Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ORLEN BASKET LIGA

2 kwietnia 2020 r.
10:48

Srebrni czerwono-czarni. Start Lublin z największym sukcesem w historii

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
0 0 A A
(fot. Piotr Michalski)

Start Lublin osiągnął największy sukces w swojej historii. Podopieczni Davida Dedka wywalczyli tytuł wicemistrzów Polski

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Nagłe zakończenie sezonu koszykarskiego przez Zarząd PLK i uznanie tabeli z dnia 12 marca za końcową sprawiło, że Start Lublin w krajowej hierarchii koszykarskiej przesunął się w tempie błyskawicy. „Czerwono-czarni” zostali wicemistrzami Polski i jest to ich największy sukces w historii. Do tej pory trzykrotnie byli jedynie brązowymi medalistami, ale miało to miejsce wiele lat temu: ostatni raz w sezonie 1979/1980. I wszystko to uczyniła ekipa, która przed sezonem była uznawana za jedną z najbiedniejszych i najsłabszych w całej Energa Basket Lidze.

Przełom w 2014

Ten medal nie jest tylko zasługą tego sezonu. To wypadkowa wielu lat pracy lubelskich działaczy, którzy są związani z naszą koszykówką. W 2008 r. Start Lublin był prawie na samym dnie. Właśnie szykował się do walki w II lidze (trzeci poziom rozgrywkowy), a ich rywalami w tych rozgrywkach były m.in. Hawajskie Koszule Żory czy Limblach Limanowa. Mecze były rozgrywane jeszcze w kameralnej hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli, którą ciężko było wypełnić nawet w połowie. W tej lidze Start spędził na szczęście tylko rok, bo udało mu się awansować do I ligi, gdzie utknęli na pięć lat.

Przełom nastąpił dopiero w 2014 r., kiedy Ekstraklasa zaprosiła Start do swoich szeregów. Nie był to awans wywalczony na boisku, ale władzom ligi chodziło wówczas o rozszerzenie koszykarskiej mapy Polski. Gra na najwyższym szczeblu rozgrywkowym była jednak przez wiele lat bolesnym doświadczeniem. Początkowo błąkali się w ogonie tabeli, ale z każdym kolejnym sezonem wyglądali coraz lepiej na tle najlepszych drużyn w kraju. I wreszcie przyszedł sezon 2019/2020, który, jak się później okazało, przeszedł do historii lubelskiej koszykówki. O tym, że będzie on wyjątkowy kibice przekonali się już w pierwszej kolejce, w której Start podejmował we własnej hali Stelmet Enea BC Zielona Góra. W teorii było to przysłowiowe starcie Dawida z Goliatem, bowiem w hali Globus mierzył się jeden z najbiedniejszych zespołów lidze z drużyną, która była naszpikowana gwiazdami. 29 września jednak Dawid pokonał Goliata, a ojcem zwycięstwa był Brynton Lemar, który debiutował w Starcie w ligowym meczu.

Koronawirus kończy sezon

Później przyszły kolejne dwa triumfy, a lublinianie nagle znaleźli się w czubie tabeli. Kubłem zimnej wody miały okazać się porażki z King Szczecin i Asseco Arka Gdynia. Po nich jednak przyszła seria kolejnych siedmiu zwycięstw, co sprawiło, że Start zaczął być traktowany jako zespół ze ścisłej czołówki. W tym czasie udało się m.in. rozgromić Anwil Włocławek, a ta wygrana okazała się kluczowa dla losów srebrnego medalu. Mecz z włocławianami zresztą już przeszedł do historii lubelskiej koszykówki. Można śmiało stwierdzić, że to było najlepsze spotkanie Startu od czasu powrotu do PLK, a może nawet w całym XXI w. „Czerwono-czarni” wygrali 96:71 z ówczesnym mistrzem Polski i ekipą, która nieźle radziła sobie w Koszykarskiej Lidze Mistrzów.  Po tym zwycięstwie Start znalazł się na ustach koszykarskiej Polski. Eksperci przecierali oczy ze zdziwienia, a jednocześnie czekali, kiedy nastąpi potknięcie. Wydawało się, że może ono nastąpić w końcówce roku, bo Start przegrał z Polskim Cukrem Toruń oraz niespodziewanie z Legią Warszawa, która była ogonie ligowej tabeli.

