Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

BIALSKOPODLASKA KLASA OKRĘGOWA

1 września 2025 r.
11:19

Pierwsza wygrana Unii Krzywda, szybkie gole w Milanowie i cenne punkty Red Sielczyk

Autor: Zdjęcie autora (grom)
Red Sielczyk pokonał Orła Czemierniki
Red Sielczyk pokonał Orła Czemierniki (fot. RED SIELCZYK)

W meczu drużyn z górnych rejonów tabeli LKS AGROTEX Milanów pokonał Az-Bud Komarówka Podlaska. KS Drelów wywiózł komplet punktów z terenu Sokoła Adamów. Wysokie zwycięstwa Absolwenta Domaszewnica i rezerw Podlasia Biała Podlaska

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Beniaminek z Drelowa odniósł trzecie zwycięstwo w sezonie. Tym razem pokonał na wyjeździe Sokoła Adamów 1:0. Zwycięskiego gola strzelił w 88 minucie z rzutu karnego Daniel Krasucki. – Rzut karny został podyktowany słusznie. Adrian Hołownia zagrał piłkę, a ta trafiła w rękę zawodnika gospodarzy – relacjonuje szkoleniowiec KS Drelów Przemysław Sałański.

Goście wygrali skromnie. – To był bardzo ciężki przeciwnik, szczególnie u siebie. Warunki do gry nie były najlepsze, piłka na dużym boisku często skakała. Poza dwoma wypracowanymi sytuacjami, nie tworzyliśmy tylu, ile byśmy sobie zamarzyli. Od 70 minuty bramka wisiała w powietrzu. Byliśmy lepsi, choć wynik aż tak wyraźne tego nie odzwierciedla. Na pewno wygraliśmy zasłużenie – podsumowuje trener KS Drelów. – Najbardziej boli, że gola straciliśmy w 88 minucie. Żałujemy, że nie dowieźliśmy do końca korzystnego wyniku. Mieliśmy swoje okazje. O wygranej gości zadecydował błysk umiejętności Hołowni – wyjaśnia Andrzej Zarzycki, szkoleniowiec Sokoła Adamów.

Sokół Adamów – KS Drelów 0:1 (0:0)

Bramka: Krasucki (z karnego 88).

Czerwona kartka: Mateusz Sikora (Sokół) w 87 min, za zagranie ręką.

Sokół: Osial – J. Nowicki, Wrzosek (46 Sokołowski), Kula, Pioruński. A. Nowicki, Bosek, Mich, Sikora, Yilmar Hernandez, Baran (60 Darrel Gonzalez).

Drelów: Sałański – M. Tkaczuk, Wiraszka (65 Ciokalski, 80 Mironiuk), Kurenda, Kondraciuk (58 Hołownia), Przybyłowski (70 Moczulski), Tomczuk, Krasucki, Paczuski (58 Piszcz), Wojtczuk, O. Tkaczuk (78 Howorus).

W meczu drużyn z górnej części tabeli lepszy okazał się LKS Agrotex Milanów. Miejscowi zwyciężyli 3:2. – Szybko straciliśmy dwie bramki po indywidualnych błędach. Na szczęście zdołaliśmy to odrobić. Mieliśmy optyczną przewagę, ale niewiele z tego wynikało. Trzecie trafienie dla gospodarzy padło po kontrze. W naszym polu karnym nie potrafiliśmy wybić piłki, z którą nieźle poradził sobie Sebastian Ostapiuk. Futbolówka „zatańczyła” w obrębie 16 - tki, odbiła się od dwóch naszych zawodników i dotarła do strzelca, który wpakował ją do naszej bramki. Przyczyny porażki: to indywidualne błędy oraz fakt, że nie potrafimy walczyć jeden za drugiego. Jak się okazje, same indywidualne umiejętności nie wystarczą – tłumaczy trener Az-Bud Komarówka Podlaska Arkadiusz Kot.

