Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

16 lipca 2016 r.
8:16

Grzegorz Bonin: Utrzymanie to realny cel

0 0 A A
fot. Przemysław Gąbka/gornik.leczna.pl
fot. Przemysław Gąbka/gornik.leczna.pl

Rozmowa z Grzegorzem Boninem, pomocnikiem Górnika Łęczna.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rozpoczynasz już czwarty sezon w Górniku, ale chyba nigdy wcześniej klub nie borykał się z takimi problemami, jak obecnie.

– Na pewno to, co dzieje się wokół klubu nie jest dla nas łatwe. Jako zawodnicy nie mamy nic do gadania, skupiamy się na swojej pracy, ale rzeczą oczywistą jest, że chcielibyśmy grać dla naszych kibiców. Wywalczyliśmy razem awans, później w ekstraklasie dalej nam pomagali, zarówno w meczach domowych, jak i nawet na najdalszych wyjazdach i wierzymy w to, że będą dalej z nami. Bardzo liczymy na ich wsparcie.

Trener Andrzej Rybarski prosił was, żebyście skupili się na treningach, meczach, wyczyścili głowy, ale to w ogóle możliwe, żeby odciąć od całej otoczki?

– Wiadomo, że to, gdzie będziemy grali, czy będą z nami kibice, to wszystko są tematy, które gdzieś w rozmowach między zawodnikami się przewijają. Jak się przychodzi do klubu, to siłą rzeczy się o tym dyskutuje. Ale gdy wychodzimy na trening, na sparing, wtedy nasze myśli koncentrują się na boisku i na robocie, jaką mamy do wykonania. Nikt wówczas nie zaprząta sobie głowy innymi sprawami.

Jeżeli zapadnie decyzja, że swoje spotkania będziecie rozgrywali na Arenie Lublin już od meczu z Lechią Gdańsk, na tym obiekcie, podobnie, jak klub z Trójmiasta, odbędziecie zaledwie jeden trening. Zostaniecie pozbawieni atutu własnego boiska.

– Na pewno to może być problem. Atut własnego boiska to bardzo istotna sprawa. Najlepiej przekonaliśmy się o tym w pierwszym sezonie po awansie, gdy zbudowaliśmy w Łęcznej twierdzę i przeciwnikom ciężko było ugrać na naszym terenie jakiekolwiek punkty. Mam nadzieję, że czy będziemy grali w Łęcznej, czy w Lublinie, to ten atut będzie jednak po naszej stronie. Bo atut własnego boiska to przede wszystkim trybuny, nasi kibice. Jeśli oni będą z nami, będziemy mieli przewagę nad przeciwnikami.

Po tym, jak z klubem pożegnał się Tomek Nowak, a Veljko Nikitović zakończył piłkarską karierę, czujesz, że na twoich barkach będzie spoczywała jeszcze większa odpowiedzialność za grę zespołu?

– Każdy ma swoje zadania na boisku, ja także. Do tej pory było tak, że odpowiadałem za ofensywę, te poczynania w ataku w dużej mierze były ode mnie zależne i myślę, że to się nie zmieni. Ale żeby wygrywać mecze potrzebujemy jedenastu zawodników. Nikt w pojedynkę nie jest w stanie nic zdziałać, nikt sam nie wygra meczu. Jeśli w trakcie sezonu wypadnie jedno czy drugie ogniwo, może być ciężko żeby gdzieś zapunktować. Potrzebujemy równej i wysokiej formy, a przede wszystkim dobrego zdrowia, żeby wytrzymać ten sezon i zrobić wynik na miarę naszych celów, na miarę utrzymanie.

A jeśli chodzi o szatnię?

– Naszą siłą zawsze była atmosfera, w szatni zawsze było wesoło i myślę, że to się nie zmieni. Wypadł nam Velo, odszedł Tomek, ale w dalszym ciągu jest grupa kilku zawodników, którzy będą odpowiadali za to, żeby klimat w zespole stale był pozytywny. Na tym bazowaliśmy, gdy mieliśmy swoje problemy, gdy nie zdobywaliśmy punktów. Dzięki temu zrobiliśmy utrzymanie w poprzednim sezonie i teraz, gdy dołączyło do nas kilku nowych zawodników, nic się nie zmieniło.

Pod względem fizycznym jesteście już w stu procentach gotowi do rozgrywek czy ta świeżość i najwyższa dyspozycja przyjdzie dopiero po kilku kolejkach?

– Jeśli chodzi o aspekty motoryczne jest, myślę, ok. Za nami ciężki okres przygotowawczy, nikt się nie oszczędzał i myślę, że to wyjdzie na plus. Ale wiadomo, liga to jest zupełnie co innego niż sparingi. Czasem jest tak, że ktoś w sparingach sobie dobrze radzi, a potem przychodzi mecz o punkty i głowa nie pracuje. Mam nadzieję, że wszyscy są przygotowani znakomicie nie tylko fizycznie, ale i mentalnie i na ligowe spotkania będzie wychodziła taka jedenastka, która będzie w stanie podjąć walkę z każdym przeciwnikiem.

