Piłkarze Motoru Lublin zanotowali czwarte zwycięstwo z rzędu. W środę pokonali na własnym stadionie Wierną Małogoszcz 2:1. W sobotę o godz. 16 drużyna Jacka Magnuszewskiego w Białej Podlaskiej zagra z tamtejszym Podlasiem.
Co ciekawe jako pierwsi na listę strzelców wpisali się goście. Sędzia zdecydował się podyktować rzut karny i z 11 metrów nie pomylił się Marcin Kołodziejczyk. Na szczęście gospodarze szybko doprowadzili do remisu. Już w 19 minucie Kamil Stachyra w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza rywali. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie.
Po przerwie szybko gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Kamil Oziemczuk. „Oziem” zdobył bramkę po uderzeniu zza pola karnego. Podopieczni trenera Magnuszewskiego starali się o kolejne bramki, ale musieli się zadowolić skromnym zwycięstwem. Dzięki temu żółto-biało-niebiescy szybko wskoczyli na drugie miejsce w tabeli. Do prowadzącej Garbarni tracą jedno „oczko”. 12 punktów, jak lublinianie ma także Avia Świdnik.
Motor Lublin – Wierna Małogoszcz 2:1 (1:1)
Bramki: Stachyra (19), Oziemczuk (58) – Ma. Kołodziejczyk (14-z karnego).
Motor: Socha – Falisiewicz, Gieraga, Dykij, Kowalczyk, Szysz (75 Michota), Piekarski (80 Zaniewski), Król, Oziemczuk (90 Kamiński), Kaczmarek, Stachyra (70 Tymosiak).
Wierna: Gugulski – Krzeszowski, Bała, Grunt, Mi.Kołodziejczyk, Malinowski (80 Kraus), Czarnecki, Ma. Kołodziejczyk, Hajduk (65 Kowalski), Krzyżyk (78 S. Trybek), Smolarczyk.
Żółte kartki: Zaniewski – Mi. Kołodziejczyk.
Sędziował: Michał Górka (Tarnów). Widzów: 1923.