Rozgrywki LNBA zakończone. Mistrzostwo dla rutyniarzy

Władze LNBA, największych amatorskich rozgrywek koszykarskich w województwie, poszły drogą innych lig i również postanowiły przedwcześnie zakończyć sezon. Wprawdzie z tą decyzją zwlekano dość długo, ale było to spowodowane oczekiwaniem na postanowienia dotyczące dostępności hal.

– Zmieniająca się sytuacja epidemiologiczna i związane z nią ograniczenia dawały nam nadzieję na możliwość dokończenia sezonu. Rysowaliśmy różne ewentualne scenariusze polegające na rozegraniu pozostałych spotkań w innym terminie (lipiec – wrzesień). Pomysł ten nie był idealnym rozwiązaniem i większość z Was artykułowało to w kontaktach z nami. Na dzień dzisiejszy, pomimo częściowego otwierania się hal sportowych na naszą aktywność, nie ma technicznej możliwości rozgrywania spotkań meczu koszykówki w hali sportowej z uwagi na maksymalną liczbę trenujących. Sytuacja ta wydaje się być obowiązującą na najbliższe tygodnie. Powrót na parkiet na decydujące mecze po tak długiej przerwie również mogło by budzić wiele wątpliwości. Decyzją organizatora sezon 2019-2020 zostaje zakończony – napisano w oficjalnym komunikacie.

Warto dodać również, że klasyfikacja Konferencji A i B została ustalona na podstawie wyników sezonu zasadniczego, w Konferencji C natomiast według tabeli na dzień 12 marca. Anulowano również spadki i awanse, a drużyny otrzymają zwrot kosztów uczestnictwa proporcjonalny do liczby nierozegranych spotkań.

Tytuł mistrzowski LNBA w tym sezonie przypadł ekipie Migel Brothers, którzy w przeszłości występowali pod nazwą Bracia Mrozik. To był zdecydowanie najlepszy zespół w całej lidze, w której przegrał tylko jedno spotkanie. Ich dominacja nie powinna budzić zdziwienia, zwłaszcza, że w składzie byli tak uznani gracze jak Aleksander Mrozik, Dominik Derwisz, Piotr Jagoda, Łukasz Jagoda czy Dominik Gorgol.

Każdy z nich ma na koncie wiele występów na profesjonalnych parkietach, a niektórzy jak Mrozik czy Derwisz, grali z powodzeniem również poza Polską. Srebrny medal przypadł Symbitowi, co jest dużym zaskoczeniem. Ekipa Sławomira Łątki była absolutnym debiutantem na tym poziomie rozgrywkowym. Liderem zespołu był Piotr Ostrowski. Były gracz Startu miał jednak duże wsparcie w osobach swoich kolegów, w tym przede wszystkim Piotra Ziółkowskiego i Mateusza Mroza.

Na najniższym stopniu podium stanęło Alco. Ta utytułowana ekipa najwyższą formę szykowała na fazę play-off, w której liczyła co najmniej na wejście do finału. W jej składzie byli przecież m.in. Bartosz Borkowski, Bartosz Zduniak, Jakub Repeć, Aleksander Rak czy Michał Swacha. Każdy z nich miał okazję grać na zawodowych parkietach.

Warto też wspomnieć o zwycięzcach pozostałych lig. Konferencję C wygrała ekipa Stacja 605 Bad Boyz, której liderami byli Artur Tarnowski, Michał Żebura czy Mateusz Szczepaniak. W Konferencji C triumfował zespół Bobo Team, a najważniejszymi postaciami tej ekipy byli Michał Osiadacz, Hubert Prus czy Jan Breś.

Klasyfikacja końcowa

Konferencja A: 1. Migel Brothers, 2. Symbit, 3. Alco, 4. Matematyka, 5. Alpaca Alfachem, 6. Rodmos, 7. 24hol.pl, 8. DBros Puławy, 9. Arkada, 10. Espo Pszczółka II.

Konferencja B: 1. Stacja 605 Bad Boyz, 2. Martex & Halohalo.pl 3. Antyshop.pl, 4. The Reds Antosiewicz.edu 5. Ballers Lublin, 6. NoToCo, 7. AT Vision, 8. Devils, 9. Mavericks Team, 10. Matsu, 11. Kouba Koubala, 12. Samtrans Zamość.

Konferencja C: 1. Bobo Team, 2. Dom Plus, 3. UM Lublin, 4. Orlikowe Świry, 5. Akademia HoopLife, 6. The Shooters, 7. Winplay, 8. Adley.