– Mecz rozpoczął się dla nas jak marzenie, objęliśmy prowadzenie 2:0. Niestety, chyba za szybko uwierzyliśmy, że padną kolejne bramki i rywal nas skarcił. Im było bliżej końca spotkania, tym stwarzaliśmy okazje bramkowe, ale byliśmy nieskuteczni. Z przebiegu spotkania stworzyliśmy więcej okazji do strzelenia goli. Zwycięskiego gola strzelił 15-latek, Igor Trościańczyk. To nasz wychowanek, który w seniorach rozgrywa pierwszy sezon – mówi kierownik LKS AGROTEX Milanów Marek Burzec.

LKS AGROTEX Milanów – Az-Bud Komarówka Podlaska 3:2 (2:2)

Bramki: Zmorzyński (4), Ostapiuk (6), Trościańczyk (83) – Borkowski (18), Zdunek (23).

Milanów: Kruczek – Kobojek, Gil, Abramek (46 K. Kamiński), G. Romaniuk (66 Kolęda), Niziołek (83 Gmiter), Mazurek (80 K. Romaniuk), Ostapiuk (89 Krępski), Zmorzyński, J. Kamiński (66 Trościańczyk), Pawlak (90 + 4 Piątek).

Az-Bud: Bierdziński – Derlukiewicz (88 Szymański), Kania, Migal, Grochowski, Barańczuk (50 Osypiuk), Korol, Wardziak (75 Sokołowski), Zdunek (60 K. Zieniuk), Bogucki (70 Tymoszuk), Borkowski (70 Domański).

Ostre strzelanie urządzili sobie piłkarze Absolwenta Domaszewnica. Drużyna prowadzona przez Roberta Różańskiego rozbiła Sokoła Adamów 6:1. cztery bramki zdobył Jakub Dołęga. Do przerwy miejscowi prowadzili 3:1. – Trochę niepotrzebna była bramka na 3:1. Stracony gol wprowadził trochę nerwowości. Na szczęście nasz czwarty na początku drugiej połowy uspokoił mecz. Mogliśmy wygrać wyżej – zapewnia trener Absolwenta Robert Różański.

Red Sielczyk zainkasował cenne trzy punkty. Po końcowym gwizdku niepocieszeni byli goście, którzy w drugiej części meczu zmarnowali doskonałą okazję na podwyższenie prowadzenia, a być może i wygranie meczu. Rzutu karnego nie wykorzystał Jan Bożym, jego strzał obronił bramkarz miejscowych. – Przegrywamy wygrane spotkanie. Mieliśmy swoje okazje na zamknięcie meczu, ale ich nie wykorzystaliśmy. Jak się nie strzela z tego, co się ma, to się przegrywa – mówi szkoleniowiec Orła Konrad Łabęcki.

Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozbiły na wyjeździe beniaminka Bizona Jeleniec. Goście wygrali 6:1. – Przeciwnik był od nas lepszy, wygrał zasłużenie – wyjaśnia trener Bizona Mariusz Ciołek.

Zadowolony z końcowego wyniku był szkoleniowiec gości Jakub Dobosz. – Gratuluję zwycięstwa naszym zawodnikom, a przede wszystkim bardzo dobrej reakcji po stracie bramki na 1:0 po błędzie indywidualnym bramkarza w trakcie budowania gry. Do tej pory był pewnym punktem drużyny, ale taka jest piłka, że w najmniej oczekiwanym momencie można popełnić błąd. Natomiast styl gry naszej drużyny się nie zmienił, wiedzieliśmy że jak konsekwentnie będziemy realizowali plan meczowy to kwestią czasu będzie tworzenie sobie sytuacji bramkowych. Do przerwy odwróciliśmy wynik, a w drugiej połowie przypieczętowaliśmy zwycięstwo strzelając kolejne bramki, grając od 60 minuty w 10-tkę z powodu kontuzji jednego z naszych zawodników. Kolejne przekonujące zwycięstwo buduje naszą pewność siebie, a siła strzelecka zespołu jest rozłożona na cały zespół niezależnie od pozycji na boisku. Mamy swój kierunek, styl gry, swoje DNA drużyny o które ciągle dbamy, rozwijamy się i wiemy co możemy zrobić, żebyśmy jeszcze lepiej grali – mówi trener Dobosz.

