Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Sport

16 października 2016 r.
17:03

Granica Dorohusk – Brat-Cukrownik 3:0. Grała chełmska okręgówka

Autor: Zdjęcie autora grom
0 0 A A
Fot. Sparta Rejowiec Fabryczny<br />
Brat-Cukrownik (niebieskie stroje) stracił trzy punkty w meczu z Granicą Dorohusk
Fot. Sparta Rejowiec Fabryczny
Brat-Cukrownik (niebieskie stroje) stracił trzy punkty w meczu z Granicą Dorohusk

Bramkarz gości nie miał swojego dnia. Granica Dorohusk strzeliła wszystkie gole po rzutach rożnych.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Gospodarze spokojnie mogą podziękować za trzy punkty bramkarzowi Brata-Cukrownika Łukaszowi Kowalskiemu. Golkiper przyjezdnych nie miał swojego dnia. – Trzy stracone bramki, a już na pewno pierwsza i trzecia to ewidentne błędy naszego bramkarza. Co gorsze, gramy już trzeci mecz, z trzecim zawodnikiem między słupkami i trzeci z naszych graczy zawala nam mecz – ubolewa szkoleniowiec zespołu z Siennicy Nadolnej Andrzej Krawiec.

Przed tygodniem swojego dnia nie miał bramkarz Grzegorz Pypa. – W 82 min meczu z Unią Rejowiec Grzesiek popełnił błąd, który kosztował na utratę punktów. Z prowadzenia 2:1 musieliśmy zadowolić się tylko remisem – wspomina trener Brata-Cukrownika.

W spotkaniu w Dorohusku goście zaprezentowali się z dobrej strony. – Rozegraliśmy jeden z lepszych meczów. Spotkanie było wyrównane – mówi opiekun przyjezdnych.

Po pierwszej odsłonie Brat Cukrownik mógł prowadzić. Bardzo dobrej sytuacji nie wykorzystał Paweł Szadura. Napastnik gości przegrała pojedynek sam na sam z bramkarzem Granicy. Po zmianie stron wyczyn kolego skopiował Arnold Kister. – Gdybyśmy strzelili jeden lub dwa gole, wtedy objęlibyśmy prowadzenie i końcowy wynik niekoniecznie mógł być dla nas niekorzystny – mówi Krawiec.

Pierwsza stracona przez gości bramka padła bezpośrednio z rzutu karnego. – Łukasz Kowalski źle się ustawił i musiał wyciągać piłkę z siatki – relacjonuje szkoleniowiec Brata-Cukrownika. – Drugiego gola też straciliśmy z tego samego rogu. Tym razem nasi obrońcy nie upilnowali zawodnika na trzecim metrze, który głową skierował piłkę do naszej bramki.

Trzecie trafienie dla Granicy to też „zasługa” golkipera przyjezdnych. – Tym razem naszemu bramkarzowi wypadła piłka z rąk i zawodnik Granicy nie miał problemów z wpakowaniem jej z bliska do siatki – relacjonuje trener Krawiec.

Gospodarze byli bliscy zdobycia czwartej bramki i ponownie po... rzucie rożnym. Tym razem po niepewnej interwencji bramkarza przyjezdnych piłka odbiła się od słupka. – Gdyby padł ten gol moglibyśmy tylko siąść i się załamać – mówi opiekun drużyny gości.

– Nasze zwycięstwo nie podlega dyskusji. Wygraliśmy zasłużenie – powiedział Grzegorz Świderski z Granicy.

Granica Dorohusk – Brat-Cukrownik Siennica Nadolna 3:0 (0:0)

Bramki: Chmiel (55), Piorun (70), Kozak (74).

Granica: Kopeć – Świderski, Czępiński, Ruszkiewicz (46 Olender), Biniuk, Furman (88 Hawryluk), Zwolak, Garbacz, Chmiel, Piorun, Miksza (68 Kozak).

Brat Cukrownik: Kowalski – Ćwirta, Kociuba, Wojciechowski II, Malinowski, Arnold Kister, Arkadiusz Kister, Drapsa (55 Wojciechowski I), M. Szadura (46 Szczepaniuk), P. Szadura, Suduł.

