Skoki narciarskie. Sezon 2022/2023 przeszedł do historii

Pierwsze zawody indywidualne odbyły się nie tak jak planowano w piątek lecz w sobotni poranek. Organizatorzy zadecydowali, że będzie to konkurs składający się tylko z jednej serii. Najlepszy okazał się Stefan Kraft, który skoczył 239.5 metra. Drugie miejsce zajął Anze Lanisek – 236 metrów – a stawkę na podium uzupełnił Piotr Żyła (234 m).

Po indywidualnej „rozgrzewce” odbył się konkurs drużynowy, który stał na bardzo wysokim poziomie. Zawodnicy oddawali fenomenalne skoki czym wprawiali w euforię kibiców. Ostatnią „drużynówkę” w sezonie 2022/2023 wygrali Austriacy. Podopieczni Andreasa Widhoelzla w ostatniej kolejce serii finałowej wyprzedzili głównych faworytów, Słoweńców. Trzecie miejsce zajęli Norwegowie. Polacy w składzie Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Kamil Stoch i Piotr Żyła ukończyli rywalizację na czwartej pozycji.

W niedzielę na skoczni w Planicy kibice oglądali już tylko 30 najlepszych zawodników tego sezonu Pucharu Świata, którzy zadbali o fenomenalny poziom konkursu zawody wygrał Timi Zajc (232.5 m, 234 m) wygrywając o 0.1 punkty z Anze Laniskiem (239.5 m, 242 m) , a na trzecim miejscu stanął Kraft (238.5 m, 2235 m). Piotr Żyła był 14, Stoch 15, a Zniszczoł 17.

Zwycięzcą klasyfikacji generalnej Pucharu Świata został Halvor Egner Granerud wyprzedzając Stefana Krafta i Laniska. Czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej zajął Dawid Kubacki, który przez problemy rodzinne nie wziął udziału w kilku ostatnich konkursach w tym sezonie. Z kolei Mała Kryształowa Kula czyli trofeum za wygraną w klasyfikacji generalnej w lotach zdobył Kraft, a przy okazji dorzucił jeszcze wygraną w cyklu Planica 7.