Spójnia Stargard Szczeciński - Wikana-Start Lublin 52:55

Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy w pierwszych minutach gry wypracowali sobie sześciopunktową przewagę. Po tym, jak lublinianie odrobiali kilka oczek straty, do głosu ponownie dochodzili rywale. Taki obraz rywalizacji w pierwszej kwarcie powtarzał się jeszcze kilkukrotnie. Jeszcze na minutę przed końcem pierwszej cześci meczu na tablicy wyników widniał remis 10:10. Końcówka należała jednak do podopiecznych Ireneusza Purwinieckiego, którzy po dziesięciu minutach gry prowadzili 15:12.

W drugiej kwarcie przyjezdni zaprezentowali już zdecydowanie lepszą formę. Lublinianie szybko odrobili straty i w czwartej minucie po wznowieniu gry po raz pierwszy w tym meczu wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do końca drugiej części. Dobra gra pod koszem w połączeniu z dużą nieskutecznością zawodników Spójni pozwoliła gościom wygrać drugą odsłonę 14:7. Na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku 26:22 dla Wikany-Startu.

Trzecia kwarta była już nieco bardziej zacięta. Po dwóch kolejnych trafieniach za trzy punkty autorstwa Wojciecha Szawarskiego i Sebastiana Szymańskiego lublinianie jeszcze powiększyli swoje prowadzenie, ale gospodarze nie zamierzali składać broni. W następnych minutach, również za trzy punkty, w zespole Spójni rzucali Bartłomiej Wróblewski (dwukrotnie) i Jerzy Koszuta. Ostatecznie trzecią część meczu minimalnie, bo 20:18, wygrali podopieczni Dominika Derwisza.

Ostatnią odsłonę sobotniego pojedynku zdecydowanie lepiej zaczęli koszykarze ze Stargardu Szczecińskiego. Zawodnicy Ireneusza Purwinieckiego najpierw, po czterech minutach gry, odrobili straty, by za chwilę wyjść na prowadzenie. Jednak dzięki trafieniom Patryka Pełki i Kamila Michalskiego lublinianie potrafili po raz kolejny wypracować sobie przewagę. Przez ostatnie dwie minuty gra toczyła się punkt za punkt, co ostatecznie dało zwyciestwo ekipie z Lublina. Wikana-Start pokonał Spojnię Stargard Szczeciński 55:52.

Po sobotnim meczu piątej kolejki I ligi zespół Dominika Derwisza ma na swoim koncie osiem punktów, Spójnia natomiast wciąż pozostaje bez zwycięstwa w tym sezonie i z pięcioma oczkami zajmuje ostatnią lokatę w pierwszoligowej tabeli. W następnej serii gier Wikana-Start podejmie we własnej hali AZS Politechnikę Big Plus Poznań, koszykarze Ireneusza Purwinieckiego zagrają z kolei na swoim terenie z King Wilki Morskie Szczecin.

Spójnia Stargard Szczeciński - Wikana-Start Lublin 52:55 (15:12, 7:14, 18:20, 12:9)
Spójnia: Koszuta 12, Suliński 3, Kwiatkowski 3, Grudziński 2, Bodych 1 oraz Wróblewski 6, Jurewicz-Johnson 2, Soczewski 7, Zarzeczny 4, Ejsmont 6, Pytyś 6.
Wikana: Pełka 12, Szymański 11, Mordzak 6, Szawarski 4, Wilczek 6 oraz Michalski 9, Czujkowski 3, Kowalski 4.
Sędziowali: Kiełbiński, Baran, Jankowski.

Pozostałe wyniki: WKK Wrocław – Astoria Bydgoszcz 91:79 * Znicz Basket Pruszków – AZS Politechnika Big Plus Poznań 76:64 * MKS Dąbrowa Górnicza – MOSiR PBS Bank KHS Krosno 80:93 * Intermarche Bricomache BM SlamStal Ostrów Wielkopolski – PTG Sokół Łańcut 86:71. MCKiS Termo-Rex Jaworzno – Polfarmex Kutno zakończył się po zamknięciu wydania. King Wilki Morskie Szczecin – Polski Cukier SIDEn Toruń odbędzie się dzisiaj.

1. Krosno 5 10 408-334
2. Toruń 4 8 284-237
3. SlamStal 5 8 392-366
4. Wrocław 5 8 372-357
5. Wikana 5 8 239-317
6. Dąbrowa Górnicza 5 8 399-398
7. Polfarmex 4 7 301-249
8. Znicz 5 7 341-365
9. Astoria 5 7 367-410
10. Wilki Morskie 4 6 318-319
11. Sokół 5 6 374-381
12. Politechnika 5 6 327-372
13. Jaworzno 4 5 276-315
14. Spójnia 5 5 292-360

2-3 listopada: Wikana – Politechnika * Sokół – Znicz * Polfarmex – Wrocław * Krosno – SlamStal * Toruń – Jaworzno * Spójnia – Wilki Morskie * Astoria – Dąbrowa Górnicza.