

W sezonie 2024/2025 Samuel Mraz zdobył dla Motoru Lublin aż 16 goli na boiskach PKO BP Ekstraklasy. Działacze rozmawiali z napastnikiem o przedłużeniu kontraktu, ale nic z tego nie wyszło. Słowak dostał dużo lepszą ofertę ze Szwajcarii i podpisał dwuletni kontrakt z Servette FC.

Popularny „Mrazik” nie imponował skutecznością w Betclic I Lidze. Do Motoru dołączył zimą 2024 roku. W sumie uzbierał 16 występów i zapisał na swoim koncie sześć goli.
Znacznie lepiej zawodnik spisywał się już na najwyższym szczeblu w Polsce. Rozgrywki 24/25 zakończył z dorobkiem: 34 meczów, 16 goli oraz czterech asyst. Tylko trzech zawodników było wyżej w klasyfikacji najlepszych strzelców: Efthymis Koulouris (Pogoń Szczecin, 28 goli), Mikael Ishak (Lech Poznań, 21) oraz Benjamin Källman (Cracovia, 18).
Dobra forma zaowocowała transferem do wicemistrza Szwajcarii. I na razie na pewno wszyscy są zadowoleni z tego transferu. Mraz bardzo dobrze wprowadził się do nowego klubu. W barwach Servette FC zaliczył do tej pory dwa występy i w obu wpisał się na listę strzelców. Na boisku spędził około 130 minut. Najpierw zapewnił swojej drużynie zwycięstwo w pierwszym meczu II rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów, na wyjeździe z Viktorią Pilzno (1:0).
W pierwszej kolejce ligowej Servette FC nie poszło już tak dobrze. Szybka czerwona kartka spowodowała, że przez ponad 80 minut goście musieli grać w dziesiątkę przy okazji spotkania z Young Boys. Już po 14 minutach rywale mieli na koncie dwa trafienia. W 36 minucie kontaktową bramkę zdobył jednak Mraz, który wykorzystał dośrodkowanie kolegi i głową skierował piłkę do siatki. W końcówce to przeciwnik ustalił jednak wynik na 3:1.
