Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ORLEN BASKET LIGA

27 grudnia 2020 r.
17:09

Radosław Piesiewicz (Prezes PZKosz i PLK): Koszykówka to odpowiedzialny sport

Radosław Piesiewicz jest jedną z najważniejszych postaci w polskiej koszykówce w ostatnich latach<br />
<br />
Radosław Piesiewicz jest jedną z najważniejszych postaci w polskiej koszykówce w ostatnich latach

(fot. Kamil Kozioł)

Rozmowa z Radosławem Piesiewiczem, prezesem Polskiego Związku Koszykówki i Polskiej Ligi Koszykówki

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Energa Basket Liga jest na półmetku rozgrywek. To chyba największy sukces polskiej koszykówki?

- Myślę, że to sukces wszystkich klubów. Trzeba jednak powiedzieć, że to także olbrzymi sukces organizacyjny. To tylko pokazuje, że decyzja o starcie rozgrywek już w sierpniu była słuszna. Dzisiaj jesteśmy jedną z tych lig, które mogą o sobie powiedzieć, że są wygrane. Połowa sezonu za nami, a druga runda niedawno już się rozpoczęła. Nasze spotkania z klubami, dyskusje i powołane komisje lekarskie, które szkoliły i mówiły jak postępować w przypadku koronawirusa sprawiły, że dzisiaj nadal możemy cieszyć się rozgrywkami ligowymi.

Jak wypada ocena poziomu sportowego pierwszej części sezonu?

- Jesteśmy w trakcie bardzo ciekawego sezonu. Wielu mówiło, że szybki start przeszkodzi klubom w kontraktowaniu dobrych zawodników. Trwające rozgrywki jednak obaliły tę tezę, bo widać, że wiele klubów zaangażowało znakomitych koszykarzy. Przykładem jest chociażby Michał Sokołowski, który grał w Legii Warszawa przez kilka kolejek, a później wyjechał do Włoch. Podobnie było z Justinem Bibinsem, który niedawno z Legii przeniósł się do ligi francuskiej. Na pewno widać, że Energa Basket Liga jest bardzo wyrównana. Drużyny z końca tabeli mogą wygrać z ekipami z czołówki. To sprawia, że tabela jest mocno ściśnięta. Myślę też, że poziom rozgrywek z każdym sezonem się podnosi. Sporą satysfakcją dla nas jest również fakt, że kibice tak chętnie oglądają krajowe zmagania na ekranach swoich telewizorów.

Czy według pana ten sezon uda się dograć do końca?

- Cały czas jesteśmy przygotowani na wiele wariantów i będziemy dostosowywać się do tego, co się będzie działo. Mogę z podniesioną głową przyznać, że decyzja o wczesnym starcie była najlepszą jaką mogliśmy podjąć. Dwa kluby chciały startować później i grać jakieś ligi letnie. Gdybyśmy zaplanowali start rozgrywek Energa Basket Ligi na listopad czy grudzień, to pewnie do dzisiaj nie rozpoczęlibyśmy zmagań. Wiele zespołów już przechorowało koronawirusa. Staraliśmy się im pomóc, przekładaliśmy spotkania, niektórym zmienialiśmy terminy. Po prostu dostosowywaliśmy się do aktualnej sytuacji. Grajmy te mecze, nawet bez publiczności, bo pokazujemy się jako odpowiedzialny sport.

W lutym w hali Globus odbędzie się turniej Suzuki Puchar Polski. Jaka to będzie impreza?

- Cieszymy się, że nasza marka jest już dobrze wypromowana. Razem z Suzuki postanowiliśmy konsekwentnie ją budować. Dzisiaj jest ona bardzo dobrze rozpoznawalna. Każdy z uczestników Suzuki Puchar Polski poważnie traktuje tę imprezę i zależy mu na samym udziale w niej.

Jak oceni pan losowanie Suzuki Pucharu Polski dla Pszczółki Start Lublin? Podopieczni Davida Dedka w ćwierćfinale zmierzą się z Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski, który od niedawna jest prowadzony przez Igora Milicicia. Cieszy pana jego powrót do Energa Basket Ligi?

