Orlęta Spomlek – Wisła Sandomierz 0:1. Gra w przewadze to za mało

Wydawało się, że zawody ustawi sytuacja z 24 minuty. Wówczas gracz przyjezdnych Dominik Franczak obejrzał drugi, żółty kartonik. W efekcie, szybko wyleciał z boiska. W tym momencie było jasne, że Wisła będzie musiała całkowicie skupić się na defensywie i szukać swoich okazji w kontrach.

I tak dokładnie było. Biało-zieloni atakowali, ale niewiele byli w stanie działać pod bramką przeciwnika. Gospodarze mieli sporo stałych fragmentów gry jednak nic z tego nie wynikało. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę ekipa z Sandomierza zszokowała miejscowych kibiców. Po centrze z rzutu rożnego Tomasz Wojcinowicz pokonał Bartosza Klebaniuka i na przerwę to przyjezdni schodzili w bardzo dobrych nastrojach.

W drugiej połowie podopieczni Rafała Borysiuka całkowicie zdominowali rywali. Kilka razy na ich bramkę uderzał Bartosz Ciborowski, ale za każdym razem bez efektu. Próbowali także: Michał Sadowski, Przemysław Ilczuk, czy Karol Kalita jednak ciągle czegoś brakowało. W samej końcówce biało-zieloni posyłali już piłki w szesnastkę Wisły na „aferę”. Niestety, bez powodzenia. W ostatnich sekundach to goście mogli nawet strzelić drugiego gola. Klebaniuk poradził sobie jednak z próbą Mirosława Kmiotka. Trzy punkty ostatecznie i tak pojechały do Sandomierza.

Dla ekipy z Radzynia Podlaskiego to był trzeci z rzędu mecz bez zwycięstwa. W następnej kolejce czeka ich wyjazdowe spotkanie z Jutrzenką Giebułtów, która w sobotę pokonała Motor Lublin.

Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski – Wisła Sandomierz 0:1 (0:1)

Bramka: Wojcinowicz (44).

Orlęta: Klebaniuk – Ciborowski, Chyła, Kursa, Szymala, Gałązka (56 Kalita), Sadowski (79 Imbronjev), Ilczuk (71 Chmielewski), Renkowski (89 Rycaj), Korolczuk (46 Sułek), Syryjczyk.

Wisła: Pietras – Franczak, Wojcinowicz, Wilk, Chorab (85 Czerwiak), Piątkowski (60 Konefał), Jeziorski (90 Kmiotek), Tyl, Sudy, Brągiel (82 Dachnowski), Zawiślak.

Żółte kartki: Korolczuk – Piątkowski, Jeziorski, Wojcinowicz, Franczak.

Czerwona kartka: Franczak (Wisła, 24 min, za drugą żółtą).

Sędziował: Artur Szelc (Krosno).