Kujawiak Stanin przygotowuje się do rundy wiosennej pod okiem nowego trenera Janusza Całki. Dotychczasowy opiekun zespołu Andrzej Zarzycki rozstał się z drużyną po pierwszej części sezonu.
Zarzycki pracował z zespołem ze Stanina trzy lata, zastąpił na trenerskiej ławce Piotra Madeja. Powód rozstania? Ogólnie mówiąc niezbyt wysoka frekwencja na zajęciach.
Bywały mecze, że szkoleniowiec miał problemy ze kompletowaniem wyjściowej jedenastki. Ubytki kadrowe przekładały się na wyniki zespołu. Mimo to, trener Zarzycki zostawił zespół, który plasuje się w środku stawki. Po 15 kolejkach drużyna zajmuje dziewiątą pozycję, mając na koncie 19 punktów. Kujawiak wygrał sześć spotkań, jedno zremisował i osiem przegrał. Komplet punktów zdobył z ŁKS Łazy, Unią Krzywda, Bad Boys Zastawie, Orłem Czemierniki, LKS Milanów i Tytanem Wisznice. Remis 3:3 osiągnął w meczu u siebie z Victorią Parczew. Drużyna strzeliła 24 gole tracąc 44.
Miejsce Zarzyckiego zajął Janusz Całka. Nowy opiekun Kujawiaka pracuje z młodzieżą w Orlętach Łuków oraz z juniorami w klubie ze Stanina. Całka razem z obecnym prezesem Kujawiaka Kamilem Tronowskim grali w jednej drużynie, prezes w ataku, trener w obronie.
– Od czterech lat mój kolega z boiska prowadzi drużynę juniorów starszych. O pracy z seniorami rozmawialiśmy już jakiś czas temu. Mieliśmy ustalone, że jeżeli w przyszłości trener Zarzycki zakończy współpracę z zespołem, on przejmie pierwszą drużynę – tłumaczy Kamil Tronowski, prezes Kujawiaka.
Przed nowym opiekunem drużyny seniorów kilka wyzwań. Najpierw trzeba będzie utrzymać zespół w lidze okręgowej. – Na półmetku rywalizacji jesteśmy w środku stawki. Oczywiście, punktów na koncie mogło być jeszcze więcej. Były mecze, które powinniśmy wygrać. Mimo to dziewiąta lokata to dobre miejsce do tego, aby ostatecznie być jeszcze wyżej w klasyfikacji – przekonuje prezes.
Drugim zadaniem jest wprowadzanie do pierwszego zespołu młodzieży Kujawiaka. Jest kilku ciekawych piłkarzy, m.in. napastnik Kacper Bedrczyk, obrońca Łukasz Szewczak czy pomocnik Patryk Michalak.
– Liczymy, że więcej wychowanków otrzyma szansę na grę w zespole seniorów. Już teraz frekwencja na treningach jest wysoka. Na ostatnich zajęciach obecnych było 20 piłkarzy. Powoli więcej młodych będzie wchodzić do gry – tłumaczy Tronowski.
Z zespołu ubył Rafał Goławski. Popularny „Rufus”, którego kibice doskonale pamiętają z asyst, które kończyli lepiej ustawieni koledzy, wybrał Klub Sportowy Blizne, w warszawskiej klasie A. Kujawiak chce pozyskać nowych zawodników: bramkarza Kacpra Kusia, pomocnika Pawła Kusia, napastnika Dawida Buczka.
– Cała trójka to wolni piłkarze, którzy już uczestniczą w treningach i chcemy aby z nami zostali – zapowiada prezes Kujawiaka.