Pierwsze zwycięstwo odniosła Unia Krzywda, która na własnym terenie pokonała Unię Żabików 2:0. – W końcu się udało. Dominowaliśmy przez 20 minut, później oddaliśmy trochę pola. W perspektywie całego spotkania wytrzymaliśmy trudy i zasłużenie wygraliśmy – mówi zadowolony szkoleniowiec Unii Krzywda Paweł Szlaski.

Podczas meczu Lutni Piszczac z Victorią Parczew interwencją zespołu medycznego karetki pogotowia. – Mój zawodnik Milan Storto został uderzony przez bramkarza gości, upadł na murawę. Zaczął mu puchnąć brzuch, sytuacja robiła się niebezpieczna. Zadzwoniłem po karetkę. Piłkarz został odwieziony do szpitala. Gdyby bramkarz nie wpadł w naszego gracza, strzelilibyśmy gola. Najdziwniejsze jest to, że sędzia nie uznał faulu na naszym piłkarzu, stwierdził, że było to zderzenie przypadkowe. Ubolewamy nad tym, że arbiter nie panował nad wydarzeniami na boisku. Obie bramki straciliśmy po własnych błędach, na które zwracaliśmy uwagę w przerwie – mówi szkoleniowiec Lutni Mateusz Kacik.

Drużyna z Parczewa zwycięskiego gola strzeliła już w doliczonym czasie gry. – Uśmiechnęło się do nas szczęście. Mecz był na remis – mówi kierownik Victorii Parczew Jarosław Lewczuk.

Grom Kąkolewnica wygrał ważny wyjazdowy mecz z ŁKS Łazy 4:2. Gospodarze kończyli spotkanie w 10-osobowym składzie po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Łukasza Eberta. – Mieliśmy więcej z gry. Mecz toczył się z lekką naszą przewagą – mówi kierownik Gromu Jarosław Kalenik.

Pozostałe wyniki

Absolwent Domaszewnica – Kujawiak Stanin 6:1 (Dołęga 2, 29, 64, 77, Trzaskowski 20, Zborowski 47 – Stefaniak 34) * Red Sielczyk – Orzeł Czemierniki 2:1 (Jakub Dorosz 62, Stelmaszuk 66 – Bożym 15). W 65 min Jan Bożym (Orzeł) nie wykorzystał rzutu karnego (obronił bramkarz Red Sielczyk) * Bizon Jeleniec – Podlasie II Biała Podlaska 2:6 (Rosłoń 20, Mućka 85 – Fedoruk 35, Dobrodziej 44, H. Wasilewski 50, 70, Sawczuk 53, Siemieniuk 65) * Unia Krzywda – Unia Żabików 2:0 (G. Piszcz 50, Król 90 + 2) * Lutnia Piszczac – Victoria Parczew 1:2 (Tuttas 6 - K. Waniowski 63, Gryczuk 90 + 7) * ŁKS Łazy – Grom Kąkolewnica 2:4 (Bednarczyk 19, 70 – Aleksandrowicz 17, Kanatek 42, Lecyk 49, 90 + 3). Czerwona kartka: Łukasz Ebert (ŁKS) w 87 min, za drugą żółtą.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wczoraj wieczorem doszło do tragicznego wypadku w Kijanach

Tragiczny wypadek w Kijanach. Nie żyje 85-letnia kobieta

Nie udało się uratować życia 85-letniej mieszkanki Kijan potrąconej przez audi. Kobieta zmarła mimo reanimacji.

Maria Prieto O’Mullony to nie tylko liderka PGE MKS El-Volt Lublin, ale również ważna postać reprezentacji Hiszpanii

Zawodniczki PGE MKS El-Volt Lublin mają za sobą pracowity tydzień na zgrupowaniach reprezentacji narodowych

Dla kibiców w naszym kraju najważniejsze jest oczywiście zgrupowanie reprezentacji Polski, gdzie obecnie przebywają Aleksandra Rosiak i Paulina Wdowiak. Obie nasze zawodniczki zagrały w meczu otwierającym rozgrywki EHF Euro Cup, w którym Biało-Czerwone w Mielcu podejmowały Słowację. Samo spotkanie było jednostronnym widowiskiem, a Polki dominowały przez większość spotkania i wygrały 28:20.

