PKK 99 Pabianice ‒ U!NB AZS UMCS Start II 69:87. Mecz bez historii

Decydujący wpływ na przebieg meczu miał jego początek. Zawodnicy U!NB AZS UMCS Start II Lublin od pierwszego gwizdka sędziego przejęli inicjatywę. Po trzech minutach wygrywali już 11:0! Gospodarze byli momentami wprost bezradni. Pierwsze punkty dla miejscowych, z linii rzutów osobistych, zdobył Sebastian Szymański.

Faworyzowani akademicy szybko odpowiedzieli za sprawą Mateusza Wiśniewskiego i dalej nadawali ton rywalizacji. Ich silną bronią były rzuty „za trzy”. Gdy drugi raz sobotniego popołudnia właśnie w ten sposób trafił Bartłomiej Nycz, jego zespół wygrywał 21:6. W końcówce pierwszej odsłony miejscowi zdołali zmniejszyć dystans, ale strata nadal była duża (15:21). Druga kwarta była jedną z najbardziej wyrównanych w całym pojedynku.

Jednak goście cały czas utrzymywali bezpieczną przewagę, choć szwankowała skuteczność. Zawodnicy z Lubelszczyzny punktowali przede wszystkim dzięki rzutom wolnym. Do szatni koszykarze obu drużyn schodzili przy wyniku 35:44.

Po zmianie stron przyjezdni jeszcze bardziej odskoczyli. Duża w tym zasługa bardzo skutecznego w tym spotkaniu Szymona Jaworskiego. Po trzech kwartach AZS UMCS Start wygrywał 68:51. Ostatnie dziesięć minut nie wpłynęło na rezultat. Podopieczni trenera Łuszczewskiego drugi raz w tym sezonie pokonali Pabianice.

Kolejne trzy mecze akademicy rozegrają u siebie. Pierwszy z nich w najbliższą sobotę z Akademią Koszykówki Legii Warszawa.

PKK 99 Pabianice ‒ U!NB AZS UMCS Start II Lublin 69:87 (17:25, 18:19, 16:24, 18:19)

Pabianice: Wasilewski 11, Szymański 10, Borowski 6, Sil 6, Fabiszewski 3 oraz Mik 10, Orłowski 7, Szczerkowski 6, Wardziński 4, Kowalewski 3, Sauter 3, Małoń 0.

Lublin: Wiśniewski 15, Nycz 13, Myśliwiec 11, Wąsowicz 11, Obarek 9 oraz Jaworski 17, Waniewski 8, Uniłowski 3, Dobrowolski 0, Pszczoła 0.