Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dokładnie za tydzień Górnik Łęczna wraca do walki o punkty. Było to widać w piątek na Arenie Lublin. Zielono-czarni byli lepszym zespołem i zasłużenie pokonali Motor Lublin 3:0. Dla podopiecznych Goncalo Feio była to pierwsza porażka podczas zimowych przygotowań.
(fot. DW)
W pierwszej połowie zdecydowanie lepiej prezentowali się piłkarze Marcina Prasoła. A swoją przewagę zielono-czarni udokumentowali w 10 minucie, kiedy po centrze ze skrzydła głową na 0:1 trafił Hubert Sobol.
Ten sam zawodnik jeszcze przed przerwą powinien mieć na koncie dwie bramki, ale z woleja huknął w poprzeczkę. Zdecydowanie lepiej zachował się Siergiej Krykun, który po indywidualnej akcji podwyższył prowadzenie ekipy z Łęcznej. W pierwszej części spotkania najlepszą okazję na gola po stronie gospodarzy zmarnował Kacper Wełniak.
W pierwszej połowie było sporo ciekawych akcji, a Górnik mógł spokojnie prowadzić wyżej, bo pudłowali jeszcze: Łukasz Grzeszczyk i Sobol. W drugiej odsłonie składnych akcji było trochę mniej. Wydawało się, że po faulu na Welniaku sędzia wskaże na „wapno”, ale jednak nie użył gwizdka. Tuż po godzinie gry zza pola karnego nieźle przymierzył Mariusz Rybicki. Nieźle, ale nie idealnie, bo piłka trafiła w poprzeczkę i wyszła za bramkę.
Niedługo później akcja przeniosła się pod drugie pole karne, gdzie świetnie z prawego skrzydła dośrodkował Miłosz Kozak, a głową na 3:0 strzelił Damian Zbozień. W 75 minucie gospodarze mieli szansę na honorowe trafienie. Po centrze z prawej strony Piotra Ceglarza dobrze w powietrze wyszedł Wełniak i uderzył głową, ale świetnie spisał się bramkarz zielono-czarnych Tomasz Woźniak, który odbił piłkę na rzut rożny. W samej końcówce w szesnastce ekipy z zaplecza ekstraklasy zrobił się jeszcze mały „kocioł” jednak wynik nie uległ już zmianie i na pewno w dużo lepszych humorach zawody kończyli podopieczni trenera Prasoła.
Górnik dzisiaj zagra jeszcze raz, o godz. 15 w Lubartowie zmierzy się z Legionovią Legionowo. Z kolei Motor w sobotę zmierzy się z pierwszoligową Stalą Rzeszów.
Motor Lublin – Górnik Łęczna 0:3 (0:2)
Bramki: Sobol (10), Krykun (36), Zbozień (65).
Motor: Zawodnik testowany – Wójcik, Szarek, Cichocki, Staszak (72 Romanowski), Gąsior, Rybicki, Wojtkowski (74 Złomańczuk), Ceglarz, Lis (82 Litwa), Wełniak.
Górnik: Woźniak – Dziwniel, De Amo, Biernat, Zbozień, Krykun, Pierzak, Kryeziu, Kozak, Grzeszczyk, Sobol.
