Wszyscy trzecioligowcy z województwa lubelskiego grają w czwartej kolejce na wyjazdach.
Avia Świdnik
Avia pierwszej wygranej w sezonie poszuka w starciu z MKS Trzebinia (godz. 11). Świdniczanie cały czas szukają nowego trenera, który zastąpi Jacka Ziarkowskiego. – Zgłasza się do nas bardzo dużo osób i jeszcze na czwartek mam zaplanowane dwa spotkania – wyjaśnia Łukasz Reszka, prezes żółto-niebieskich. – Nie potrafię powiedzieć, czy przed sobotą uda nam się dojść do porozumienia z nowym szkoleniowcem. Jeżeli nie, to zespół poprowadzi Tomasz Bednaruk – dodaje szef ekipy ze Świdnika. Bednaruk był asystentem „Ziara” i od poniedziałku prowadzi treningi pierwszego zespołu.
Chełmianka
Podopieczni Artura Bożyka po dwóch wygranych musieli przełknąć gorzką pigułkę. Przegrali u siebie z Wiślanami Jaśkowice 1:2, ale byli mocno osłabieni. Brakowało przede wszystkim Przemysława Banaszaka i Michała Kobiałki. Obaj być może wrócą już do składu na sobotę. Bardzo by się przydali, bo Chełmianka jedzie do Sandomierza, gdzie zmierzy się z kolejnym beniaminkiem – Wisłą (godz. 17). Rywale potrafili już ograć Stal Rzeszów 2:0, ale przegrywali też z Wiślanami, czy Sołą. Na pewno zanosi się na ciekawe spotkanie.
Orlęta Spomlek
Lider z Radzynia Podlaskiego spróbuje wygrać po raz czwarty z rzędu w Oświęcimiu (sobota, godz. 11). Soła będzie podwójnie zmobilizowana, bo inaugurację u siebie zepsuła koncertowo, przegrywając z Chełmianką aż 0:4. Piłkarze Damiana Panka nie zamierzają jechać jednak na wycieczkę. – Trener dobrze poukładał zespół, a dodatkowo w lecie udało się zatrzymać wielu kluczowych zawodników. To przynosi teraz korzyści. Zdajemy sobie sprawę, że gospodarze są groźni, ale my też jesteśmy na fali. Nie mamy nic do stracenia i zamierzamy przedłużyć dobrą passę – zapewnia Paweł Myśliwiecki.
Podlasie Biała Podlaska
Bialczanie przed tygodniem zgarnęli pierwszy komplet punktów teraz mają chrapkę na kolejny. Ich rywalem będzie Unia Tarnów. Jaskółki zaskoczyły niedawno remisując na wyjeździe z Podhalem Nowy Targ. Nie wygrały jednak jeszcze w tym sezonie ani razu. W poprzednich rozgrywkach drużyna Miłosza Storto zremisowała w Tarnowie 0:0. U siebie przegrała jednak z Unią 1:2.