W spotkaniu o podwójną stawkę beniaminek z Woli Uhruskiej uległ u siebie drużynie z Siedliszcza
Przegraliśmy po dość dziwnej bramce – ubolewa kierownik Vitrumu Wola Uhruska Roman Wielgus. Gospodarze przegrali ze Spółdzielcą 0:1 i nie mogą być zadowoleni ze swojego występu.

– Nie jest ważne w jakich okolicznościach padł jedyny gol meczu. Dla nas ważne jest pierwsze zwycięstwo i od razu trzy punkty na koncie – mówi uradowany grający szkoleniowiec Spółdzielcy Krzysztof Klempka.

Przed pierwszym gwizdkiem w zdecydowanie gorszych nastrojach byli przyjezdni, którzy z kompletem dziewięciu porażek i zerowym kontem zajmowali ostatnie miejsce w tabeli. Z kolei beniaminek z Woli Uhruskiej od pamiętnego wyjazdowego remisu z SPS Eko Różanka 1:1 zaliczył pięć kolejnych porażek. Ze Spółdzielcą była już szóstą.

– Pierwsza połowa należała do nas, w drugiej do czasu czerwonej kartki dla jednego z zawodników rywala, więcej z gry mieli gospodarze – mówi opiekun zespołu z Siedliszcza.

Przyjezdni bardzo szybko, bo już w piątej minucie strzelili gola. Duża w tym zasługa jednego z obrońców Vitrumu, który po rzucie rożnym wybił piłkę wprost pod nogi Bartosza Okonia. – Bartek przymierzył prawą nogą i cieszyliśmy się z bramki, a jak się później okazało pierwszego zwycięstwa w sezonie – mówi Klempka.

Zaskoczeni tak szybką stratą gola miejscowi dążyli do zmiany niekorzystnego rezultatu. – Mieliśmy swoje okazje, ale nie potrafiliśmy zdobyć bramki. W dogodnej sytuacji znaleźli się Jakub Kuczyński, Bartłomiej Szwalikowski, Paweł Dybek i Kacper Węgliński. Zabrakło szczęścia i precyzji – ubolewa kierownik Vitrumu.

– Pojechaliśmy zaledwie w 12-osobowym składzie. Już w trakcie trwania meczu dojechało jeszcze dwóch zawodników. Dlatego sam musiałem rozegrać pełne 90 minut. Mogliśmy jeszcze podwyższyć wynik. Swoje szanse zmarnowali Piotr Pasternak, który był sam na sam z bramkarzem gospodarzy oraz Łukasz Lechowski – podsumował opiekun Spółdzielcy.

Vitrum Wola Uhruska – Spółdzielca Siedliszcze 0:1 (0:1)

Bramka: Okoń (5).

Czerwona kartka: Bartłomiej Szwalikowski (Vitrum) w 64 min, za faul.

Vitrum: Skypczuk – Bartosik, Cholawo, Kulbicki, Mielniczuk (68 K. Szwalikowski), Żakowski, Węgliński (69 Mikołaj Polak), Dybek, Michał Polak, B. Szwalikowski, Kuczyński.

Spółdzielca: Pawlak – Grzesiuk, Orłowski, Wawruszak, A. Osoba, Braniewski (35 Łaska), Okoń (82 Pasternak), Denisiuk, Lechowski, Stefańczuk, Klempka.

W spotkaniu sąsiadów z tabeli SPS Eko Różanka okazał się lepszy od Hetmana Żółkiewka.

– Straciliśmy gola po rzucie wolnym. Pamiętajmy, że pojechaliśmy do Różanki w mocno okrojonym składzie. Z podstawowej „11” nie mieliśmy aż siedmiu zawodników: Michał Rycerz pauzował za kartki, pozostali chorowali. Walczyliśmy na ile nam starczyło sił – mówi kierownik Hetmana Andrzej Koprucha.
Ozdobą meczu był zwycięski gol Łukasza Jankowskiego.

– Łukasz przymierzył precyzyjnie z rzutu wolnego z 30 m nad murem gości. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do bramki – relacjonuje kierownik SPS Eko Antoni Kruk.

Gospodarze mogli wygrać wyżej. Strzał Emila Mikulskiego wybił z bramki obrońca Hetmana. Szansę na gola miał też Mateusz Chwedoruk, a Mateusz Romaniuk trafił z ponad 20 m w słupek. – Daliśmy pograć młodzieży, która pokazała się z dobrej strony. Ambicja i wola walki zostały nagrodzone – skomentował kierownik SPS Eko.