To były tylko wypadki przy pracy. W 2020 r. Start bowiem grał jak z nut: w EBL wygrał 7 z 8 spotkań. I wtedy przyszła połowa marca, kiedy koronawirus przejął kontrolę nad życiem Polaków. Koszykówka zeszła na dalszy plan, ale sezon trzeba było przecież jakoś rozliczyć. Zarząd PLK wybrał jedno z możliwych rozwiązań i sklasyfikował zespoły na podstawie tabeli aktualnej na dzień 12 marca. W niej najlepszy był Stelmet, na drugim miejscu był Start, a na trzecim Anwil. Dwa ostatnie zespoły miały po 39 pkt, ale kluczowy okazał się właśnie grudniowy mecz pomiędzy oboma ekipami, który lublinianie zdecydowanie wygrali.

- Przede wszystkim jestem bardzo dumny, że mogę być częścią koszykarskiego projektu w Lublinie. Zapowiadała nam się naprawdę ciekawa końcówka sezonu zasadniczego oraz emocjonująca faza play-off. Niestety, epidemia koronawirusa brutalnie przerwała rozgrywki. To historyczny sukces, na który klub pracował od wielu lat. To wyjątkowe uczucie. Wielkie słowa uznania dla kibiców, którzy nas wspierali przez cały czas. Zawodnicy, sztab szkoleniowy, opieka medyczna i wszyscy związani z tym sukcesem zasłużyli na ten medal - mówił nam David Dedek, trener. - Szczególnie chciałbym podziękować i pogratulować dwóm osobom, bez których by tego sukcesu nie było. Od lat dbają o to, by koszykówka w Lublinie robiła postępy. Przez pierwszą ligę, wejście do ekstraklasy, i wielu lat pracy w ekstraklasie. Są to Arkadiusz Pelczar i Marek Lembrych. Bardzo dziękuję za ich zaangażowanie.

Amerykański tercet

Srebra nie byłoby jednak bez fantastycznych zawodników. Kto stanowił o sile Startu w tym sezonie? Przede wszystkim tercet Amerykanów: Tweety Carter, Brynton Lemar i Jimmie Taylor. Podsumowanie należy zacząć od Cartera, bo to boiskowe przedłużenie trenerskiej ręki Dedka. 33-letni rozgrywający to postać z bogatym boiskowym CV: grał m.in. na Łotwie, w Niemczech, Francji czy Grecji. Przychodząc przed tym sezonem do Startu miał zastąpić Jamesa Washingtona. Szybko okazało się, że jest dużo lepszym zawodnikiem niż jego poprzednik. Wszyscy podkreślają jego boiskową inteligencję. To chyba zresztą pod tym względem najlepszy zawodnik Startu od lat. Nie gra pod siebie, zawsze najważniejszy jest dla niego zespół. Potrafił chociażby zanotować 14 asyst w meczu z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski. Był bardzo równy przez cały sezon.

Lemar, kolejny z nowych zawodników, przychodził do Startu jako czołowy gracz ligi węgierskiej, która jest uważana za słabszą od polskiej. U nas poradził sobie wyśmienicie, choć wielu kibiców zastanawiało się, czy uda mu się zastąpić uwielbianego w sezonie 2018/2019 Joe Thomassona. Lemar sprawił, że kibice szybko zapomnieli o Thomassonie. Jego najlepsze spotkanie przyszło w najważniejszym momencie. W grudniowym starciu z Anwilem Włocławek zdobył 27 pkt i miał aż 11 asyst. To on przesądził o pokonaniu ubiegłorocznego mistrza Polski.

24-letni Jimmie Taylorze był już  znany w Polsce, bo rozegrał kilka niezłych spotkań w Spójni Stargard. Nikt nie przypuszczał jednak, że w Lublinie jego talent tak się rozwinie. Jego efektowne wsady sprawiały, że kibice w hali Globus wstawali z miejsc. Taylor  to kapitalny podkoszowy, który zawodzi bardzo rzadko. Jeśli już dostaje piłkę, to albo kończy akcję, albo jest faulowany. Wykonał w tym sezonie aż 80 rzutów wolnych. Trafił tylko 42, więc nad tym elementem musi popracować w wakacje.