Pasta z Lubelszczyzny
Złota Setka

Pasta z Lubelszczyzny

Pasta po włosku, to makaron. A makron, to Lubella. O tym, jak wyglądała droga od młyna Krauzego po nowoczesny zakład, o znaczeniu firmy dla regionu i o tym, co przed Lubellą w przyszłości – rozmawiamy z Mirosławem Pastuszakiem, dyrektorem Zakładu Lublin.

Zaginiony ukrył się przed policją za fotelem

Ukrywał się w lesie, wpadł podczas włamania. Kiepska podróbka Janosika

Rodzina szukała go od wiosny. 38-latek z gminy Siemień odnalazł się w dość nietypowy sposób – podczas włamania. Zaginiony mężczyzna od miesięcy nie wracał do domu, bo ukrywał się w lesie.

Inauguracja roku akademickiego KUL
galeria

Inauguracja roku akademickiego KUL

Uroczystość rozpoczęła się Mszą Świętą w Kościele Akademickim, której przewodniczył JE bp František Trstenský, biskup spiski. Po nabożeństwie, w auli CTW Collegium Aegidianum odbyła się część oficjalna.

Tam gdzie zaczyna się niebo. 35 lat Klubu Pilotów Doświadczalnych
Chełm
galeria

Tam gdzie zaczyna się niebo. 35 lat Klubu Pilotów Doświadczalnych

Chełm na trzy dni zamienił się w centrum polskiego lotnictwa. W Państwowej Akademii Nauk Stosowanych spotkali się ci, którzy od dekad przesuwają granice możliwości w powietrzu — piloci, inżynierowie i konstruktorzy z Klubu Pilotów Doświadczalnych, Inżynierów Prób w Locie i Spadochronowych Skoczków Doświadczalnych. Ich wspólna pasja i doświadczenie tworzą historię polskich skrzydeł od 35 lat.

BMW po kolizji z łosiem

Uważaj na leśne zwierzęta. Jesienią zwiększa się ryzyko kolizji

Kolizja na drodze z dzikiem, sarną czy łosiem może być tragiczna w skutkach. Kierowcy muszą być uważni szczególnie jesienią i zimą, bo wcześniej zapada zmrok.

W konferencji dotyczącej podpisania umów na realizację inwestycji uczestniczyli: Piotr Breś – wicemarszałek Województwa Lubelskiego, radni sejmiku województwa – Anna Kusiak i Ryszard Szczygieł, starosta powiatu łukowskiego Dariusz Szustek, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie – Paweł Szumera, zastępca dyrektora ds. administracyjnych ZDW – Krzysztof Kozieł oraz przedstawiciele wykonawców.

Kolejne miliony na drogi wojewódzkie

 Łącznie ponad 6 milionów złotych zostanie zainwestowanych w remont kolejnych dróg i ciągów pieszych. Chodzi o remont drogi wojewódzkiej nr 844 oraz budowę chodników w miejscowościach Czerśl i Ryżki.

Wybierz imię dla pisklęcia z Ogrodu Saskiego. Pierwszy paw od lat

Wybierz imię dla pisklęcia z Ogrodu Saskiego. Pierwszy paw od lat

Miasto Lublin zaprasza mieszkańców do wspólnej zabawy. Trwa akcja, w której można pomóc wybrać imię dla najmłodszego mieszkańca Ogrodu Saskiego. Mały paw, który właśnie kończy trzy miesiące, czeka na swoje pierwsze imię.

Pożar juz ugaszono

Pożar hałdy śmieci przy Metalurgicznej w Lublinie

11 zastępów i 38 strażaków gasiło pożar hałdy śmieci przy ul. Metalurgicznej w Lublinie. – Akcja gaśnicza zakończyła się o godzinie 10.30 – poinformował mł. bryg. mgr inż. Andrzej Szacoń, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.

