Trwa przerwa w rozgrywkach ligowych na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Kilku zawodników już poszukuje nowych klubów. Górnika Łęczna planuje włączyć do składu Michała Zubera
25-letni pomocnik jest wychowankiem „zielono-czarnych”. 6 maja 2010 roku zadebiutował w I lidze w starciu przeciwko Dolcanowi Ząbki. W kolejnych dwóch sezonach jako młodzieżowiec był podstawowym graczem ekipy z Łęcznej. Jednak później trafił do rezerw, a następnie przeniósł się do Lewartu Lubartów. Pół sezonu spędził w Orlętach Radzyń Podlaski po czym wiosną 2016 roku wrócił do Lubartowa. W minionej rundzie Zuber zdobył 11 bramek, a przez cały 2017 rok aż 31! – Michał grał kiedyś w Górniku i był świetnie zapowiadającym się piłkarzem. Niestety, przydarzyła mu się bardzo poważna kontuzja. Ostatnio odbudował formę i pojawił się temat jego powrotu do Łęcznej. Podchodzimy do tego ze spokojem. Najpierw trzeba będzie przeprowadzić szczegółowe badania. Przeskok z IV do I ligi to duża różnica dlatego i obciążenia treningowe są inne – mówi prezes Górnika, Veljko Nikitović.
Co ciekawe Zuber jest pracownikiem Górnika. Pomocnik grę w IV lidze łączył do tej pory z pracą w roli trenera dzieci. – W ostatnim czasie nasza akademia została przekształcona w fundację – uściśla prezes Górnika. – Każda grupa młodzieżowa ma po dwóch trenerów. Widać, że dzieci czerpią duża radość z trenowania i chcemy podnosić funkcjonowanie fundacji na jeszcze wyższy poziom. Z kolei Michał Zuber obecnie pracuje tam jako trener rocznika 2011. Jednak jeśli pokaże, że należy mu się miejsce w pierwszej drużynie naszego klubu to znajdziemy szkoleniowca na jego miejsce – dodaje Nikitović.