III Liga: Ciągle szukają wzmocnień

Do pierwszego gwizdka w nowej trzeciej lidze pozostały niemal dwa tygodnie, ale sporo drużyn z regionu nadal poszukuje wzmocnień. Największy ruch od początku przygotowań panuje w świdnickiej Avii.

Wiesław Kołodziej przy okazji sparingu z Górnikiem II Łęczna sprawdził kolejnego piłkarza - Dominika Pietrasa z Janowianki. - W pierwszej połowie naprawdę pokazał się z dobrej strony. Później poprosił o zmianę, dlatego będę chciał mu się jeszcze przyglądać - mówi trener świdniczan.

Z Avią kontrakty na przyszły sezon podpisali już: Adam Onkiewicz, Łukasz Kamiński (obaj Unia Hrubieszów) oraz Michał Papajewski (Łada Biłgoraj). Nadal na przeprowadzkę do Świdnika namawiany jest też Patryk Grzegorczyk, ale zawodnik jest coraz bliżej angażu w Motorze Lublin. W zawieszeniu pozostaje inny zawodnik Motoru - Paweł Rutkowski, który gdyby miał swoją kartę na ręku byłby mile widziany w ekipie trenera Kołodzieja. Definitywnie z kręgu zainteresowań wypadł Marcin Kasperek, bo na tle niedawnych kolegów nie pokazał nic wielkiego.

Inaczej przedstawia się z kolei sytuacja Artura Dowhoszyi. Ukrainiec i jego menadżer stawiają po prostu zbyt duże wymagania finansowe. Do Macieja Kleszcza i spółki dołączyć powinni: środkowy obrońca, który będzie partnerował Maciejowi Pielachowi w defensywie i dwóch napastników.

Wśród podopiecznych Tadeusza Łapy pokazali się zawodnicy pierwszej drużyny, którzy nie podpisali jeszcze kontraktów w Łęcznej: Przemysław Kazimierczak, Prejuce Nakoulma czy strzelec gola Marcin Truszkowski.

Spore testy odbyły się też w Biłgoraju. W meczu z Olendrem Sól pokazało się aż sześciu Ukraińców. Żaden nie rzucił jednak na kolana trenera Sławomira Adamusa i wszyscy zostali już odesłani do domu.

Dwóch kolejnych piłkarzy z Ukrainy sprawdził Wojciech Stopa. Sasza i Oleg podzielili jednak los swoich rodaków i wyjechali już z Kraśnika. Słuch zaginął też po Igorze Jacentiwie. Napastnik od środy nie daje znaku życia i najprawdopodobniej on także nie zagra w Stali. Jego miejsce zająć może inny testowany gracz - Daniel Krakiewicz z Łęcznej. O ile oczywiście kluby dojdą do porozumienia.

Po pracowitym obozie w Dzierżoniowie odpoczywają Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski, a łukowskie Orlęta z kolei właśnie udały się na zgrupowanie do Iławy.

Po fiasku rozmów ze Stalą Poniatowa wydawało się, że na stare śmieci wróci Kamil Droździel. Król strzelców w starej czwartej lidze dogadał się jednak ostatecznie nie z Tomasovią, a z Leszkiem Kapką i najprawdopodobniej zagra w Spartakusie Szarowola.

Górnik II Łęczna - Avia Świdnik 1:1 (1:1)
Bramki: Truszkowski (30) - Jankowski - samobójcza (35).
Górnik II: Giertl - Kramarz, Rafalski, Jankowski, Kazimierczak, Truszkowski, Pawelec, Krakiewicz, Patejuk, Skorupski, Nakoulma oraz Bodziak, Klajda, Roczon, Zielony, Flis, Wójcik, Młynarski, Gozdek, Wagner.
Avia: Mazur - Dowhoszyja, Pielach, Pietras, Rutkowski, Gralewski, Orzędowski, Kamiński, Papajewski, Rusiecki, Boniecki oraz Maj, Kleszcz, Onkiewicz, Paluszek, Kasperek, Białek, Nowiński.

Tomasovia Tomaszów Lubelski - Roztocze Szczebrzeszyn 4:1 (1:0)
Bramki: Wójcik (5, 80), Zatorski (49), Baran (50) - Świerczyński (71).
Tomasovia: Bartoszyk - Banaś, Ł. Chwała, Sioma, Myszkowski, Kusiak, Stefanik, Raczkiewicz, Wójcik, Baran, Zatorski oraz P. Chwała, Leśko, Wawrzusiszyn.

Stal Kraśnik - Chełmianka Chełm 0:3 (0:2)
Bramki: Fajman (20, 45, 78).
Stal: K. Beszczyński - Ławryszyn, Piasecki, Gołębiowski, Wojtysiak, Pacek, Drozd, Gutek, Binkiewicz, Iracki, Krakiewicz oraz Dudek.

Stal Kraśnik - Unia Bełżyce 2:1 (2:0)
Bramki: Ręba (28), Sasza (37) - Zieliński (75).
Stal: Herda - D. Beszczyński, Mazur, Stadnicki, Połeć, Ręba, Iwanowicz, Dydo, Słoniewski, Jasik, Sołtys, Sasza, Oleg.

Łada Biłgoraj - Olender Sól 0:0
Łada: Daniel - Góra, Sawczuk, Kasiak, Chomicz, Bubiłek, Komosa, Myszka, Piętak, Zarczuk oraz Blicharz, Garbacz, Dycha, Sirko.