SPS Eko Różanka – Hetman Żółkiewka 1:0 (0:0)

Bramka: Jankowski (80)

Różanka: Witkowski – Kruk, Żakowski, Łobko, Flis (58 E. Mikulski), Sobów, Magdysh, Jankowski, J. Gołąb (65 Chwedoruk), M. Gołąb, Romaniuk.

Hetman: Znój – Gieleta, Wójcik, Skrzypczyński, Hawerczuk, Grzegórski, Szymczuk, Chojda, Więczkowski, Stępniak, Kufrejski.

Drużynę Startu, po rezygnacji trenera Bartłomieja Czajki, tymczasowo prowadzili Mariusz Bąk i Piotr Wójcik. Obaj mają powody do radości po wygranej 4:1 z Unią Rejowiec.

Start Krasnystaw – Unia Rejowiec 4:1 (2:1)

Bramki: Sadowski (28, 34), Szponar (78), Wójtowicz (86) – Grel (42).

Start: Skrzypa – Bednarek (46 Nowakowski), Saj, Łuczyn, Bielak, Kowalski, Dworucha (67 Frącek), P. Wójcik, Sadowski, M. Wójcik (80 Wójtowicz), Szponar.

Rejowiec: Maciejewski – Brzezicki, Kloc, Pawlicha, Szczepanik, Huk, Szajduk (90 Jersak), Bohuniuk (77 Karauda), Czerwiński, Chybiak (68 Gwardiak), Kowalczyk (36 Grel).

Ruch Izbica – Ogniwo Wierzbica 3:0 (2:0)

Bramki: Maciej Śliwa (3, 28 z karnego, 48).

Czerwona kartka: Rafał Zagraba (Ogniwo) w 70 min za faul taktyczny.

Ruch: Pastuszak – Wójciuk, Fornal, Jasiński, Michał Śliwa, Nizioł (46 Malczewski), Hopko (73 Antoniak), Lewandowski, Wlizło (88 Kaszak), Maciej Śliwa (78 Kornaś), Gałka.

Ogniwo: Zagraba – Kwiatkowski, Nowaczek, Pilipczuk, Pietruszka (46 Wdowicz), Krupski (75 K. Hanc), Szanfisz, Kogut, Stańczuk (46 Mazurek), Gałecki (75 R. Kołtun), P. Bąk.

W poprzedniej kolejce Unia Białopole odebrała komplet punktów jednemu z faworytów liderowi Startowi Krasnystaw (3:2). W niedzielę uczyniła to samo ze Spartą Rejowiec Fabryczny. Dotychczasowy wicelider odjechał z bagażem pięciu goli. A gdyby nie bramkarz Sebastian Bralewski porażka byłaby jeszcze wyższa. Golkiper przyjezdnych obronił bowiem rzut karny.

Unia Białopole – Sparta Rejowiec Fabryczny 5:2 (3:0)

Bramki: Ciołek (4, 64), S. Łukaszewski (8), Jabłoński (34), Hrui (66) – Barabasz (50, 90 + 1 z karnego).

W 30 min Dawid Stepaniuk (Białopole) nie wykorzystał rzutu karnego. Jego strzał obronił bramkarz Sparty.

Białopole: Wikło – Stepaniuk, Bureć, Zdybel, Nazaruk, S. Łukaszewski, Słomka (79 Szyszko), Jabłoński (83 J. Łukaszewski), Tabuła, Hrui, Ciołek (85 Leśnicki).

Sparta: Bralewski – Lewczuk (30 Sawicki), A. Rutkowski, Terlecki, D. Kość (75 Sulowski), Bodys, Barabasz, K. Rutkowski, Adamiec, Martyn, Kiejda.

Tatran Kraśniczyn – Frassati Fajsławice 0:3 (0:0)

Bramki: Skorek (59), M. Baran (68), Stacharski (75 z karnego).

Tatran: Solecki – S. Stasiuk, Błaszczak (85 P. Sawczuk), A. Stasiuk, P. Mazurek, M. Ciechan, K. Mazurek, D. Mazurek, Sadlak (65 Ciechański), Smorga, P. Ciechan.

