Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

5 kwietnia 2017 r.
15:07

Franciszek Smuda: "Przed meczem zawsze jestem uśmiechnięty"

Autor: Zdjęcie autora notował bs
0 10 A A
(fot. Wojciech Nieśpiałowski)

Rozmawa z Franciszkiem Smudą, trenerem Górnika Łęczna

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Ostatnie wyniki i gra Górnika mogą napawać optymizmem

– Dopóki nie ma meczu człowiek jest zawsze uśmiechnięty. Gorzej jest po spotkaniu, jak źle się ono skończy. Natomiast jeżeli chodzi o naszą drużynę, to tak jak rozmawialiśmy w styczniu i po zgrupowaniu w Hiszpanii to mówiłem, że jestem zadowolony z pracy jaką wykonali moi zawodnicy. I to w końcu musiało zaowocować. To jednak jeszcze nie jest koniec, bo nie ma się co teraz cieszyć, że gramy lepiej i wygraliśmy ostatnie spotkanie. Pracujemy na końcowy rezultat, a dopiero ten da nam satysfakcję, zadowolenie. Dopiero wtedy będziemy mieć uśmiech na twarzach.

  • Po meczu w Gdyni wygranym 4:2 powiedział pan, że w końcówce w grze było niechlujstwo. To znaczy, że to jeszcze nie jest szczyt możliwości drużyny?

– Tak to wtedy nazwałem. Chodziło o pewne rozprężenie. Popełniliśmy w końcówce proste błędy. Za dużo ryzykowaliśmy, a wcale nie musieliśmy tego robić, skoro prowadziliśmy wysoko. To było niepotrzebne ryzyko, a błędy budowały morale Arki. Słupek w końcówce, a gdyby padła bramka nie wiadomo jakby się to potoczyło, moglibyśmy nawet zremisować 4:4. Gdyby tak się stało to nie wiem czy bym tutaj dojechał po meczu.

  • Przed wami mecz z Wisłą Płock, która ostatnio też wysoko wygrała. Patrząc na wasze ostatnie mecze można spodziewać się otwartej gry z obu stron?

– Zawsze staram się wypracować z drużyną którą prowadzę swój styl gry. Nie trenuję po to, aby moja drużyna wyszła na boisko i tylko przeszkadzała rywalom, żeby nam nie strzelili gola, a nam może się uda coś strzelić. Górnik ma swój styl gry i umie ją prowadzić. A mam nadzieję, że z czasem z naszej strony będzie to bardziej dokładne, bardziej sumienne i gracze będą skoncentrowani zagrywając do siebie piłkę. Niektóre z podań są takie, że myśli się, że to jest już brazylijski zespół, a niektóre są niczym z c klasy.

  • Dziurę w defensywie załatał pan Przemysławem Pitrym, a na pozycji defensywnego pomocnika wystawia pan Pawła Sasina. Teraz za kartki wypada Bartek Śpiączka...

– Mamy w składzie Vojo Ubiparipa. To nasza nominalna „dziewiątka” i myślę, że w końcu po wielu kontuzjach dostanie szansę, „odpali” i strzeli kilka bramek.

  • Przychodząc do Górnika musiał pan podnosić morale zespołu. Czy nie jest tak, że po ostatnich dobrych meczach trzeba je lekko tonować?

– Nie trzeba. Założyliśmy sobie, że euforia za bardzo nam nie pomoże, a wręcz przeciwnie może coś zepsuć. Na euforię przyjdzie czas po ostatnim meczu kiedy osiągniemy cel, a więc utrzymanie w ekstraklasie.

  • Szykuje pan jeszcze jakieś niespodzianki i zmiany pozycji u poszczególnych graczy tak jak w przypadku Pitrego?

– Raczej nie. Wtedy byłoby już za dużo niespodzianek. I tak jak mówiłem o stylu gry i zgraniu, mogłoby się to rozpaść. Znowu trzeba by czekać dwa trzy mecze, aż wszystko „zapali” w danym systemie. Ewentualne zmiany pozycji u graczy to już obecnie tylko z konieczności, gdyby kilku zawodników na raz dostało kartki i musiało pauzować.

  • Długo czekał pan na Szymona Drewniaka i wrócił w najlepszy z możliwych sposobów.

– Całą zimę solidnie trenował i na sam koniec okresu przygotowawczego przytrafiła mu się kontuzja. Wiedziałem, że jest to zawodnik pasujący do mojej koncepcji i czekaliśmy aż wróci do optymalnej dyspozycji.

  • Debiut w Gdyni zaliczył też Josimar Atoche, ale jemu ciężko będzie teraz wskoczyć do składu kiedy w środku pola dzieli i rządzi Paweł Sasin?

– Ja mu współczuję. Czekałem na niego bardzo długo i na treningach jeszcze przed kontuzją wyglądał świetnie.

Pozostałe informacje

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Naturalnego śniegu jeszcze nie ma, ale skoro temperatura nocą zaczęła spadać poniżej zera, właściciele pierwszych ośrodków narciarskich na Lubelszczyźnie zaczynają odpalać swoje armatki. Na nowy sezon zaprasza m.in. NartRaj w Chrzanowie.

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

PKO BP EKSTRAKLASA
18. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Lech Poznań 2-1
Korona Kielce - Pogoń Szczecin 0-0
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 1-0
Piast Gliwice - Cracovia 0-0
Puszcza Niepołomice - Jagiellonia Białystok 1-1
Radomiak Radom - GKS Katowice 1-1
Raków Częstochowa - Motor Lublin 2-2
Widzew Łódź - Stal Mielec 2-1
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0-3

Tabela:

1. Lech 18 38 33-14
2. Raków 18 36 25-11
3. Jagiellonia 18 35 32-25
4. Legia 18 32 36-23
5. Cracovia 18 31 36-28
6. Górnik 18 30 26-20
7. Motor 18 28 27-30
8. Pogoń 18 27 25-21
9. Widzew 18 25 24-25
10. Katowice 18 23 27-25
11. Piast 18 22 18-18
12. Stal 18 19 19-24
13. Zagłębie 18 19 16-27
14. Puszcza 18 18 17-26
15. Korona 18 18 15-27
16. Radomiak 17 17 21-25
17. Lechia 18 14 18-33
18. Śląsk 17 10 13-26

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!