Ci nowi zawodnicy, którzy dołączyli do zespołu latem, są w twojej ocenie gotowi do tego, żeby na poziomie ekstraklasy być wartością dodaną dla drużyny?

– Czas pokaże. Na pewno każdy z nich dostanie szansę i tylko od nich samych będzie zależało, czy będą potrafili ją wykorzystać. Muszą robić wszystko, żeby tak się stało, żeby zaistnieli w ekstraklasie. Wierzę w nich.

Po tobie widać, że złapałeś już czucie piłki. Trafienie ze sparingu z Pogonią Siedlce – najwyższa klasa. Oby takie bramki wpadały w lidze.

– Na początku w sparingach nie chciało wpadać, w końcu się udało i mam nadzieję, że w lidze ta piłka dalej się mnie będzie słuchała, bo bardzo będziemy potrzebowali tych goli. Czy to moich, czy innych chłopaków.

Wierzysz w to, że w tym składzie personalnym uniknięcie degradacji jest realne?

– Po to trenujemy, po to gramy, żeby te mecze wygrywać. Nie zastanawiamy się nad tym, czy spadniemy, czy nie. Sezon jest długi, musimy w każdym meczu walczyć. Najpierw o pierwszą ósemkę, jeśli się nie uda, to będziemy się bili znów do ostatniej kolejki. Ta liga jest tak ułożona, że nawet jeśli w sezonie zasadniczym zgubi się punkty, można odrobić straty w fazie finałowej. Tak, jak zrobiliśmy to w poprzednim sezonie. Mam jednak nadzieję, że tym razem wcześniej zapewnimy sobie utrzymanie. Wierzę, że tak będzie.

Do Chorzowa jedziecie po trzy punkty?

– Jak najbardziej. Ruch to przeciwnik w naszym zasięgu. Jeśli zagramy swoje, możemy go pokonać. Chcemy dobrze zacząć sezon i zwyciężyć w Chorzowie.

Pozostałe informacje

W ten weekend zadzieją się prawdziwe cuda
Magazyn

W ten weekend zadzieją się prawdziwe cuda

Zbliża się finał 24. edycji akcji Szlachetna Paczka, czyli Weekend Cudów. Wolontariusze ruszą z darami do potrzebujących rodzin.

Julia Szeremeta wróciła na ring w wielkim stylu podczas gali Suzuki Boxing Night
ZDJĘCIA
galeria

Julia Szeremeta wróciła na ring w wielkim stylu podczas gali Suzuki Boxing Night

W lubelskiej hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbyła się gala Suzuki Boxing Night 32. W walce wieczoru Julia Szermeta pokonała Lenę Buchner.

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski za podium na 50 m stylem grzbietowym

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski za podium na 50 m stylem grzbietowym

Kacper Stokowski na pewno zaliczy mistrzostwa świata na krótkim basenie do udanych. Do tej pory zawodnik AZS UMCS wywalczył dwa brązowe medale. Jeden w sztafecie 4x100 metrów stylem dowolnym oraz indywidualnie na 100 m stylem grzbietowym. W piątek 25-latek znowu miał okazję wystąpić w finale. Tym razem na 50 m grzbietem. Niestety, musiał się zadowolić piątą lokatą.

Seria zwycięstw trwa. Start Lublin po bardzo dobrej drugiej połowie pokonał Zastal
ZDJĘCIA
galeria

Seria zwycięstw trwa. Start Lublin po bardzo dobrej drugiej połowie pokonał Zastal

Szósta wygrana w tym sezonie, a czwarta z rzędu. Start Lublin w piątkowy wieczór przedłużył dobrą passę podczas spotkania z Zastalem Zielona Góra. Gospodarze wygrali 91:82, ale znacznie lepiej spisali się w drugiej połowie. W tym czasie zdobyli 50 punktów, a stracili tylko 32.

Jaka szorowarka do dywanów – co trzeba wiedzieć o szorowarkach?

Jaka szorowarka do dywanów – co trzeba wiedzieć o szorowarkach?

Wybór odpowiedniej szorowarki do dywanów znacząco usprawnia czyszczenie i poprawia efektywność pracy. Warto więc znać różnice między urządzeniami domowymi a profesjonalnymi, by dostosować sprzęt do swoich potrzeb.

Jaki środek przeciw pleśni na ścianie wybrać?

Jaki środek przeciw pleśni na ścianie wybrać?

Jak usunąć pleśń ze ściany? To pytanie zadaje sobie wiele osób, których dotknął problem „niepożądanego gościa” w domu. Pleśń jest zarówno problemem estetycznym, jak i zdrowotnym. Warto wiedzieć, co robić, gdy już pojawi się na naszych ścianach oraz w jaki sposób skutecznie się jej pozbyć. Poznajcie sprawdzony środek na niepożądane plamy!

Koszmarny pożar w Idalinie. Zginął ojciec i trójka dzieci
zdjęcia
galeria
film

Koszmarny pożar w Idalinie. Zginął ojciec i trójka dzieci

W nocy z czwartku na piątek w niewielkiej miejscowości Idalin w gminie Józefów nad Wisłą doszło do tragicznego w skutkach pożaru. Z budynku uratowała się matka i czternastoletni syn. Ojciec rodziny i trójka pozostałych dzieci zginęli na miejscu. Sąsiedzi założyli internetową zbiórkę na nowy dom dla pogorzelców.

Oszust spędzi święta w więzieniu

Sukces puławskich policjantów. Oszust trafił do więzienia

Do tymczasowego aresztu trafił 24-latek podejrzany o szereg oszustw wobec seniorów z całej Polski, w tym z Puław. Został ustalony przez puławskich kryminalnych i zatrzymany we Wrocławiu przez tamtejszych policjantów.

Jedno zdjęcie, trzy słowa - rozpoznasz znanych lubelskich celebrytów?
QUIZ

Jedno zdjęcie, trzy słowa - rozpoznasz znanych lubelskich celebrytów?

Ich nazwiska zna cała Polska, pojawiają się na scenach, boiskach oraz szklanych ekranach. Mało kto wie, że są związani z województwem lubelskim.

Choinka za krew

Choinka za krew

Honorowi dawcy nie będą musieli kupować choinki. W najbliższą środę, leśnicy podarują drzewko każdemu, kto zdecyduje się oddać krew.

Ukradli skarbonkę z napiwkami. Słono za to zapłacą

Ukradli skarbonkę z napiwkami. Słono za to zapłacą

Zamojscy policjanci zatrzymali dwóch złodziei, którzy połasili się na napiwki jednej z restauracji. Grozi im kilka lat więzienia.

Muzyka, wino i śpiew - niedziela na zamku w Janowcu

Muzyka, wino i śpiew - niedziela na zamku w Janowcu

Świąteczne utwory wykonanywane na żywo, stoiska gastronomiczne, kramy z ozdobami, św. Mikołaj, warsztaty plastyczne, animacje z Magicznymi Ogrodami - to wszystko i wiele więcej czeka na wszystkich, którzy w sobotę i niedzielę wybiorą się do zamku w Janowcu.

Jak wyłączyć iPhone’a i go zresetować?

Jak wyłączyć iPhone’a i go zresetować?

Prawdopodobnie większość osób choć raz w życiu musiała zresetować swój telefon. Zazwyczaj użytkownik telefonu jest do tego zmuszony ze względu na to, że urządzenie nie odpowiada i nie można z nim nic zrobić. Smartfon warto jednak zresetować również wtedy, gdy przekazuje się go w użytkowanie innej osobie. Co muszą zrobić posiadacze iPhone’a, by zresetować swoje smartfony?

Nie idzie u siebie, to może pójdzie na wyjeździe? Azoty Puławy zagrają w Lubinie

Nie idzie u siebie, to może pójdzie na wyjeździe? Azoty Puławy zagrają w Lubinie

Trzy porażki z rzędu przed własną publicznością i na razie wystarczy. W niedzielę Azoty Puławy poszukają punktów w Lubinie. Tamtejsze Zagłębie to czwarta drużyna w tabeli Orlen Superligi, tyle że od końca. Spotkanie zaplanowano na godz. 16.

Kinga Linkiewicz idzie jak burza. Podbiła publiczność w Rydze

Kinga Linkiewicz idzie jak burza. Podbiła publiczność w Rydze

Wokalny talent Kingi Linkiewicz przekracza kolejne granice. Tym razem, 23-latka podbiła Rygę. To jej jedenasty międzynarodowy sukces.

PKO BP EKSTRAKLASA
18. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Lech Poznań 2-1
Korona Kielce - Pogoń Szczecin 0-0
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 1-0
Piast Gliwice - Cracovia 0-0
Puszcza Niepołomice - Jagiellonia Białystok 1-1
Radomiak Radom - GKS Katowice 1-1
Raków Częstochowa - Motor Lublin 2-2
Widzew Łódź - Stal Mielec 2-1
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0-3

Tabela:

1. Lech 18 38 33-14
2. Raków 18 36 25-11
3. Jagiellonia 18 35 32-25
4. Legia 18 32 36-23
5. Cracovia 18 31 36-28
6. Górnik 18 30 26-20
7. Motor 18 28 27-30
8. Pogoń 18 27 25-21
9. Widzew 18 25 24-25
10. Katowice 18 23 27-25
11. Piast 18 22 18-18
12. Stal 18 19 19-24
13. Zagłębie 18 19 16-27
14. Puszcza 18 18 17-26
15. Korona 18 18 15-27
16. Radomiak 17 17 21-25
17. Lechia 18 14 18-33
18. Śląsk 17 10 13-26

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!