Frassati: Czajka – K. Baran (80 Pluta), Stacharski (79 Błaziak), P. Przebirowski, M. Baran, Olech, Chruściel, Adamiak, Młynarczyk (65 Jedut), Stefaniak, Skorek (60 Kasperek).

Pozostałe informacje

50 implantów jodu w walce z rakiem. To pierwsze takie zabiegi w Lublinie
NAUKA I MEDYCYNA

50 implantów jodu w walce z rakiem. To pierwsze takie zabiegi w Lublinie

Implanty z jodem zamiast tradycyjnego leczenia raka gruczołu krokowego. Nowa metoda wprowadzona przez COZL może osiągać nawet stuprocentową skuteczność.

Agata Kornhauser-Duda w Puławach. Pakowała świąteczne paczki
WSPARCIE
galeria

Agata Kornhauser-Duda w Puławach. Pakowała świąteczne paczki

Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę: w Puławach, w Szkole Podstawowej nr 2, z wolontariuszami spotkała się pierwsza dama, małżonka prezydenta Andrzeja Dudy, która objęła tę inicjatywę honorowym patronatem.

Odkryj magię roślin egzotycznych w Twoim domu

Odkryj magię roślin egzotycznych w Twoim domu

Rośliny egzotyczne od lat przyciągają uwagę miłośników natury i aranżacji wnętrz. Ich niezwykłe kształty, intensywne kolory i egzotyczny wygląd potrafią odmienić każde wnętrze, nadając mu charakteru i unikalności.

Dlaczego uzdatnianie wody jest tak istotne?

Dlaczego uzdatnianie wody jest tak istotne?

Woda jest jednym z najważniejszych zasobów na naszej planecie. Codziennie wykorzystujemy ją do picia, gotowania, higieny osobistej oraz wielu procesów przemysłowych. Niestety, woda, która trafia do naszych kranów, nie zawsze spełnia najwyższe standardy jakości.

Świetnie zaczęli, ale źle skończyli. Kolejna domowa porażka Azotów Puławy

Świetnie zaczęli, ale źle skończyli. Kolejna domowa porażka Azotów Puławy

W spotkaniu drugiej kolejki rundy rewanżowej Azoty Puławy przegrały z COROTOP Gwardią Opole 26:29. Była to trzecia domowa porażka puławian.

Kacper Stokowski (z prawej) był trzeci na 100 m stylem grzbietowym

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski z AZS UMCS Lublin znowu na podium

Drugi dzień mistrzostw świata na krótkim basenie i drugi medal Kacpra Stokowskiego. Zawodnik AZS UMCS Lublin w środę był trzeci na 100 metrów stylem grzbietowym.

Iwona Kuś, była prezes MZK Puławy, zwołała konferencję prasową, na której opowiedziała o powodach złożenia do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa na jej szkodę
SPISEK I PRZYSTANKI

Była prezes MZK idzie do prokuratury. Cel: ukaranie związku

Iwona Kuś dwukrotnie traciła stanowisko prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach. Za swoje odwołanie winą nie obarcza rady nadzorczej, ale szefową jednego ze związków zawodowych: Renatę Wyskwar. Ta miała stać za spiskiem, który sprowadził czarne chmury nad byłą szefową MZK.

Marihuana za 1 163 745 złotych. Jest akt oskarżenia
KONTROLA NA GRANICY

Marihuana za 1 163 745 złotych. Jest akt oskarżenia

Kontrola ciężarówki w Terespolu skończyła się odnalezieniem 89 foliowych pakietów. Było w nich marihuana. A dokładnie: 25 861,09 grama suszu. Jest akt oskarżenia w tej sprawie.

Odkrywanie sztuki kobiecej. Rozpoczyna się Festiwal Sztuki Kobiet Demakijaż
festiwal
13 grudnia 2024, 18:00

Odkrywanie sztuki kobiecej. Rozpoczyna się Festiwal Sztuki Kobiet Demakijaż

W najbliższy weekend (13-15 grudnia) rozpocznie się dziewiąta edycja Festiwalu Sztuki Kobiet Demakijaż. W programie znalazły się projekcje filmowe, spotkania, warsztaty i wieczorne koncerty. Będzie to okazja do odkrywania kobiecej sztuki w całej jej różnorodności.