Europejskie puchary

Start Lublin zajmując drugie miejsce zdobył prawo do gry w europejskich pucharach. Wciąż jednak nie jest wiadomo czy zagra w Koszykarskiej Lidze Mistrzów czy mniej prestiżowym FIBA Europe Cup. - Tego nikt nie jest pewien. FIBA i Euroliga zawiesiły swoje rozgrywki i na razie wszyscy czekają na rozwój sytuacji. Jedno jest pewne. Start uzyskał prawo gry w europejskich pucharach. Pytanie tylko, czy lublinianie z niego skorzystają. To będzie ich decyzja. Trzeba pamiętać, ze inaczej przygotowuje się do sezonu zespół, który ma walczyć na dwóch frontach, a inaczej drużynę, która ma rywalizować tylko w krajowych rozgrywkach - powiedział Marek Lembrych, wiceprezes Polskiego Związku Koszykówki.

Jak zwykle w takich wypadkach wszystko zależy od wysokości budżetu, który uda się zebrać lubelskim działaczom. Start już w minionym sezonie był jednym z biedniejszych klubów w EBL. Nie wiadomo, jak będzie to wyglądać w następnym sezonie. Epidemia może bowiem wywrócić do góry nogami koszykarską mapę Polski. Jedno jest pewne: Start chce się pokazać w Europie. - Po zakończeniu sezonu zasiądziemy do rozmów ze sponsorami oraz władzami samorządowymi. Jako srebrni medaliści jesteśmy zobligowani do startu w europejskich pucharach. Chcielibyśmy się w nich jak najlepiej zaprezentować - podsumowuje spekulacje Arkadiusz Pelczar, prezes klubu.

Liczby Startu

14 - zawodników wystąpiło w tym sezonie w barwach Startu. Najwięcej - ponad 11 godzin - na parkiecie przebywał Tweety Carter. Najkrócej - 118 sekund - Karol Obarek

40 - lat upłynęło, od kiedy Start Lublin po raz ostatni stanął na podium mistrzostw Polski. Wówczas „czerwono-czarni” zajęli trzecie miejsce

76 - bloków uzbierali w tym sezonie lublinianie. Najczęściej „czapował” Taylor, który zablokował aż 25 rzutów

467 - rzutów osobistych wykonali w tym sezonie gracze Startu. Trafili 341

1425 - rzutów z gry łącznie oddali zawodnicy Startu w tym sezonie. Drogę do kosza znalazło aż 663 z nich, co daje skuteczność na poziomie 46,5 procenta. Najwięcej, bo aż 299 razy rzucał Brynton Lemar

1716 - punktów stracili w sezonie koszykarze Startu Lublin

1867 - punktów zdobyli w tym sezonie zawodnicy Startu Lublin. Najwięcej - 104 - zdobyli w meczu z Enea Astoria Bydgoszcz. Największy udział w tej zdobyczy miał Brynton Lemar, który na swoim koncie łącznie zapisał 368 punktów

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Szarpał i groził lubelskiej europosłance. Adam H. usłyszał wyrok

Szarpał i groził lubelskiej europosłance. Adam H. usłyszał wyrok

Adam H. szarpał i groził europosłance Marcie Wcisło (KO) na miejskim targowisku w Opolu Lubelskim. 56-latek właśnie usłyszał wyrok.

Trwa zbiórka dla pogorzelców z Idalina. Gmina ogłosiła żałobę
PO POŻARZE

Trwa zbiórka dla pogorzelców z Idalina. Gmina ogłosiła żałobę

Zaledwie w kilka godzin internauci uzbierali ponad 180 tys. zł, a kwota cały czas rośnie. Ocalałym pomagają m.in. sąsiedzi i władze gminy

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot

Ktoś w Polsce trafił główną nagrodę w loterii Eurojackpot. Rozbił bank, zgarniając ponad 91 mln zł. 13 grudnia okazał się dla niego szczęśliwy.

Mikołajki z Trzydziestką
foto
galeria

Mikołajki z Trzydziestką

W Klubie 30 obchodzono Mikołajki. Wszyscy bawili się wyśmienicie. Impreza na całego. Na parkiecie był ogień. Nie zabrakło największych hitów ostatnich lat oraz wspólnych fotek. Tak się bawi Lublin!

