Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ORLEN BASKET LIGA KOBIET

4 maja 2022 r.
11:05

Aleksandra Kuczyńska (Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin): Z czasem trener coraz bardziej mi ufał

0 1 A A

ROZMOWA z Aleksandrą Kuczyńską, koszykarką Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Można powiedzieć, że przez cały sezon wspinałaś się na dosyć wysoką górę. Szukałaś coraz więcej minut na parkiecie, trener Krzysztof Szewczyk częściej na ciebie stawiał, wychodziłaś nawet w pierwszym składzie. Zapracowałaś sobie na udany debiut w ekstraklasie.

– Mogę na pewno powiedzieć, że był to dla mnie trudny sezon. Wróciłam po czteromiesięcznej przerwie, bo miałam problemy z sercem. Z tego powodu było mi naprawdę ciężko. Przed sezonem nie wiedziałam, czy w ogóle będę mogła teraz grać. Ciągle to były dla mnie wyzwania i właśnie wspinanie się po tej górze. Myślę, że z czasem trener coraz bardziej mi ufał i dawał mi więcej szans. Mogę powiedzieć, że wykorzystywałam je jak najlepiej potrafiłam. Dlatego z czasem wyglądało to coraz lepiej.

  • Trener miał wobec ciebie jakieś oczekiwania, czy dał ci przestrzeń do pracy nad swoją grą?

– Raczej to było na zasadzie tych szans, które dostawałam. Wykorzystywałam je swoją grą, że tak powiem. Trener mówił o jakiejś fantazji, którą w sobie mam. Dlatego próbowałam ją pokazywać i to się udawało. Takich rozmów o oczekiwaniach nie było.

  • Czujesz, że był duży przeskok pomiędzy tym, co do tej pory znałaś, a grą w Energa Basket Lidze Kobiet i EuroCup?

– Tak, to jest na pewno duży przeskok, bo wcześniej grałam w pierwszej lidze. Przeskoczyć z pierwszej ligi do ekstraklasy jest na pewno ciężko, bo poziom umiejętności jest zdecydowanie większy. Też ta fizyczność, której mi brakuje i nad czym będę musiała popracować... Mogłam często odczuwać te różnice. Do tego te wszystkie wyjazdy – pierwszy raz się spotkałam z czymś takim, że co chwilę miałyśmy jakiś wyjazd i to nie były tylko podróże po Polsce, ale także po Europie. To też było dla mnie ciężkie i coś nowego, ale zawsze było to super doświadczenie, także jestem bardzo zadowolona.

  • Jak zniosłaś ten sezon fizycznie, zdrowotnie? Były jakieś momenty słabości?

– Na pewno były momenty słabości fizycznej. Pamiętam po meczu w Polkowicach, jak nie było naszej podstawowej rozgrywającej (Aleksandry Stanacev – dop. red.) i dostałam wtedy 30 minut od trenera, to potem czułam dużą różnicę. Fizycznie było bardzo ciężko, ale była pomoc fizjoterapeuty i tak dalej, ciągle się trenowało i to wszystko jakoś funkcjonowało. Będzie tylko coraz lepiej.

  • W tym sezonie obowiązywał nowy przepis dla młodych zawodniczek. Skorzystałaś na tym?

– Według mnie, zdecydowanie było to dla mnie plusem, bo taka zawodniczka musi być na boisku, więc trener czasem patrzy też po prostu na to, która z nas ma dobry dzień oraz na przeciwników – która z nas ma przewagę. W każdym meczu mógł pozwolić grać jednej z nas, a potrzebowałyśmy też zmian. Była to dla nas duża szansa, bo nie wiem, czy bez tego przepisu dostawałybyśmy szanse. Teraz jesteśmy bardzo potrzebne zespołom w polskiej lidze.

  • Czy w tym sezonie był jakiś szczególny moment, poza zdobyciem wicemistrzostwa Polski, który zapadł ci w pamięć?

– Myślę, że mógł to być mecz w EuroCup z Lyonem. Było to dla mnie naprawdę bardzo fajne doświadczenie. Kiedy byłyśmy na tej sali, to jest taki zespół, gdzie były prawdziwe gwiazdy – na przykład Julie Allemand, która jest rozgrywającą, a to jest moja pozycja. Fajnie się patrzyło na te zawodniczki i fajnie, że była okazja się z nimi zmierzyć. W Lyonie jest to dla ludzi widowisko. Było widać, jak tam ludzie się cieszą i bawią tą koszykówką.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Udany rewanż drużyny z Zawiercia. Aluron CMC Warta po domowej porażce z Bogdanką LUK odpowiedział rywalom w Lublinie. Sobotnie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2, ale na korzyść gości.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Szarpał i groził lubelskiej europosłance. Adam H. usłyszał wyrok

Szarpał i groził lubelskiej europosłance. Adam H. usłyszał wyrok

Adam H. szarpał i groził europosłance Marcie Wcisło (KO) na miejskim targowisku w Opolu Lubelskim. 56-latek właśnie usłyszał wyrok.

ORLEN BASKET LIGA KOBIET
8. KOLEJKA

Wyniki:

Ślęza Wrocław - PolskaStrefaInwestycji Gorzów Wlkp. 75:80
BGHM BC Polkowice - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 83:80
MB Zagłębie Sosnowiec - Energa Toruń 77:81
VBV Gdynia - KS Basket Bydgoszcz 90:72
Polonia Warszawa - Enea AZS Politechnika Poznań 63:79

Tabela:

1. Polkowice 8 16 676-616
2. VBV Arka Gdynia 8 14 664-583
3. Polski Cukier AZS UMCS 8 13 639-586
4. Zagłębie 8 13 621-580
5. Ślęza 8 12 588-538
6. Gorzów Wlkp. 8 12 583-578
7. Energa Toruń 8 12 615-651
8. Politechnika Poznań 8 11 584-621
9. Polonia Warszawa 8 9 528-619
10. Basket Bydgoszcz 8 8 525-651

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!