Od piątku do niedzieli w Bydgoszczy rozgrywane były 92. Mistrzostwa Polski. Zgodnie z planem zawody zakończył Paweł Fajdek, który wygrał 25 konkurs z rzędu. Niestety to jeden z nielicznych sukcesów klubów z województwa lubelskiego
Młociarz Agrosu Zamość tym razem bardzo szybko rozstrzygnął kwestię tytułu mistrza Polski. Już w pierwszej kolejce rzucił aż 81,87 metra i tym samym uzyskał najlepszy wynik w tym roku na świecie. Później nie musiał się już wysilić. Podopieczny trenera Czesława Cybulskiego zaliczył ledwie jedną z pięciu kolejnych prób. Zresztą ten rzut także zapewniłby mu zloty medal – 78,11. Drugi w klasyfikacji Wojciech Nowicki uzyskał „tylko” 77,09.
Wpływ na konkurs miały jednak warunki pogodowe. Z powodu burzy i obfitego deszczu koło było mokre, co zazwyczaj mocno utrudnia życie zawodnikom. Fajdek jednak poradził sobie nawet mimo przeciwności losu.
– Można powiedzieć, że moje rzuty były, jak pogoda w Bydgoszczy czyli zmienne – śmieje się Paweł Fajdek cytowany przez portal pzla.pl. – Byłoby jeszcze lepiej gdyby nie aura, ale i tak można być zadowolonym. Cieszę się też, że już wkrótce czekają nas mistrzostwa Europy w Amsterdamie, bo będzie kolejna okazja, żeby pokazać się z dobrej strony – dodaje młociarz klubu z Zamościa.
Jak poszło innym zawodnikom z naszego regionu? Wicemistrzem Polski na 5000 m został Sebastian Smoliński z AZS UMCS Lublin. Osiągnął rezultat 14:22,11. Na tym samym dystansie wśród kobiet piąta była Izabela Trzaskalska, a szósta Angelika Mach, obie także z AZS UMCS. Kolejna z lubelskich Akademiczek – Marta Plewa zajęła szóstą lokatę w konkursie skoku o tyczce, z wysokością 3,80 metra. Z piątą pozycją podczas konkurencji skoku wzwyż musiał się za to pogodzić Szymon Kiecana. Zawodnik Agrosu uzyskał 2,08 metra, a triumfator – Sylwester Bednarek skoczył 2,25.
Męska sztafeta Agrosu 4 x 100 metrów była czwarta, a lokatę niżej uplasował się AZS UMCS. Zamościanie pobiegli w składzie: Hubert Kalandyk, Szymon Rajtak, Michał Jakóbczyk i Dominik Kopeć. Osiągnęli czas 41,22 sekundy, a do brązowego medalu zabrakło 0,50 sekundy. Małgorzata Kołdej z AZS UMCS była siódma w biegu na 100 m z rezultatem 11,87 i tak samo spisała się na dwa razy dłuższym dystansie (24,28). Sztafeta Akademików 4 x 400 w składzie: Michał Jabrzyński, Michał Kitliński, Karol Kania i Maciej Hołub zajęła piątą lokatę z czasem 3:19,87. Do podium zabrakło jednak ponad… ośmiu sekund.
Na czwartej pozycji konkurs rzutu kulą mężczyzn zakończył Mateusz Mikos z Wisły Puławy. Z trzecim Tomaszem Majewskim przegrał o 99 centymetrów, a uzyskał wynik 19,44. Olgierd Stański z AZS UMCS był ósmy w rzucie dyskiem (53,76), a jego klubowa koleżanka Ewa Jacniak zakończyła bieg na 800 m na tym samym miejscu.