GKS Bogdanka zremisował w meczu kontrolnym z Orlętami Radzyń Podlaski 2:2, ale ten sparing Piotr Rzepka wykorzystał głównie do sprawdzenia nowych zawodników. Na testach pojawiło się aż ośmiu nowych piłkarzy.
– Po meczu z Orlętami będziemy dalej przyglądać się tylko dwóm graczom – Borovicaninowi i Kalkowskiemu. Sadło jest młody i utalentowany i na pewno jeszcze kiedyś go sprawdzimy, ale teraz powinien zostać w swoim klubie – ocenia trener Piotr Rzepka, którego podopieczni w sobotę o godz. 12 zmierzą się z reprezentacją okręgu Sankt Petersburg.
– Nie wiem, czy będzie to typowy sparing, czy raczej gierka, w której pomieszamy składy. Na pewno nie pojawi się u nas żaden nowy piłkarz. Kolejnych graczy na testach spodziewamy się dopiero w grudniu i styczniu – dodaje szkoleniowiec zespołu z Łęcznej.
Niewykluczone, że z ekipą GKS pożegnają się dwaj Brazylijczycy – Wallace Benevente i Nildo. Obaj według plotek byliby mile widziani w Arce Gdynia.
Ten pierwszy zna się z tamtejszym trenerem Peterem Nemecem jeszcze z Floty Świnoujście, ale ma ważny kontrakt i o jego odejściu zdecyduje zarząd.
Z kolei Nildo po bardzo udanej rundzie jesiennej, w której zdobył 11 goli, nie narzeka na brak propozycji, także z klubów występujących w T-Mobile Ekstraklasie.
GKS Bogdanka – Orlęta Radzyń Podlaski 2:2 (2:2)
Bramki: Mitaszka (35), Szafrański (43) – Król (29, 34).
GKS: Podleśny (46 Kaczmarek) – Borovicanin, Maleszyk (46 Pielach), Kalkowski, Mikołajczyk, Sadło, Tkaczuk (46 Ninković), Mitaszka (46 Łuczak), Matić, Szafrański (46 Michalak), Kusiak (46 Paluchowski).
Orlęta: Stężała – Hermann, , Nowik, Zarzecki, Borysiuk, Tymosiak, Pliszka, Ł. Kępa, Król i dwóch testowanych piłkarzy oraz Ciok, Kzaubski Sawczuk, Ptaszyński, Piotrowicz, Wróblewski, Puła, Czarnecki i jeden zawodnik testowany.