Pogoń Łaszczówka po rundzie jesiennej zajmuje siódme miejsce w zamojskiej klasie okręgowej

Pogoń 96 Łaszczówka liczy na udaną rundę wiosenną w zamojskiej klasie okregowej

W ostatnich latach Pogoń 96 Łaszczówka nadawała ton rozgrywkom najciekawszej ligi świata i kończyła je w ścisłej czołówce. Jednak po rundzie jesiennej obecnego sezonu ekipa trenera Jerzego Bojko zajmuje dopiero siódme miejsce w stawce. W Łaszczówce wierzą jednak, że wiosną będzie zdecydowanie lepiej

W ten weekend zadzieją się prawdziwe cuda
Magazyn

W ten weekend zadzieją się prawdziwe cuda

Zbliża się finał 24. edycji akcji Szlachetna Paczka, czyli Weekend Cudów. Wolontariusze ruszą z darami do potrzebujących rodzin.

Julia Szeremeta wróciła na ring w wielkim stylu podczas gali Suzuki Boxing Night
ZDJĘCIA
galeria

Julia Szeremeta wróciła na ring w wielkim stylu podczas gali Suzuki Boxing Night

W lubelskiej hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbyła się gala Suzuki Boxing Night 32. W walce wieczoru Julia Szermeta pokonała Lenę Buchner.

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski za podium na 50 m stylem grzbietowym

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski za podium na 50 m stylem grzbietowym

Kacper Stokowski na pewno zaliczy mistrzostwa świata na krótkim basenie do udanych. Do tej pory zawodnik AZS UMCS wywalczył dwa brązowe medale. Jeden w sztafecie 4x100 metrów stylem dowolnym oraz indywidualnie na 100 m stylem grzbietowym. W piątek 25-latek znowu miał okazję wystąpić w finale. Tym razem na 50 m grzbietem. Niestety, musiał się zadowolić piątą lokatą.

Seria zwycięstw trwa. Start Lublin po bardzo dobrej drugiej połowie pokonał Zastal
ZDJĘCIA
galeria

Seria zwycięstw trwa. Start Lublin po bardzo dobrej drugiej połowie pokonał Zastal

Szósta wygrana w tym sezonie, a czwarta z rzędu. Start Lublin w piątkowy wieczór przedłużył dobrą passę podczas spotkania z Zastalem Zielona Góra. Gospodarze wygrali 91:82, ale znacznie lepiej spisali się w drugiej połowie. W tym czasie zdobyli 50 punktów, a stracili tylko 32.

Jaka szorowarka do dywanów – co trzeba wiedzieć o szorowarkach?

Jaka szorowarka do dywanów – co trzeba wiedzieć o szorowarkach?

Wybór odpowiedniej szorowarki do dywanów znacząco usprawnia czyszczenie i poprawia efektywność pracy. Warto więc znać różnice między urządzeniami domowymi a profesjonalnymi, by dostosować sprzęt do swoich potrzeb.

Jaki środek przeciw pleśni na ścianie wybrać?

Jaki środek przeciw pleśni na ścianie wybrać?

Jak usunąć pleśń ze ściany? To pytanie zadaje sobie wiele osób, których dotknął problem „niepożądanego gościa” w domu. Pleśń jest zarówno problemem estetycznym, jak i zdrowotnym. Warto wiedzieć, co robić, gdy już pojawi się na naszych ścianach oraz w jaki sposób skutecznie się jej pozbyć. Poznajcie sprawdzony środek na niepożądane plamy!

ORLEN BASKET LIGA MĘŻCZYZN
9. KOLEJKA

Wyniki:

Zastal Zielona Góra - MKS Dąbrowa Górnicza 86:73
Icon Sea Czarni Słupsk - Śląsk Wrocław 63:72
Legia Warszawa - Arriva Polski Cukier Toruń 82:77
Start Lublin - Trefl Sopot 122:121
Dziki Warszawa - King Szczecin 70:86
PGE Spójnia Stargard - AMW Arka Gdynia 76:83
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wlkp. - GTK Gliwice 85:97
Anwil Włocławek - Górnik Zamek Książ Wałbrzych 91:60

Tabela:

1. Anwil 9 18 815-680
2. Trefl 9 16 843-782
3. King 9 15 781-716
4. Legia 9 15 730-718
5. Start 9 14 835-824
6. Dziki 9 14 683-678
7. Górnik 9 14 674-680
8. Spójnia 9 13 705-712
9. Śląsk 9 13 698-710
10. Gliwice 9 13 769-808
11. Czarni Słupsk 9 12 707-701
12. Toruń 9 12 717-744
13. Dąbrowa G. 9 12 733-764
14. Zielona Góra 9 12 716-760
15. Arka 9 12 741-802
16. Ostrów Wlkp. 9 11 695-763

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!