Udane rozpoczęcie 95. PZLA Mistrzostw Polski przez naszych zawodników. Już pierwszego dnia imprezy w Radomiu złote krążki wywalczyli: Paulina Guba (AZS UMCS Lublin) i Dominik Kopeć (Agros Zamość). W sobotę rano na podium stanął także Rafał Fedaczyński.
Guba była wielką faworytką do zwycięstwa w konkursie pchnięcia kulą. I nie zawiodła. Po pierwszej kolejce prowadziła jednak jej największa rywalka – Klaudia Kardasz, która mogła się pochwalić wynikiem 17,98 metra. Zawodniczka akademików pierwszą próbę spaliła. W drugiej wyszła jednak na prowadzenie, bo pchnęła 18,11 m. Pierwszej lokaty nie oddała już do końca konkursu.
W trzecim podejściu Guba uzyskała swój najlepszy rezultat – 18,57 m, który ostatecznie dał jej złoty medal. Kardasz w piątej kolejce uzyskała 18,15 m, ale to wszystko na co było ją stać w piątek.
Wszyscy kibice zastanawiali się, jak wypadnie Dominik Kopeć. Przed rokiem sprinter Agrosu Zamość wygrał dwie konkurencje: biegi na 100 i 200 m. Misja obrony tytułu na pierwszym z dystansów zakończyła się pełnym powodzeniem. 24-latek zajął pierwsze miejsce z czasem 10,31 sekundy (w poprzednich mistrzostwach Polski w Lublinie triumfował z wynikiem 10,26 – red). Druga lokata przypadła z kolei Przemysławowi Słowikowskiemu – 10,39 sekundy.
Udanie dla naszych zawodników zaczął się także drugi dzień zmagań w Radomiu. Na dzień dobry brązowy krążek wywalczył Rafał Fedaczyński, który był trzeci w chodzie na 10 km z czasem 42:23.99 sekundy.
Impreza w Radomiu potrwa do niedzieli. Zmagania lekkoatletów można śledzić na antenie TVP Sport.