- Zawsze cieszą mnie powroty dobrych trenerów i zawodników. To reklamuje EBL jako atrakcyjne rozgrywki. Milicic to bardzo dobry szkoleniowiec, który sięgnął z Anwilem Włocławek po mistrzostwo Polski. Polska liga pozyskała dobrego trenera, który doda pikanterii w klubowej rywalizacji.

Pewnie marzy się panu, aby w trakcie tej imprezy na trybunach pojawili się kibice?

- Oczywiście. Rozpoczynaliśmy ligę z kibicami na trybunach i kluby były z tego bardzo zadowolone. Fani są integralną częścią każdego widowiska. To dla nich gramy i oni wywierają pozytywną presję na zawodnikach. Zależy nam na tym, żeby byli oni obecni zarówno na meczach ligowych, jak i w czasie turnieju Suzuki Puchar Polski. Chcielibyśmy również, żeby mogli wejść na mecze reprezentacji Polski. Przypomnijmy, że jesteśmy gospodarzami turnieju kończącego eliminacje mistrzostw Europy. W jego ramach zmierzymy się z Hiszpanią oraz Rumunią. Wciąż rozmawiamy z premierem Mateuszem Morawieckim i staramy się przedstawiać nasze racje.

Czy Adam Waczyński wystąpi w reprezentacji Polski w czasie turnieju w Gliwicach?

- Adam Waczyński nie odbiera telefonów od trenera i nie odpowiada na SMS-y. On już miał być powołany na turniej w Walencji, ale nie wyraził zainteresowania. Adam musi chcieć grać w tej reprezentacji. Jeżeli będzie chciał, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby w niej występował. Mateusz Ponitka jest bardzo dobrym przykładem – przyleciał do Hiszpanii po dwóch spotkaniach w Eurolidze i pomógł drużynie w turnieju w Walencji. Jeżeli zawodnik nie chce grać, to nikt na siłę nie zmusi go do tego. Drzwi są otwarte, ale trzeba odebrać telefon od trenera czy odpowiedzieć na smsa.

Jak oceni pan występy Pszczółki Start Lublin w Koszykarskiej Lidze Mistrzów?

- Cieszyłem się już na zwycięstwo z Casademont Saragossa, ale rzut D.J. Seeley’a za trzy punkty sprawił, że lublinianie przegrali jednym „oczkiem”. Usiadłem wówczas i z niedowierzaniem patrzyłem na to co się stało. To pokazuje, że koszykówka jest sportem nieprzewidywalnym i zawsze trzeba w niej czekać do samego końca. Z Falco Szombathely natomiast lublinianie rozegrali ciężki mecz wyjazdowy. Liczę, ze Pszczółka jeszcze coś ugra na arenie międzynarodowej, bo to też oznacza punkty dla federacji. Odkąd jestem prezesem, to namawiam sterników innych klubów do udziału w europejskich pucharach. Mamy przedstawiciela w Koszykarskiej Lidze Mistrzów, dwóch w FIBA EuroCup – to dobrze, że chcemy pokazywać się w Europie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ORLEN BASKET LIGA MĘŻCZYZN
7. KOLEJKA

Wyniki:

Icon Sea Czarni Słupsk - Miasto Szkła Krosno 85:81
Górnik Zamek Książ Wałbrzych - GTK Gliwice 90:81
Śląsk Wrocław - King Szczecin 80:83
Anwil Włocławek - PGE Start Lublin 90:81
Trefl Sopot - AMW Arka Gdynia 83:85
Dziki Warszawa - MKS Dąbrowa Górnicza 96:93
Zastal Zielona Góra - Legia Warszawa 71:88
Arriva Lotto Twarde Pierniki Toruń - Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wlkp.

Tabela:

1. Legia 6 12 525:446
2. Trefl 6 11 548:469
3. King 6 11 507:479
4. Czarni Słupsk 6 10 542:497
5. Górnik 6 10 479:482
6. Arka 6 10 506:522
7. Anwil 6 9 537:499
8. Śląsk 6 9 523:495
9. Dziki 6 9 518:496
10. Zielona Góra 6 8 459:463
11. Dąbrowa G. 6 8 495:514
12. Start 6 8 469:535
13. Krosno 6 7 494:525
14. Gliwice 6 7 436:541
15. Toruń 5 6 406:441
16. Ostrów Wlkp. 5 6 412:452

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!