Reprezentacja Polski kobiet w eliminacjach mistrzostw Europy w 2021 r. zmierzy się z Hiszpanią, Czechami, Mołdawią i Azerbejdżanem. Do imprezy rozgrywanej w Anglii awansuje zwycięzca grupy. Trzech najlepszych wicemistrzów również uzyska przepustkę na Euro, a pozostali będą walczyć w barażach
Przypomnijmy, że o sile reprezentacji Polski w dużej mierze stanowią zawodniczki Górnika Łęczna. W przebywającej aktualnie na zgrupowaniu w Portugalii kadrze jest ich aż dziewięć.
Losowanie należy jednak uznać za szczęśliwe, bo Biało-Czerwonym udało się uniknąć największych tuzów żeńskiego futbolu. Faworytem są Hiszpanki, które regularnie grają w dużych imprezach. Przygodę z ostatnim Euro zawodniczki z Półwyspu Iberyjskiego zakończyły dopiero na ćwierćfinale. Biało-Czerwone miały okazję niedawno mierzyć się z Hiszpankami – w listopadzie w Leganes przegrały 1:3.
Realnie oceniając siłę Polek, to trzeba przyznać, że stać je na zajęcie drugiego miejsca. Kluczowe w tej kwestii będą jednak mecze z Czeszkami, które podobnie jak nasze zawodniczki do tej pory jeszcze nie wystąpiły na żadnym dużym turnieju. Warto wspomnieć, że Polki nie przegrały z Czeszkami od 2009 r., a cztery z ostatnich pięciu spotkań zakończyły się triumfem Biało-Czerwonych. – Jestem zadowolony z tego losowania. Mogliśmy trafić lepiej, ale mogliśmy też dużo gorzej. Osobiście z drugiego koszyka typowałem Ukrainę albo Szkocję. Na losowanie poleciał ze mną selekcjoner kadry U-19 Marcin Kasprowicz i chciałbym podkreślić, że bardzo pomógł mi w negocjacjach z trenerami innych drużyn przy ustalaniu terminarza gier. Mówi bardzo dobrze po rosyjsku, co okazało się niezwykle pomocne przy rozmowach z przedstawicielami Mołdawii i Azerbejdżanu. Negocjacje trwały długo i były dość zażarte, ale ostatecznie udało nam się ustalić bardzo korzystny rozkład meczów – powiedział portalowi laczynaspilka.pl Miłosz Stępiński, trener reprezentacji Polski.
Jego podopieczne eliminacje rozpoczną już 3 września od wyjazdowego meczu z Czeszkami. Zakończą je we wrześniu 2020 r. domowym spotkaniem z tym samym rywalem. Jednym z etapów przygotowań do eliminacji mistrzostw Europy będzie spotkanie z Włoszkami. Odbędzie się ono 5 kwietnia na lubelskiej Arenie.