Straszny ścisk panuje w czołówce trzeciej ligi. Pierwszy i ósmy zespół rozgrywek dzielą zaledwie dwa punkty. W miniony weekend punkty potracili faworyci, ekipy Jammersów i Lipa Team.
Z kolei Lipa Team straciła punkty w meczu z Wioską. Dla doświadczonych zawodników Lipa Team to już druga porażka z rzędu, co oznacza małą zadyszkę. Oby tylko nie skończyła się ona wypadnięciem poza czołową szóstkę. Z kolei Wioska pnie się w górę tabeli i jest już na trzecim miejscu. – Dla mnie jest to największe zaskoczenie ligi – powiedział Dudek.
W górę tabeli maszeruje również All in Team, który w "meczu o życie” wygrał z LUS. – Będzie ciężko awansować do "szóstki”, bo zostali nam sami mocni rywale. Zadecyduje dyspozycja dnia, ale będziemy potrzebować masy szczęścia – dodał Dariusz Majerek z All in Team.
Do czołowej szóstki zbliżył się również Żagiel, który wygrał 44:37 z Alpaca Team. Emocje w tym meczu skończylły się w trzeciej kwarcie, po której koszykarze Żagla prowadzili 35:23.
Kolejne zwycięstwo odniosła również 10th. Tym razem zawodnicy, którzy do niedawna byli czerwoną latarnią rozgrywek, pokonali 64:46 Galwanex Skarpę.
Alpaca Team – Żagiel 37:44 (4:8, 12:14, 7:13, 14:9)
Alpaca: Jusiak 12, Kuśmierz 8, Cimek 6, K. Kęsicki 5, Dziuba 2, P. Kęsicki 2, Gwiazdowski 2.
Żagiel: Maź 15, Ziółkowski 9, Bujak 8, Chmielewski 6, Domiński 4, Wach 2.