NBA – Najlepsza liga koszykówki na świecie

NBA – Najlepsza liga koszykówki na świecie

NBA (National Basketball Association) to nie tylko liga koszykówki – to prawdziwe widowisko, które każdego roku przyciąga miliony fanów z całego świata. Niezależnie od tego, czy kibicujesz Los Angeles Lakers, Boston Celtics, czy młodym gwiazdom, takim jak Luka Dončić czy Ja Morant, NBA to sportowa magia na najwyższym poziomie. Ale gdzie oglądać NBA za darmo? O tym dowiesz się w dalszej części artykułu.

Kraty nierdzewne i kwasoodporne - zastosowanie i zalety w budownictwie

Kraty nierdzewne i kwasoodporne - zastosowanie i zalety w budownictwie

Współczesne budownictwo wymaga rozwiązań, które łączą trwałość, funkcjonalność i estetykę. Kraty nierdzewne i kwasoodporne doskonale wpisują się w te potrzeby, oferując niezrównaną odporność na korozję oraz wszechstronność zastosowań. Sprawdźmy, dlaczego te elementy konstrukcyjne zdobywają uznanie w wielu sektorach budownictwa.

Cztery kilometry i trzy miejscowości. Ma być lepiej i bezpieczniej
POCZĄTEK BUDOWY

Cztery kilometry i trzy miejscowości. Ma być lepiej i bezpieczniej

Przebudowa drogi powiatowej nr 2427L – za tymi słowami kryje się bardzo ważna inwestycja. Ważna przede wszystkim dla mieszkańców miejscowości Czółna, Tomaszówka i Niedrzwica Duża.

Grzejnik dekoracyjny – funkcjonalność i styl w jednym

Grzejnik dekoracyjny – funkcjonalność i styl w jednym

Dobór odpowiedniego grzejnika to dziś nie tylko kwestia praktyczna, ale również estetyczna. Współczesne grzejniki dekoracyjne łączą wysoką wydajność z atrakcyjnym wyglądem, stając się integralnym elementem aranżacji wnętrz. Dzięki różnorodnym formom i materiałom z łatwością można dopasować je do stylu każdego pomieszczenia.

Egzon Kryeziu po niespełna roku wrócił na boisko
NA BOISKU

Egzon Kryeziu po roku przerwy znowu pojawił się na boisku. Wszyscy w Górniku Łęczna na niego czekali

Kiedy piłkarz wchodzi na boisko w końcowych minutach spotkania z reguły nie jest przesadnie zadowolony, bo wolałby wybiec na murawę w pierwszym składzie. Jednak w przypadku wracającego do gry Egzona Kryeziu, który zagrał pięć minut w meczu ze Stalą Rzeszów pojawienie się na murawie miało zupełnie inny wymiar.

STING 3.0, czyli Sting, Dominic Miller i Chris Maas
DO ZOBACZENIA

Sting: Miał być jeden koncert, a będą dwa

Termin pierwszego koncertu Stinga w Polsce pozostaje bez zmian: 20 października 2025 roku. Ale będzie jeszcze jeden koncert: 21 października 2025 roku.

PKO BP EKSTRAKLASA
18. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Lech Poznań 2-1
Korona Kielce - Pogoń Szczecin 0-0
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 1-0
Piast Gliwice - Cracovia 0-0
Puszcza Niepołomice - Jagiellonia Białystok 1-1
Radomiak Radom - GKS Katowice 1-1
Raków Częstochowa - Motor Lublin 2-2
Widzew Łódź - Stal Mielec 2-1
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0-3

Tabela:

1. Lech 18 38 33-14
2. Raków 18 36 25-11
3. Jagiellonia 18 35 32-25
4. Legia 18 32 36-23
5. Cracovia 18 31 36-28
6. Górnik 18 30 26-20
7. Motor 18 28 27-30
8. Pogoń 18 27 25-21
9. Widzew 18 25 24-25
10. Katowice 18 23 27-25
11. Piast 18 22 18-18
12. Stal 18 19 19-24
13. Zagłębie 18 19 16-27
14. Puszcza 18 18 17-26
15. Korona 18 18 15-27
16. Radomiak 17 17 21-25
17. Lechia 18 14 18-33
18. Śląsk 17 10 13-26

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!