Skaner

Skaner w Koroszczynie prześwietli każdą skrytkę

Skaner RTG prześwietli każdą ciężarówkę w Koroszczynie. Urządzenie ma przyspieszyć odprawy towarowe na przejściu granicznym.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka
Komentarz

Mieli porywać, torturować i zabijać. Komentarz do wstrząsającego tekstu o księdzu Eugeniuszu Kościółko

Było ich trzech, weszli do domu przez uchylone okno. Spał, gdy otrzymał pierwszy cios w głowę, na chwilę stracił przytomność. Potem związali go profesjonalnym węzłem i bili bagnetem po całym ciele, najmocniej po głowie. Ciosy padały jeden po drugim, przez kilka godzin. Nic nie mówili, o nic nie pytali, niczego nie chcieli. Bili go i demolowali dom. Była noc z 19 na 20 listopada 1984 roku – dokładnie miesiąc po porwaniu i zamordowaniu księdza Jerzego Popiełuszki. Ksiądz Eugeniusz Kościółko z parafii w Kazimierzówce miał być kolejną ofiarą „nieznanych sprawców”.

Ksiądz  Eugeniusz Kościółko urodził się 1 września 1939 r. w malowniczych Tyszowcach nad rzeką Huczwą na Zamojszczyźnie

Esbecy chcieli zabić księdza. Ujawniamy wstrząsającą historię po 40 latach ciszy

Dlaczego prześladowali, torturowali, mordowali? Najpierw dlatego, że mogli. Byli bezkarni i zapewne myśleli, że tak będzie zawsze. A potem ze strachu, z bezradności, z zemsty za to, że ich czas się kończy. Tu nie było żadnej idei, były najbardziej pospolite i prymitywne motywacje. Nigdy nie padło: zabij. Ale oni dobrze wiedzieli co mają robić.

Bartosz Wolski wierzy, że Motor wkrótce wyjdzie na prostą

Bartosz Wolski (Motor Lublin): Mocno wierzę, że będzie już tylko lepiej

Miało być przełamanie, a było lanie. W piątkowy wieczór Motor przegrał u siebie z GKS Katowice aż 2:5. Lublinianie muszą się szybko pozbierać, bo już w kolejny piątek czeka ich następne domowe spotkanie, tym razem z Widzewem Łódź.

zdjęcie ilustracyjne

Radny sejmiku walczy o Lubelski Bon Turystyczny. Chce poznać protokoły z konsultacji

Radny sejmiku Wojciech Sosnowski (KO) nadal walczy o Lubelski Bon Turystyczny. W czerwcu zarząd województwa odpowiedział, że „prowadzi analizę zasadności wprowadzenia takiego rozwiązania”. Radny dopytuje teraz o efekty.

BIALSKOPODLASKA KLASA OKRĘGOWA
9. KOLEJKA

Wyniki:

Podlasie II Biała Podlaska - Absolwent Domaszewnica 4-1
Unia Żabików - Victoria Parczew 3-3
KS Drelów - Az-Bud Komarówka Podlaska 1-3
Orzeł Czemierniki - LKS Milanów 2-4
Grom Kąkolewnica - Lutnia Piszczac 3-6
Kujawiak Stanin - Bizon Jeleniec 0-3
ŁKS Łazy - Unia Krzywda 1-3
Red Sielczyk Biała Podl. - Sokół Adamów 0-3

Tabela:

1. Podlasie II 9 24 36-13
2. Orzeł 9 18 29-16
3. Sokół 9 18 16-10
4. Victoria 9 17 34-18
5. Drelów 9 17 22-10
6. Milanów 9 16 34-20
7. Sielczyk 9 16 15-14
8. Az-Bud 9 16 31-18
9. Lutnia 9 15 25-20
10. Absolwent 9 10 19-22
11. Żabików 9 10 13-23
12. Grom 9 10 15-24
13. Krzywda 9 9 11-38
14. Bizon 9 6 14-35
15. Łazy 9 4 12-25
16. Kujawiak 9 3 5-25

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!