Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ORLEN BASKET LIGA KOBIET

7 kwietnia 2022 r.
17:53

Kamiah Smalls (Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin): Wiedziałam, że stać nas na wielkie rzeczy

(fot. Maciej Kaczanowski)

– Od początku sezonu wiedziałam, że stać nas na wielkie rzeczy. Myślę, że takim punktem zwrotnym była dla nas porażka w Gdyni. Wtedy zdałyśmy sobie sprawę z tego, że jeśli chcemy być lepsze, musimy sobie na to zapracować. Czułam, że jest w nas potencjał – ROZMOWA z Kamiah Smalls, koszykarką Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Słyszałem twoją rozmowę z Aleksandrą Stanacev. Obie jesteście trochę zmęczone, ale jednocześnie bardzo szczęśliwe, że udało wam się awansować do finału play-off...

– Zdecydowanie, ale nie było łatwo. Dałyśmy z siebie wszystko, więc spodziewałyśmy się tego, że będziemy teraz trochę zmęczone. Ale odpoczniemy i wszystko będzie w porządku.

  • Pamiętam wasze pierwsze spotkanie w tym sezonie z VBW Arką Gdynia. Przegrałyście wtedy na wyjeździe różnicą 47 punktów. Teraz ta rywalizacja wyglądała już zupełnie inaczej. To znaczy, że dojrzałyście jako zespół?

– Tak. Wydaje mi się, że to było dla nas największe wyzwanie w tym sezonie. To było coś, co pomogło nam się zmienić. Ta porażka otworzyła nam oczy na to, co jeszcze musimy poprawić jako drużyna. Udało nam się to wprowadzić do naszej gry i zadziałało.

  • Czy był w tym sezonie jakiś szczególny moment, kiedy zdałyście sobie sprawę, że możecie osiągnąć naprawdę dużo?

– Od początku sezonu wiedziałam, że stać nas na wielkie rzeczy. Myślę, że takim punktem zwrotnym była dla nas porażka w Gdyni. Wtedy zdałyśmy sobie sprawę z tego, że jeśli chcemy być lepsze, musimy sobie na to zapracować. Czułam, że jest w nas potencjał.

  • Co było najważniejsze w starciu z Arką, która przez ostatnie dwa lata zdobywała Mistrzostwo Polski?

– Położyłyśmy największy nacisk na defensywę. Wiedziałyśmy, że jeśli uda nam się zatrzymać je przed granicą 60 punktów, to nasza obrona będzie napędzać też nasz atak. Udało nam się to zrobić w dwóch meczach, ale w trzecim spotkaniu rzuciły nam 96 punktów, przez co musiałyśmy się trochę sprężać.

  • Wygrałyście z Arką po dwóch dogrywkach, co kosztowało was więcej sił...

– To prawda. W tym sezonie miałyśmy dwa mecze, które kończyły się dogrywkami – w Sosnowcu i w Warszawie. Na pewno nie oczekiwałyśmy, że mecz z Gdynią będzie łatwy i spodziewałyśmy się, że to będzie spore wyzwanie.

  • Czego spodziewasz się po serii finałowej z BC Polkowice. Można ją zakończyć w trzech meczach?

– To trudne pytanie (śmiech). Chciałabym powiedzieć, że tak, ale to zależy od tego, kto stanie na wysokości zadania, co – jako drużyna – pokażemy na parkiecie i na ile pozwolimy im grać ich koszykówkę. Miejmy nadzieję, że uda nam się wygrać tę serię w trzech starciach, a jeśli nie, to jesteśmy gotowi na pięć spotkań.

  • Patrząc na twoją grę, mogę powiedzieć, że czujesz się bardzo komfortowo w roli jednego z liderów zespołu...

– Tak, chociaż nie powiedziałabym, że aż tak komfortowo (śmiech).

  • Jesteś zadowolona z tego, jak prezentujesz się w tym sezonie?

– Tak, zdecydowanie. Jednocześnie widzę też, że jest wiele rzeczy, nad którymi mogę jeszcze pracować.

  • Kilka razy w trakcie sezonu rozmawiałem z trenerem Krzysztofem Szewczykiem na twój temat. Mówił, że jeśli Kamiah nie zdobywa w meczu kilkunastu punktów, to pomaga zespołowi w inny sposób – w zbiórkach, asystach czy przechwytach...

– To coś, na czym skupiałam się w tych rozgrywkach. Nie jestem w stanie zdobywać 25 punktów w każdym meczu. Ale można tak powiedzieć o mnie i o całej mojej drużynie. Mogą się zdarzyć spotkania, kiedy Natasha Mack nie będzie w dobrej dyspozycji, ale wtedy do gry wkroczy Ivana Jakubcova. Albo jeśli ja nie będę w formie, to zastąpi mnie Martina Fassina. Zawsze staram się dokładać swoją cegiełkę do tego, co pokazuje zespół – czy to zdobywając punkty, zbierając piłki, czy zatrzymując rywala w obronie. Coś, co sprawi, że nie zostaniemy w tyle.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ORLEN BASKET LIGA KOBIET
5. KOLEJKA

Wyniki:

Enea AZS Politechnika Poznań  - VBV Gdynia 66:83
KSSSE Enea AJP Gorzów Wlkp. - MB Zagłębie Sosnowiec 83:76
Island Wichoś Jelenia Góra - Wisła Kraków 54:80
AZS UMCS Lublin - 1KS Ślęza Wrocław 88:74
Energa Toruń - SKK Polonia Warszawa 78:67
Contimax MOSIR Bochnia - Artego Bydgoszcz 68:105

Tabela:

1. AZS UMCS Lublin 5 10 411-344
2. Gorzów Wlkp. 5 9 405-317
3. Politechnika Poznań 5 9 374-355
4. Ślęza Wrocław 5 8 390-341
5. VBV Arka Gdynia 5 8 403-351
6. Bochnia 5 8 389-426
7. Zagłębie 5 7 429-373
8. Wisła 5 7 335-339
9. Artego Bydgoszcz 5 7 389-409
10. Energa Toruń 5 6 331-374
11. Polonia Warszawa 5 6 357-402
12. Jelenia Góra 5 5 287-469

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!