszone. Bały się ze mną rozmawiać - przyznaje.

Czy zatem dzieci z sierocińca pod opieką teksańskiej fundacji są bezpieczne? - Oni tutaj czują się jak w domu. Naprawdę nic złego im się nie dzieje - zapewnia nas Dariusz Popławski, dyrektor „Domu Dziennikarza”, wyraźnie poirytowany nadzwyczajnym zainteresowaniem ze strony mediów, także tych ogólnopolskich.

Uchybień brak

W związku z pojawiającymi się sygnałami i pytaniami o ukraińskie sieroty, własną kontrolę w placówce w tym tygodniu przeprowadzili pracownicy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie z Puław. Jej wyniki otrzymał wojewoda lubelski, Lech Sprawka, który sprawie sierot z Ukrainy poświęcił znaczną część czwartkowej konferencji prasowej.

 - Uchybień związanych z jakością zakwaterowania, pożywienia i pobytu nie stwierdzono. Pomieszczenia, w których przebywają dzieci, są zadbane. Do swojej dyspozycji mają salę plastyczną, kinową, salę zabaw, bilard, piłkarzyki, puzzle itp. - wymienia wojewoda, powołując się na raport z PCPR-u. Według dokumentu, do budynku osoby z zewnątrz nie mogą wchodzić, ale nikt nie jest w nim przetrzymywany.

Wojewoda zapewnia też, że grupa dzieci z Mariupola dostała od władz Ukrainy zgodę jedynie na wjazd do Polski. - To oznacza, że nie może pojechać do innego państwa. Gdyby pojawiła się taka inicjatywa, konieczna jest zgoda władz ukraińskich - podkreślił Lech Sprawka.

Ukraińskie rodziny w USA czekają

Niewykluczone jednak, że część dzieci przebywających w „DD” może wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Przyznał to pastor Matt Shea, który był gościem prowadzonej przez lubelskich protestantów internetowej telewizji „Idź pod prąd” Kościoła Nowego Przymierza.

 - Wiele z tych dzieci było objęte procesem adopcyjnym do ukraińskich rodzin mieszkających w USA - powiedział duchowny. Shea zapewnił ponadto, że jego fundacja działa legalnie, a plotki o wykradaniu dzieci i handlu ludźmi nazwał częścią rosyjskiej propagandy.

Z kolei pastor Paweł Chojecki z KNP w całym zamieszaniu, jakie powstało wokół ewakuacji sierot dostrzega objawy dyskryminacji politycznej oraz religijnej. Jego zdaniem w przestrzeni publicznej doszło do „ataku” na osoby, które pomagają ukraińskim dzieciom tylko dlatego, że są protestantami o prawicowych poglądach. Duchowny zwraca również uwagę na to, że ewentualny wyjazd sierot do rodzin adopcyjnych w USA nie wyrządziłby im krzywdy. W odróżnieniu do bomb zrzucanych na Mariupol przez rosyjską armię.

Czy fundacja działa legalnie?

Tego rodzaju argumenty nie wszystkich jednak przekonują. Sąd rodzinny w Puławach kilka dni temu otrzymał zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Jak mówi nam Grzegorz Kwit, szef Prokuratury Rejonowej w Puławach, podejrzenie dotyczy możliwości nielegalnej adopcji oraz handlu ludźmi. Śledczy mają zamiar sprawdzić, czy działania fundacji na terenie naszego kraju są zgodne z prawem.

Jedną z osób, która otwarcie zadaje pytanie o rolę Amerykanów w „DD” jest Joanna Stefańska, pochodząca z Kazimierza Dolnego mieszkanka Lublina. - Czemu ma służyć ich obecność? Powołują się na to, że przed wojną wspierali ten dom dziecka. Ale czy to oznacza, że gdybym ja wysyłała datki na ten dom, to w tej chwili mogłabym wziąć sobie kilkoro dzieci i robić z nimi, co chcę? Na jakiej podstawie oni reprezentują te dzieci i wyznaczają kto i w jaki sposób może mieć z nimi kontakt? - pyta kobieta, sugerując, że osoby powołujące się na amerykańską fundację do tej pory nie okazały dokumentów potwierdzających jej rejestrację.

To nie nasza sprawa?

Mimo szeregu kontroli, które zdążyły już oburzyć lubelskich pastorów, odpowiedzi na tak postawione pytania nie ma. Urzędnicy skupili się na sprawdzeniu, czy dzieciom nie dzieje się krzywda. Ewentualne przejęcie kontroli nad sierotami przez państwo polskie obecnie nie jest rozważane, powołując się na pełną akceptację działań Amerykanów bezpośrednio stronę ukraińską.

- Koordynację opieki nad tymi dziećmi pełnią władze ukraińskie. Nie mamy podstaw, żeby przejąć opiekę nad nimi - przyznaje lubelski wojewoda. - Nie możemy brutalnie wchodzić z naszym działaniem wbrew stanowisku Ukrainy - zaznaczył.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

Zrównoważony rozwój i ekologia na wydarzeniach – agencja eventowa pomoże Ci to osiągnąć

Zrównoważony rozwój i ekologia na wydarzeniach – agencja eventowa pomoże Ci to osiągnąć

Organizując konferencję, galę czy festiwal, coraz częściej słyszy się pytanie o ekologię. Goście, partnerzy biznesowi i uczestnicy oczekują dziś, że wydarzenie będzie nie tylko atrakcyjne, ale też odpowiedzialne. Zrównoważony rozwój w branży eventowej nie jest już modnym dodatkiem. To standard, który coraz mocniej wpływa na wizerunek marki.

GKS Górnik Łęczna w sobotę postara się o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli

GKS Górnik Łęczna w sobotę postara się o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli

GKS Górnik Łęczna staje przed szansą utrzymania fotela lidera. Rywalem jest jednak Lech/UAM Poznań

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium