Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przemysław Gałka (z lewej) i Rafał Turczyn mają się z czego cieszyć. W tym sezonie zdobyli z Hetma
W finale wojewódzkim Hetman Zamość pokonał Chełmiankę 4:2. Dzięki temu podopieczni trenera Roberta Wieczerzaka zagrają w rundzie przedwstępnej PP na szczeblu centralnym. Ich rywalem będzie MKS Oława.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom na stadion przy ul. Królowej Jadwigi zostali jednak wpuszczeni kibice Chełmianki. Organizatorzy przyznali im jednak 150 biletów, a nie 300, jak chcieli fani zespołu z Chełma.
Spotkanie ułożyło się dla gospodarzy znakomicie. Już w 9 min, po zagraniu Krystiana Szury głową w słupek uderzył Rafał Turczyn, a w zamieszaniu podbramkowym największym sprytem wykazał się Przemysław Gałka i Hetman prowadził 1:0. Goście mogli dać szybką odpowiedź, jednak strzał Mateusz Olszaka z trudem, ale obronił Patryk Dobromilski.
Do końca pierwszej połowy Chełmianka starała się jak mogła żeby doprowadzić do wyrównania. Udało się jej w 40 min, kiedy sędzia podyktował rzut karny za faul na Olszaku.
„Jedenastkę” pewnie zamienił na bramkę Damian Rusiecki. Tym samym zrehabilitował się za zmarnowaną chwilę wcześniej stuprocentową okazję.
W drugiej połowie, zaraz po zmianie stron, zamojscy kibice znowu mogli wznieść okrzyk radości. W rolach głównych ponownie wystąpili Turczyn, który zagrywał i Gałka, który strzelał. Zrobiło się więc 2:1, a w 75 min już 4:1, po tym jak do siatki Chełmianki trafili jeszcze Kamil Grela i Hubert Czady.
W tym momencie stało się jasne, że gospodarze nie dadzą sobie wydrzeć zwycięstwa. Rozmiary porażki Chełmianki zmniejszył jeszcze Piotr Wójcik, który w 90 min wykorzystał karnego podyktowanego za faul na sobie.
Hetman do mistrzostwa IV ligi i pucharu na szczeblu okręgu dorzucił jeszcze puchar wojewódzki kończąc sezon w potrójnej koronie.
Hetman Zamość – Chełmianka Chełm 4:2 (1:1)
Bramki: Gałka (9, 47), Grela (68), Czady (75) – Rusiecki (40 z karnego), Wójcik (90 z karnego).
Hetman: P. Dobromilski – D. Dobromilski, Mazur, Grela, Rajtar, Wurszt, Szura (80 Sadowski), Czady, Kycko, Turczyn (80 D. Dębicki), Gałka (85 Baran).
Chełmianka: Szokaluk – Fiedeń, Borys, Bujak, Krzyżak, Wasiluk (46 Młynarski), Wróbel, Olszak, Tywoniuk, Rusiecki (80 Kobiałka), Wójcik (60 Gregorowicz).
Żółte kartki: Czady (H) – Gregorowicz, Bujak (Ch). Sędziował: Zbigniew Zych (Lublin). Widzów: 800.
CO DALEJ?
13 lipca, w rundzie przedwstępnej PP na szczeblu centralnym Hetman zagra u siebie z MKS Oława. Jeśli pokona tę przeszkodę to kolejnym rywalem zamościan, w rundzie wstępnej zaplanowanej 17 lipca, będzie Świt Nowy Dwór Mazowiecki lub Rozwój Katowice. Z kolei w I rundzie (24 lipca) na zwycięzcę tego ostatniego spotkania czeka już Stomil Olsztyn. W przypadku awansu Hetmana oba mecze odbędą się na stadionie OSiR w Zamościu.
Spotkanie ułożyło się dla gospodarzy znakomicie. Już w 9 min, po zagraniu Krystiana Szury głową w słupek uderzył Rafał Turczyn, a w zamieszaniu podbramkowym największym sprytem wykazał się Przemysław Gałka i Hetman prowadził 1:0. Goście mogli dać szybką odpowiedź, jednak strzał Mateusz Olszaka z trudem, ale obronił Patryk Dobromilski.
Do końca pierwszej połowy Chełmianka starała się jak mogła żeby doprowadzić do wyrównania. Udało się jej w 40 min, kiedy sędzia podyktował rzut karny za faul na Olszaku.
„Jedenastkę” pewnie zamienił na bramkę Damian Rusiecki. Tym samym zrehabilitował się za zmarnowaną chwilę wcześniej stuprocentową okazję.
W drugiej połowie, zaraz po zmianie stron, zamojscy kibice znowu mogli wznieść okrzyk radości. W rolach głównych ponownie wystąpili Turczyn, który zagrywał i Gałka, który strzelał. Zrobiło się więc 2:1, a w 75 min już 4:1, po tym jak do siatki Chełmianki trafili jeszcze Kamil Grela i Hubert Czady.
W tym momencie stało się jasne, że gospodarze nie dadzą sobie wydrzeć zwycięstwa. Rozmiary porażki Chełmianki zmniejszył jeszcze Piotr Wójcik, który w 90 min wykorzystał karnego podyktowanego za faul na sobie.
Hetman do mistrzostwa IV ligi i pucharu na szczeblu okręgu dorzucił jeszcze puchar wojewódzki kończąc sezon w potrójnej koronie.
Hetman Zamość – Chełmianka Chełm 4:2 (1:1)
Bramki: Gałka (9, 47), Grela (68), Czady (75) – Rusiecki (40 z karnego), Wójcik (90 z karnego).
Hetman: P. Dobromilski – D. Dobromilski, Mazur, Grela, Rajtar, Wurszt, Szura (80 Sadowski), Czady, Kycko, Turczyn (80 D. Dębicki), Gałka (85 Baran).
Chełmianka: Szokaluk – Fiedeń, Borys, Bujak, Krzyżak, Wasiluk (46 Młynarski), Wróbel, Olszak, Tywoniuk, Rusiecki (80 Kobiałka), Wójcik (60 Gregorowicz).
Żółte kartki: Czady (H) – Gregorowicz, Bujak (Ch). Sędziował: Zbigniew Zych (Lublin). Widzów: 800.
CO DALEJ?
13 lipca, w rundzie przedwstępnej PP na szczeblu centralnym Hetman zagra u siebie z MKS Oława. Jeśli pokona tę przeszkodę to kolejnym rywalem zamościan, w rundzie wstępnej zaplanowanej 17 lipca, będzie Świt Nowy Dwór Mazowiecki lub Rozwój Katowice. Z kolei w I rundzie (24 lipca) na zwycięzcę tego ostatniego spotkania czeka już Stomil Olsztyn. W przypadku awansu Hetmana oba mecze odbędą się na stadionie OSiR w Zamościu.
